joasiaczarna

Moja mama w zeszłym roku dostała piżamkę z firmy Rossli... Czekał ją szpital i sanatorium i bardzo się tym stresowała, więc chciałam jej dać coś, w czym się poczuje bezpiecznie :) Do tego książki dwie bo mama kocha czytać i zabrałam ją do filharmonii :) W tym roku mama się czuje już lepiej, więc wybrałyśmy się na weekend nad morze :)

Bo chyba nie chodzi o to co, ale jak podane ;) Nawet majtki mogą być romantycznym prezentem, ostatnio zamówiłam dla męża bieliznę z Rossli, do tego wino, świeczki, wspólne zdjęcie w ramce... ;) i było bardzo przyjemnie :D

A ja uważam, że jeśli się oszczędza na ubraniach to wychodzi na niekorzyść! Szybko się niszczą jak są złej jakości i cały czas trzeba kupować nowe, w przeliczeniu to nie wiem, czy to sie tak opłaca... Lepiej moim zdaniem mieć mniej rzeczy a dobrej jakości, ja nawet piżamę zamawiam z Rossli. Niby drogo, ale warto, bo wiem, że będzie długo starczyła i nie muszę biegać po sklepach. Ale wiadomo, to zależy od stylu życia, od tego, czy ma się czas na zakupy i się to lubi :)

ja polecam firmę Rossli, sklep z piżamami, bielizną (głównie niestety męską:/). Przede wszystkim- super jakość. Kupiłam mamie rok temu jak jechała do sanatorium, piżama wciąż prana, mama często bywa w szpitalu więc wiadomo- kroplówka itd, coś się ciągle brudzi. A tu nic. Nadal jak nowa. Jednak jakość to jest jakość, może trochę kosztuje ale chyba wychodzi lepiej niż kupować ciągle nowe i to słabej jakości