Qudłata

Ja jak gosc powyzej tez uzalezniona od slodkosci. Nie mam na to zadnego lekarstwa,tylko cwicze swoja silna wole i odmawiam sobie widzac w sklepie. Ale trafia sie dzien ze ulegne pokusie. To bardzo trudne i silne uzaleznienie.Jak nie ma w domu slodkiego to jestem zla,nerwowa probuje to sobie zastapic guma do zucia. ,,bo nie ma pracy dla rodziców."-wiec narobmy sobie dzieci i zyjmy z zasilku rodzinnego. Takie jest myslenie rodzicow w Indiach,Bangladeshu,Pakistanie itp. Tylko tam nie ma zasilku wiec dzieciaki sa zebrakami na ulicy a rodzina sie z tego utrzymuje. Tutaj tę wyzebrana kase zastepuje zasilek . Tez jakies wyjscie. Tylko coz to za wartosciowi obywatele -stawiaja na rozrodczosc a nie na edukacje. Robia dzieci ale nie mysla o ich dobrej eduakcji ,minimum wystarczy bo sami takie tylko posiadaja.Czy widzisz korelacje miedzy IQ, wyksztalceniem a iloscia dzieci w rodzinie? Im wieksza bieda i minimalne wyksztalcenie tym wiecej dzieci w rodzinie. Nalezy dac im wedke a nie rybke.

gość wczoraj a masz jakiś pomysł co z tym zrobić? Tak mam pomysl jak pomoc chorym ludziom -nie wydawac kasy na glupoty tj centralne lotnisko ktore ma kosztowac wiele miliardow. Zmniejszyc wydatki na armie i inne propozycje znalazyby sie. Rzad nie mysli o ludziach, nie mysli o chorych,o emerytach.Rzucili ochlap 500 zl zeby zebrac wiecej glosow,teraz znowu rzuca plan mieszkanie 500+ i maluczcy daja sie znowu wykiwac,ale wczesniej zaglosuja a przeciez pisowi o to chodzi. Ja juz w domku ,ciepelko sloneczko ale mieszkanie wyglada jak chlew i obora razem wziete.To jest tzw chlopskie sprzatanie zeby doprowadzic po ojemu potrzebuja kilka dni.Jak na razie kuchnie wyszykowalam bo to najwazniejsze ,tutaj szykuje posilki i tu jemy. Jutro c.d sprzatania reszt mieszkania.Mloda gratuluje wakacji tylko szkoda ze znowu zaprzepascilas swoja dieta i silownie.Wiec bedziesz zaczynala znowu od zera. Pozno ,ja zmeczona ,padam na twarz wiec do jutra,dobranoc!!!

Widze ,ze wszyscy na grzybobraniu a nasze forum lezy odlogiem. Przeczytajcie a wlosy stana Wam deba ,to jest ta dora zmiana Szydlowej i Kaczora. ,,Od pierwszego października pula przeznaczona na leczenie osób z chorobami układu krążenia znacznie się uszczupli. W najgorszej sytuacji znajdą się pacjenci z tzw. stanem przedzawałowym. Do tej pory mogli oni od razu liczyć na leczenie interwencyjne, po zmianie będą musieli odstać swoje w kolejce. Zdaniem kardiologów nowe zasady mogą mieć katastrofalne skutki." To przechodzi ludzkie pojecie jak oni oszczedzaja na ludzkim zdrowiu.Jezeli Polacy sie nie opamietaja za 2 lata to siegniemy dna.Wtedy juz pewnie nie zatesknie za Polska i tylko bede wspolczula moim krajanom. Oni wykanczaja wlasny narod i ciagle powtarzaja suwerem a skutecznie morduja tego suwerena. Czasami chcialabym, zeby to byl koszmar z ktorego ktos mnie obudzi,ale niestety to jest najprawdziwsza rzeczywistosc.Duda debil,kaczor szczyt podlosci,ziobro msciwy,antoni oblakany-kto rzadzi tym krajem,grupa psycholi i fanatykow religijnych.To koniec

