-
Zawartość
1780 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez ImTheOne
-
Co byście ztobili mając podejrzenia że ktoś was darzy uczuciem, ale eybiera innego z nieznanych powodów np rozsądku, strachu albo innych.
-
Nie patrze od dawna, w oczy jej nie spojrzalem od miesiaca ale widze co ona robi
-
Nie zamierzam juz proponowac nic, tylko zastanawiam się czy unikac konfrontacji czy nie.
-
Jak mam to zrobic skoro nie ma checi na spotkanie.
-
Doskonale rozumiem.
-
Ja już nic innego nie wymyślę, skoro nie to pozostaje to zostawić
-
Może przez wirusa, a moze inny powód nie wiem
-
Nie wiesz jakie sa kobiety najwyrazniej, ja jej dalem spokoj a ta się gapi bez sensu. I nigdy mi nie powiedziala ze nie jest mna zainteresowana.
-
Niby. Ale jak możesz mówić o miłości do kogos kogo nawet w umiarkowanym stopniu nie poznałeś.. Czujesz to, chociaż logicznie to nie ma sensu
-
Jak mnie widzi to w ogole inaczej mowi, albo milknie, zachowuje sie nienaturalnie. To czym jest to spowodowane?
-
Już mi tak nie zalezy, zamrozilem uczucia, ale mialem okazje podejść blisko i poczułem żal, bo jest wtedy tak przyjemnie
-
Wiele miesięcy dawała mi do zrozumienia, że czeka. Jeśli była zauroczona to nie mija ot tak i widzę zresztą po zachowaniu. Noe chciałbym walczyć wprost bo to by moglo pogorszyć sprawę, ale mam do wyboru unikać, nie rozmawiac, lub odwrotnie, co zrobić?
-
Nie zgodze sie, bo jak od miesięcy z kims nie rozmawiasz to zapominasz. Inaczej ma sie sytuacja gdy jest regularny kontakt. Pogodzilem się, nie zwracam uwagi, wrecz to ona robi ale nic wiecej tylko sie patrzy i oczywiście wątpię ze zrobi cokolwiek bo zwyczajnie nie ma odwagi. Bo nigdy nie miała nawet gdy wygladalo na to że jej mocno zależy więc teraz ttm bardziej.
-
Bo miała do wyboru dwa warianty, z jednym spotkania, rozmowy, poznawanie sie a z drugim jedynie spojrzenia, niewiele rozmów, brak rozwoju relacji. Pewnie poza tym coś jeszcze.
-
A jeśli czujesz ze to "to" od pierwszej chwili i dotknęło oboje, a druga osoba momentami wygląda na pogubiona, jedno mówi robi drugie
-
Nie przejmuj się, dla facetów to chleb poprzedni. Ja po pierwszym koszu się uodporniłem i dla mnie to teraz to żaden problem
-
Śniło mi się, że moja znajoma o której tyle pisałem pocałował mnie w usta, a za nami siedział jej chłop który się tym nie przejmował. Macie jakieś pomysły?
-
Chciałem się umówic ale było za późno raczej. Nic więcej bo zderzylem się ze ścianą chociaż potem ciągle się patrzyla.
-
Tak bardzo podobnie, z tym że ja wolny a kobieta która z dużym prawdopodobieństwem odwzajemniala moje zainteresowanie tez wyszła za innego. Także rozumiem twój ból
-
Już nie zależy. Cudze żony mnie nie obchodzą
-
nie lat, krócej ale nieważne
-
Prawdę zna tylko ona, najzdrowiej dla mnie będzie przyjąć że ma mnie w duupie i tego będę się trzymał
-
Ja nadal nie wykluczam scenariusza, że jest pokręcona, że podjęła decyzję pochopnie lub zgodziła się by nie ranić faceta itp możliwości jest wiele. Ale to już nie moja sprawa. Dla mnie to wszystko co robiła nie klei się do kupy by była szczęśliwa może się mylę