Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

smerfetka2017

Zarejestrowani
  • Zawartość

    4
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Nie zdałam dziś egzaminu na prawo jazdy po raz 5. Poległam na światłach na górce, ponieważ była ona duża i przy ruszaniu cały czas gasło mi auto i spowodowałam zatamowanie ruchu drogowego. Natomiast na placu poradziłam sobie ze wzniesieniem, ale egzaminator powiedział, że górka na placu była mniejsza i nikt na mnie nie wywierał presji, tak jak miało to miejsce w ruchu drogowym. Najgorsze jest to, że ja wiem z czym był problem, tylko odruchowo puszczałam sprzęgło i auto mi gasło, ta sytuacja mnie zestresowała. Ogólnie widzę wielkie postępy w mojej jeździe, jeżdżę przepisowo, zdarzają mi się czasami drobne błędy, instruktor najbardziej czepiał się mojej dynamiki, ale ogólnie nie jest źle i czuje progres, ale dobiło mnie dziś to, że nie zdałam i trochę mnie to zniechęciło. Czy uważacie, że mimo wszystko powinnam dalej próbować czy odpuścić?
  2. Mam 19 lat.Moja mama od nie dawna strasznie naciska,żebym sobie znalazla jakiegoś chłopaka na stałe,lecz ja póki co w żadnym sie nie zakochalam.Uważa,że wypadałoby juz kogoś znaleźć,miałam juz kilka związków,może nie byly one jakoś długotrwałe,no ale byly.Jestem dość atrakcyjna dziewczyną,mogłabym miec jakiegoś chlopaka,ale do żadnego nic nie czuję.Czy uważacie,że powinnam posluchać mojej mamy i związac się z jakims chłopakiem czy poczekac aż nadejdzie ten odpowiedni?
×