A Jola juz biega za zakupami.Wiec zaczynam od slodkosci-kukulki,michalki w bialej czekoladzie i te tradycyjne potem beda ciasta. Z ciast to jablecznik trdycyjny oraz sernik. Duzo roznych przypraw, sosow,dodatkow do miesa. Dobrze ze w tej Uni wolno wozic produkty spozywcze.Mam tez smalec ze skwarkami bo tego nigdy nie widzialam w Hiszpanii.Julia wstrzasa jak to jem. Zawsze przylece tutaj na pusto a wracam pelnymi walizami. Mialam taki dozownik do plynu do mycia naczyn ktory jest umocowany do zlewozmywaka.Jest dziura na kranik u gory a pod zlewem jest butelka z plynem. Podczas przeprowadzki zlamali mi ten sprzecik i mialam tylko dziure,wiec kupilam 2 sztuki .Kupilam tez fajna kurtke dla Julio ,bo kiedy bylismy w Argentynie to jego kurtka zostala w taxi i przepadla.Wiec poszukalam podobnej.Jutro ostatni dzien a we wtorek rano odlot.Julio oczywiscie odbiera mnie z lotniska chociaz jest bus do miasta . Spadam i czekam na Was.

Co do prasowania.Otoz w Kandzie oprocz pralki kazdy posiada suszarke. Kiedy wyjmuje siez z niej jeszcze cieple czesci garderoby ,nastepnie sie sklada to absolutnie nie wymagaja prasowania. .One rzeczywiscie wygladaja na wyprasowane ale musza byc zlozne na cieplo. Wiec juz od dawna nie prasuje i przyznam ze nie lubie tego robic.Niewielka czesc jak meskie koszule i niektore bluzki prasuje reszta jest skaldana i ukaldana w szafie.Znalam kobitke ktora prasowala skarpetki!!!!

,,moim zdaniem sa po prostu w jakims stopniu ubożsi"-ja nie czuje sie ubozsza,dlatego ze nie lubie grzybobrania.Dobrze ,ze Marto czujesz sie szczesliwa ,ze odpoczywasz w ten sposob,ze odreagowujesz po stresowych codziennych obowiazkach. Dla mnie sa pewne wydarzenia kulturalne ,sa podroze w ktorych musze uczestniczyc ,ktore musze poznac ale nie napisze ze osoby myslace inaczej sa ubozsze . Tak to juz jest jeden lubi rybki drugi kotki ,dobrze ze sie roznimy bo swiat dzieki temu jest ciekawszy. Ale ani jedni ani drudzy nie sa ubozsi,bo wszyscy spelniamy sie na swoj sposob.Ja czuje sie zadowolona z zycia, spelniona w 100% i nie brakuje mi do szczescia grzybobrania. Cieszy mnie ,ze robicie to co lubicie (Marta i Krakuska) ,czekalyscie na te dni bardzo dlugo i Wam sie udalo . Gratuluje udanych zbiorow!!! Ja obecnie nudze sie na potege,nic nie robiac.Dobrze ze mam ciekawa ksiazke ktora za chwile skoncze czytac. Odliczam godziny do wtorku rana kiedy to wystartuje w moja powrotna podroz. Ania pisala o majtko-pieluchach.Zgadzam sie z Ania ze latwiejsze jest zmienianie pieluch u kobiet niz u mezczyzn, wynika to budowy anatomicznej. Tak sobie mysle ,ze trudno byloby mi wykonywac te czynnosci u bliskiej osoby np.jeden z rodzicow. Oczywiscie, ze to co pisze jest glupie,ale czulabym sie ze lamie jakas bariere intymnosci.U kazdego obecego byloby OK ale u rodzica jakos tak dziwnie. Pewnie po krotkim czasie oswoilabym sie z tym i rodzic zaczalby wygladac w moich oczach jako pacjent. Wolalabym nie byc w takiej sytuacji i dlatego Was szczerze podziwiam. Zaslugujecie na medal najlepszego opiekuna!!!

