ImTheOne

Twoja panna Cię olała a moja mi slodzi

Zazdrosny jesteś po prostu. Nie musi mi pasować, bo mam swoją teorie. Byłem ciekawy reakcji trolli

Tylko co?

Mi nie chodzi o przypadkowe kobiety

Nie interesuj się bo kociej mordy dostaniesz. Bez odbioru

Reaguje na mnie i szuka kontaktu a nie unika na razie subtelnie. Myślę że uczucia nie zniknęły widzę w oczach. Chcę zawalczyć o to, jeśli ma nawet nie wyjsc to fajnie będzie pogadać może się uda

Coś się zaczyna dziać chyba

Odpada

Teraz mam większą odwagę jak wisi wszystko na wlosku. W pewnym momencie chciałem to olać i zapomniec ale wiedząc że nie zrobiłem nic zawsze będę o tym myślał. Postaram się być miły i uśmiechnięty pogadać może coś jeszcze w niej się tli, sądząc po ostatnim spotkaniu to tak @Niburdiama Co z tym Twoim sąsiadem?

Jak chce coś tu jeszcze stworzyć muszę ogarnąć psyche..

Co mogłem zrobić widząc ja kilka sekund kilka dni temu? Pewnie spędza czas ze swoim, nie ma sensu

Była lecz pewnie stwierdziła, że tamten jest lepszym wyborem a ja ją znudzilem nic nie robiąc

Dałem się wkręcić że zajęta na mnie leci i, w dodatku nie próbowałem jej odbić to teraz mam przesrane ogólnie. Nie wiem czy się mną bawiła czy rzeczywiście była zainteresowana

Ciężko mi nie myśleć gdy jej nie ma myślę o niej gdzie jest pewnie ze swoim chłopem. W pracy się nie mogę skupić

Dobrze prawisz. Nikt za Ciebie życia nie przeżyje

To najglupsze co mogę zrobić. Nie będę słuchał obcych ludzi tylko siebie

Już zrozumiałem wszystko, nie próbowałem jej poznać, pogadać, odważyc się na nic to zrezygnowała bo tak podpowiada rozsądek, myślę że jest szansa to odmienić ale potrzeba odwagi i szczerości

Jestem chory z tej miłości, czuję ból fizycznyz ale nie chcę żeby miała śnilem dziś o niej

Ona nawet nie wie co do niej czuje, nic nie wie

Miałem zła strategie działania a właściwie to żadnej, czekałem niewiadomo na co. Fakt że taka kobietę zajęta, do tego piękna trzeba poderwać a nie gaoic się i liczyć że sama przyjdzie i powie jestem wolna. Kobiety chcą aby się o nie starać, zabiegać i porwać je gdzieś. Jestem głupi, teraz zrozumiałem, nie mam już nic do przegrzania. Jak nie spróbuję to i tak kontakt się urwie będę cierpiał jak spróbuję i nie wyjdzie, to też będę cierpiał. Nie zachowuje się jakby nie chciała mnie znać, to ja tak sobie ubzduralem a może jeszcze czeka

Popatrzyła na mnie tak jak kiedyś i serce zabilo mocniej

Wierzę i mi nie mów co sam czuje i myślę bo lepiej to wiem

Może być wszystkim, nic jeszcze nie zostało wyjaśnione, nie wyjdzie to będę musiał się z tym pogodzić, warto sprawdzić, nie ucinac kontaktu, jak to zrobię nie będzie odwrotu.

Po długim czasie takich umizgow trzeba pogadać po prostu

Zaręczyny to jeszcze nie ślub, z moim znajomym zerwała kobieta po długich zareczynach dla innego, nnie mówię że będzie tak tutaj ale może uda się nam spotkać i pogadać, sprawdzić