Pociąg PKP "Chopin" relacji Warszawa-Wiedeń od grudnia będzie omijać Katowice i zatrzymywał się w gminie Brzeszcze, gdzie mieszka Beata Szydło. Już jeden taki był któremu się zachciało by pociągi relacji międzynarodowej zatrzymywały się we Włoszczowej. Nawet peron tam kazał wybudować. Teraz Brzeszcze (dobrze, że dworca w Przecieszynie nie zbudowali). Ale jest jeszcze szansa by przenieść lotnisko z Balic czy Pyrzowic do Brzeszcz lub Przecieszyna. Arogancja, zadufanie i megalomania tych ludzi więcej waży niż oni sami razem wzięci. Ciekawe kto będzie wsiadał do tego pociągu w Brzeszczach? Ta pani chyba nie bo ją wożą "Casą" i kolumną samochodów "borowików". Teraz czekam na wiadomość o wybudowaniu międzynarodowego dworca na Żoliborzu. Dobry pomysł i trzeba koniecznie zacząć myśleć o wyjazdowych posiedzeniach rządu w remizie OSP w Przecieszynie jako pierwszy krok do przeniesienia stolicy.

Polska opieka zdrowotna stoi nad przepaścią. Za 4 lata zniknie ze szpitali ok. 40 tys. pielęgniarek ,,http://businessinsider.com.pl/finanse/pielegniarki-maja-problemy-z-praca/s7vknp9,, To straszne co sie dzieje w Pl,nie dziwie sie ze uciekaja bo jak mozna pracowac za takie grosze i w takich warunkach. Średnia pensja pielęgniarki w Norwegii to równowartość od 9 do 19 tys. zł miesięcznie, w zależności od doświadczenia i umiejętności.

Handziu moja kochana ja jem co chce ale Julio brzeczy za uchem to zdrowe a to nie. Jedz bo jak ja jem to musi byc dobre,sprobuj itd itd. A ja lubie sama jesc i najczesciej to co jest mniej zdrowe. Niby taki jest opiekunczy,dbajacy a mnie to bokiem wychodzi.Wysle Wam na skrzynke zdjecia stauszeczki Danusi kiedy jeszcze byla na sali.jedno zdjecie mam z OJMOmu ale w tel i nie mam tu kabla.Fajna byla kobitka cicha,spokojna nic nigdy nie chciala i nie narzekala.Wdowa od ponad 40 lat ,majaca 2 corki ktore dbaly na zmiane. Aniu bardzo Ci wspolczuje, ze jestes taka zalatana,ze nie masz czasu dla siebie ze czujesz sie wykonczona. Tak samo ma Sonia,Wy obie towarzyszki niedoli. Dzis mialas dzien kryzysowy to slychac w Twoim wpisie.Takim opiekunom jak Wy to powinni pomniki stawiac ,rezygnujecie ze swojego zycia,z rodziny ,z przyjemnosci kulturalnych ,z wyjazdow itd. Pomimo wszelkich trudnosci dajecie sobie swietnie rade.Chyle czola przed Wami!!!

Wczoraj w poludnie zmarla staruszka na OJOMie.Zakonczyla swoj zywot majac 92 lata,piekny wiek.Ja juz zmienilam moj bilet i wracam we wtorek 26 wrzesnia.Czyli bede w Hiszpanii kiedy w Cataloni beda probowali zrobic referendum w sprawie odlaczenia sie .Co dwa lata sobie strzelaja te zabawe az do skutku-glupota totalna.W Qubecu bylo referendum w tej sprawie w 1995 r i bylo blisko az strach Yes 2,308,360 (49.42%) i No 2,362,648 (50.58%) Tylko roznica 60 tys glosow wygralismy ze Quebec zostal w Canadzie. Dzis w Warszawie padal deszcz prawie caly dzien ,wiec mam dosyc na teraz.Juz zatesknilam za sloncem. Ale nie za upalem.Podziwiam wszystkich grzybiarzy,ze sie Wam chce chodzic po lesie i szukac czegos co mozna kupic bez lazenia.Ale tak to jest kazdy lubi co innego i dzieki temu swiat jest ciekawy. Piekne trofeum Krakusko i pewnie takim samym moze pochwalic sie Sonia.Moze dlatego ze ja nie przepadam jesc grzyby to i nie interesuje mnie zbieranie. Dzisiaj zaszalalam z dieta.Bylam z Nathalie na lunchu ,potem w domu tez sobie pojadlam.Waga mi spadla ale nie na tyle zebym byla zadowolona. Dzis zaliczylam gin tak kontrolnie.USG w/w maciczne ,piersi i inne badania wyszly bardzo dobrze.Skasowala mnie na 390 zl,no nie powiem zeby bylo tanio. Natalka za 2 tyg odbierze moja cytologie.Bede miala spokoj na kilka lat.Wczesniej zrobilam sobie USG serca tak dla zabawy bo mam zdrowe jak dzwon.Wiecie ze lekarze ginekolodzy mowia ze kobieta ma dwa serca-to prawdziwe i to drugie macica(tak samo wazne ). Spadam. bo koncze czytac ksiazke o historii Gestapo a nie chce brac tej ksiazki ze soba .Lece z powrotem bez bagazu. Tutaj zostawiam czesciowo zimowe na nasz przyjazd grudniowo-styczniowy. Fajnie jest latac bez bagazu i nie czekac po odbior.

Tak ,Marto masz racje jeszcze tu posiedze 2 tyg a Julio juz przebiera nogami.Pytal mnie czy moge zmienic bilet,skasowac itd.Ale nie da sie i dobrze .Ja jak TY chce spokoju ,lenistwa i ciszy.Wyskocze do szpitala na 1h30 min i potem caly dzien dla mnie.Nie chce mi sie gotowac wiec jem na co mam ochote i nie brzeczy mi za uchem co dobre,co zdrowe itd. Taki len ,ze nawet do kina mi sie nie chce,zreszta nie lubie sama .Nigdy nie wiem kto obcy bedzie siedzial obok a to mi juz przeszkadza.Taki glupol ze mnie.Pogoda do bani ,dzis pochmurno i ciagle deszczyk.W Alicante nadal 30 stopni i zawsze slonce-tak mi przekazal J. Krakuska ma 100% racji ja jestem ignorant w sprawie ogrodkow, grzybow i roznych upraw.Nawet kwiatki w doniczce to zgadka. Co slychac u Ani ,taka cisza zawsze martwi. Zebym miala pogode polatalabym po Warszawie a tak to siedze przy laptopie.Pewnie po tym dlugim pobycie rodzina bedzie miala mnie juz dosyc na dluzej.Zreszta przylatujemy tu na Sylwestra wiec niedlugo. Mielismy sie bawic w Zakopanem ale Julio uparl sie ze nie ruszamy sie z Warszawy. A mnie to wsio ryba-bawi sie mozna wszedzie.Nathalie juz pilnuje kiedy beda spzredawali bo a uparzone miejsce. Ale my mamy jeszcze Portugalie 2 tyg od 2 listopada. Marto relaksuj sie na maksa,Tobie to sie bardzo nalezy.Zapomnij o klopotach i dogadzaj sobie. Balbinko duzo pracujesz?Przy tej pogodzie odpada praca na dzialce.Biedne pieski musza byc duzo w domu ,wiec przesypiaja na sofie.

Marto dzieki za kilka zdan.Zycie jest smutne szczegolnie jego koniec. Gratuluje grzybobrania,zrozumialam ze jest tego duzo.Czyli jak bylam dzickiem to tata nas zachecal placac 1 zl za grzyba-jadalnego.Tzn ze zarobilibysmy z bratem troche kaski.Oj to dawne czasy. Fajnie ze mama jest w osrodku troche zmiany dla niej i dla Was,trzeba myslec ze nie jest tam zle.W koncu to nie salon tortur.Oby personel byl z powolania a nie z przymusu.Moze byc biednie,moze byc stary sprzet ale ludzie musza miec serce i empatie. Nasz Krakuska dzis wita swojego M i ruszaja na grzybobranie,im tez zycze urodzajnych zbiorow. Ania musi nie miec czasu ale mam nadzieje ze wszystko dobrze.Ja pobiegne na 13h do szpitala moze cos nowego lepszego sie wydarzy.Wylatuje 5 pazdziernika a Julio juz odlicza dni.Balbinka zapracowana ,czy juz skonczylas wyjazdy na dzialeczke i zamknelas na klodke przed zima? Tak bym chciala zobaczyc Twoje pieseczki,musza byc sliczne.Trzymajmy sie dziewczyny i zyczmy sobie troche wiecej slonka. Jolcia, teraz geriatryczna nurse juz nie polozna.

Czesc,czekam niecierpliwie na krotkie wiesci ze strony Soni i Ani,coz sie dzieje taka cisza?Wiem, ze macie rece pelne roboty ale chociaz 2 slowa jak tam sieniorzy sie czuja? U mnie bez zmina czekam juz na odlot 5 pazdziernika wracam w cieple kraje.Polska zaczyna pograzac sie w jesieni.Raz lepszy dzien raz gorszy. Staruszka walczy zeby przetrwac ale jej ,,komputer" juz sie wylaczyl i tylko maszyneria obok oddycha za nia.Czyli jest to takie warzywko lezace bezwiednie nic nie czuje,nic nie boli dopoki organy odmowia posluszenstwa albo serce sie zbuntuje.Julio na mnie juz czeka ale zanim ja przylece to w odwiedziny przyleci moj bratanek wiec Julio bedzie mial towarzystwo.Beda rowery i plaza.

Jest zguba ,Jola sie zglasza.Marto dobrze ze to bylo pudlo a tak wogole to leopeij zeby tego nie bylo. Moje kochane juz sie wyleczylam z polskiego szpitala na ul Barskiej jest ordopedyczno-urazowy.OKROPNE, w glowie mi sie nie miesci ze to nazywaja szpitalem .To jest ruina jak Szydlowa szukala to tam powinna pojechac.A pielegniarki to juz same rodzynki-wszyscy i wszystko im zwisa.babinki wszystkie po operacji zlamnego biodra maja sredno 90 lat a taka przyjdzie ,postawi jedzenie i wychodzi-kazda trzba karmic ale ona maja to w d...Czy tu nie ma pomocy pielegniarskiej ?? Lekarza nie zobaczysz zawsze jedna odp-na operacyjnej i koniec.Boze wspolczuje mieszkancom takiego szpitala i takiego traktowania.Co slychac u balbinki ,nie widzialam jej teraz tutaj. Wysylam zdjecie na emaile.Nie moglam biegac i cykac ale cos tam zrobilam. J a mialam to sz czescier ze rozmawialam z lekarzem i na koniec mi powiedzial -ten szpital to powinni zaorac.Pytalam go dlaczego zniedbali odlezyny,dlaczego jej nikt nie obraca co 0,5-1h lezy odlogiem jak kloda. Dlaczego nikt nie dba o jej higiene osobista przeciez jest pacjentka lezaca,nikt jej nie umyl calej w lozku od 2 tyg.Nie bede wiecej pisala bo mnie krew zalewa.Mozna byc biednym ,mozna nie miec sprzetu ale trzba chciec. Tu sa lenie i wygodnickie panny,ktorych lepeij o nic nie pytac bo moga pogonic do diabla. Dobra potem tu zajrze.Spadam na moj lunch.

Marto bedzie dobrze to tylko kontrolna wizyta,spoko. Panuj nad nerwami zeby temu z rodziny sie nie udzielily.Ja sciskam kciuki . Krakusko jestescie juz na grzybach z M? Pogoda do bani mokro, zimno szaro. Ja nie mam pojecia kiedy wracam do domu ale prawde mowiac to juz mi sie troche teskni. Pije tutaj hectolitry jablko-mieta ,zajadam paczki i pierogi. A mialam nadzieje ze schudne jednak tutaj jest jedzonko ktore mi smakuje-dla mnie to niebo w gebie. Prawde mowiac to nudzi mi sie,jutro pojdziemy do szpitala zobaczyc jak tam zdrowie staruszki 92 lata-piekny wiek.Szkoda ze sobie polamala to biodro,trudno sie z tego wychodzi a czesto konczy sie zle.Do zlamania dolacza sie zapalenie pluc,depresja ,ogolna niechec do zycia.Tego sie boje. Gdzie jest nasza Handzia,co slychac u pulkownika? Czyzby sie ktos pochorowal? Aniu jedno slowka napisz, ze jestes OK.

Teraz zadzialalo!!! Wiec juz wszystkim przekazalam te wiadomosc. Co do opieki sprawa sie komplikuje.Miala wyjsc ze szpitala jutro a tutaj szok ,ma klopoty z oddechem. Ze za malo powietrza to jest bardzo widoczne przy jedzeniu.Musi lapac powietrze czesciej i nie moze jesc w tym czasie bo sie dusi.Ja mowie do nich ze jest powazna sprawa ,podejrzewam zapalenie pluc.Na piecie ma zdarta skore to lezala na plask i tarla pieta o przescieradlo. Zapalenie pluc pewnie sie zrobilo wlasnie z tego ze nie byla przekrecana czesto na boki.Zalega jej sluz ktory gestnieje i stad klopoty. Cos czarno to widze,w tym wieku zaczelo sie zlamanym biodrem a teraz doszlo zapalenie pluc. Czesto to widzialam i zazwyczaj juz nie wychodzili do domu.Oby w tym przypadku bylo inaczej.To jest bardzo typowy koniec pacjentow w domu opieki-starcow.Julio coraz bardziej narzeka ze sam,ze pusto w domu.Mysli ze mnie zmanipuluje i rzuce wszystko.Obiecalam i skoncze to co zaczelam.Pisalam ze bylam na manifestacji tej miesiecznicy.Poznalam wspanialych ludzi malzenstwo ona Justyna dziennikarz a on Piotr operator.Po wszystkim bralismy udzial jako obserwatorzy tych ognisk zapalnych.Dzis wiemy ze 26 osob skierowali do sadow z zarzutami,wyimaginowanymi. policja zachwywala sie ja gestapo,sciskali ludzi i blokowali tak ze osobnik nie mogl ruszyc paluszkiem.Jak zapytalam czy jest niebezpieczny?Odp nie jets.Pytam -dlaczego ograniczacie jego swoboty osobiste i naruszacie jego cielesnosc-w zywe oczy mowia ze nie ograniczja a przeciez gosc nie moze sie ruszyc. Mowia mi, ze nie jest aresztowany to jak nazywamy to co oni robia.Na wlasne oczy widzialam jacy pisowcy sa agresywni .Im sie wydaje ,ze wszystko wolno,obrzucaja nas blotem ,ublizaja i zawsze sa wspierani przez tych z rzadu i policje.Obrzydliwe osobniki.Nie ma zadnej dyskusji nie maja argumentow,nie umia nic logicznie wytlumaczyc a jak sie bardziej docieka i chce odpowiedzi na pytanie zaczynaja obrazac.Duzo moglabym tu pisac ale szkoda czasu na nich.

Jestem od 9 wrzesnia ,godziny 14ej w Warszawie!!!!Przylecialam nagle i niespodziewanie.Otoz w tygodniu mialam tel z Pl od kuzynki z prosba.Jej babcia 92lata wychodzi ze szpitala po zlamaniu biodra.Chca abym sie nia zaopiekowala zaraz bezposrednio po szpitalu a wychodzi we wtorek. Zebym kogos przyuczyla ,kto bedzie sie zajmowal potem na stale. Najtrudniej mial Julio do przetrawienia tego ze nie bedzie mnie 1 m-c z nim.Juz dzis dostalam email jak bardzo teskni i jaki pusty dom beze mnie. Juz zaniedbali kobitke w szpitalu bo ma zdarta skore z piet, tzn ze nie byla czesto zmieniana pozycja.Boje sie odlezyn bo te goja sie bardzo trudno a do tego bardzo bolesne.Podobno nie ma na kosci krzyzowej ale kto wie co sie wydarzy do wtorku.Pytalam o rane pooperacyjna ,nic nie wiedza. Musimy wszystko spr przed zabraniem jej do domu,zeby nie wrocila do nich znowu.Moje zadanie to ja uruchomic ,pielegnowac te rane i robic fizjoterapie ,czego juz wiem ona nie chce robic.Mnie pasuje ten wyjazd,roboty sie nie boje: to bulka z maslem.Ja odpoczne od upalow 33 stopnie dzis. Mamy kontakt ze soba ,telefoniczny i emailowy.Juz zdjecia wyslalam spod PKIN.Jutro chce wyskoczyc na Krakowskie,zeby zobaczyc te szopke na zywo,jak to ma kaczynski miesiaczke. Pierwsze na co wydalam kaskę to paczki i je zmlocilam (4 szt). Nastepne to pierogi a jutro znajde gdzies leniwe.Jestem umowiona z Nathalie & Marco na obiad.Nikt mi nie brzeczy za uchem co jesc ,zdrowe czy nie.Jem co lubie!!!! Cos kafejka nie dziala perfekt-nie moge sie logowac,klikam zeby umiescic wpis i nie daje rady. Cos tu nie dziala to fakt.Moze poprawia wkrotce. Pozdrawiam wszystkich

Krakusko bardzo podobaja mi sie Twoje stopki, sa oryginalne ,wyszukane i madre. Wczoraj bylismy w kinie ,, The Hitman's Bodyguard" ( Bodyguard Zawodowiec) komedia tak zeby sie oderwac od codziennosci. Mama dala rade sama pojechala do lekarza na badanie i wrocila,czyli nie jest taka niedolezna. USG serca wyszlo bardzo dobrze-zadnych zmian chorobowych,zadnych wad serca, brak oznak ch.nadcisnieniowej, zadnych klopotow z krazeniem. Drobne zmiany zwyrodnieniowe,nieco zwókniałe płatki,brak zaburzen kurczliwosci, bez cech przeciazenia,pien plucny nieposzerzony itd takich slow uzyl kardiolog.A teraz bomba-mama wyszla z gabinetu i mowi do brata -lekarz powiedzial mi,ze mam powazne migotania. Wiec dzis zadzwonilam do lekarza i absolutnie nie potwierdzil,ona ma piekne serce jak na swoj wiek i nic sie nie dzieje.Nie trzeba zadnych dodatkowych badan ani wizyt.Co Wy na to ,mialam racje ze manipuluje nami i niektorzy daja sie w to wrobic.Kiedy jej czytalam wynik i osobiscie sie cieszylam to ona byla zasmucona. Powiedzialam ze powinna sie cieszyc ze zdrowia i nie truc medykamentami. Zeby jej udowodnic kupilam jej pulsometr, moze mierzyc swoj puls w kazdej chwili oraz zobaczy jak jest utlenowana jej krew,czyli ze ma dotlenione serce. Podobny do jednego z tych ,,,https://nl.aliexpress.com/popular/finger-oxymeter.html,, Zobaczymy jak dlugo bedzie sie bawila ta zabawka. Kiedy wspomnialam ze moge jeszcze jej zalatwic EKG spoczynkowe i wysilkowe,zapalila sie do tego pomyslu. Ja wezme mame w grudniu na wizyte do lekarza ktory robil jej USG serca po to aby wyjasnil w jakim stanie ma ten organ.Po tym wydarzeniu kiedy wydumala te migotania juz w nic nie wierze co mama mi mowi.Ona konfabuluje,fantazjuje,wymysla ,dodaje to co jej pasuje w danym momencie. A najgorsze jest to ze w jej mniemaniu ona ma zawsze racje i wtedy zaczyna byc klotliwa. Pamietasz Krakusko jak podejrzewalas tesciowa o konfabulacje i chyba sie nie sprawdzilo a u mnie mam potwierdzone czarno na bialym. Damy rade , ja to popularne powiedzenie powtarzam.

Izulku ,Ty taka mloda i zapominasz??? Trzeba byc odpowiedzialnym i przyjac ,ze to jest jak obowiazek ktory masz wobec swojego zdrowia.Natalka ma 23 lata ale pamieta ze jesien i zima trzeba zadbac o siebie. Izabello nie wykrecaj sie brakiem pamieci zacznij przyjmowac od jesieni 1000mg Vit C. Julio ktory skonczyl 80 lat w czerwcu jest taki zdrowy bo dba o siebie. Przyjmuje zestaw witamin od kilku lat ,bo wiadomo w tym wieku metabolizm jest inny niz u mlodych i gorsze wchlanianie. Trzeba braz suplementy.Jak myslisz dlaczego krolowa matka i obecna krolowa sa tak dlugowieczne -bo dbaja o siebie.Izulku jestes mloda ale zeby byc dlugowiecznym i zdrowym teraz trzeba pomyslec o zdrowiu. Przepraszam ,ze tak Ci dogaduje jak matka dziecku. Ale moglabys byc moim dzieckiem i zalezy mi tak zwyczajnie na czlowieku, chce abys byla zdrowa. Bez bolu glowy,bez kataru , bez kaszlu,bez zapalenia ucha srodkowego itd

Wlasnie kupilam Natalci Vit C 1000mg , odbierze sobie w paczkomacie. Mnie i jej zalezy na zdrowiu ,nie wolno chorowac. Witamina C 1000mg +bioflawonoidy + dzika róża 500 tabl. z dostawa tylko 100,40 zł.wydatek niewielki a jednak pomoze w zachowaniu zdrowia. 1 tabletka dziennie. Popić wodą. podnosi odporność pomaga przy przeziębieniu zalecana jest w okresie jesienno-zimowym owoce dzikiej róży są bardzo zasobne w witaminę C – mają jej 30 razy więcej niż cytrusy. Moze Izulek88 powinna zaczac zazywac przed brzydka brytyjska jesienia i zima.Warto o tym pomyslec .

,,kurde ale zimno,to biuro gorsze niz symantec mam klimatyzacje nad glowa.Mam dlugi rekaw i sweter i zimno mi dalej" Nowa praca fajna ale klimatyzacja dziala na full.Wiec Natalka musi zmienci swoje biurko na inne miejsce bo w koncowce bedzie chora. Masz racje Karkusko z Vit C , poza jednym .Witamina C nie spełnia roli ochronnej wtedy, gdy infekcja już się rozwija. Natomiast jej regularne przyjmowanie zmniejsza ryzyko przeziębienia, zwłaszcza u osób, które trenują lub wykonują ciężką pracę fizyczną. ,,Ja zażywam jak mnie już cos bierze w zwiększonej ilości." - czyli bierzesz za pozno bo juz sie cos rozwija. Wiadomosc -ksiezna Kate oczekuje trzeciego potomka w rodzinie krolewskiej.

Izulku zasiegnijcie opini drugiego stomatologa w sprawie mlodego.Nie usuwajcie za szybko jedynek nawet jak to sa mleczaki. Jezeli to jest cos ropnego to czemu nie leczyc antybiotykiem uprzednio oczyscic ,inaczej mowiac odbarczyc te rope. Wyglada na to ze dentysta idzie na latwizne.Jak mozna usuwac skoro jest ropa w poblizu.Coz sie stanie jezeli w czasie zabiegu ropne bakterie dostana sie do krwioobiegu-przeciez bedzie mial otwarta rane i to jest bardzo prawdopodobne.Zaden dentysta w Pl nie zacznie ekstrakcji zeba jezeli jest ropny stan dziasel. Wow nie moge uwierzyc. Druga sprawa to znieczulenie ogolne i tak latwo do tego podchodza.W Kanadzie daje sie dziecku gaz rozweselajacy,umia tak zakrecic dzieciaka ze nie zorientuje sie iz juz mu cos usuneli.Wiem bo z Pl sprowadzilam syna ,synowa i wnuczke.Ona miala zeby w ruinie prawie wszystkie.Oni nie znali jezyka i ja sie tym zajmowalam.Usuwali jej te mleczaki gdyz byly az czarne z prochnicy ale bez ropnego nacieku.Wnuczka nawet nie wiedziala co jej robia ,takie maja fantastyczne podejscie. Do mleczakow usypiac to juz szczyt glupoty. Ludzie nie zgadzajcie sie na pierwszego lepszego konowala,zawsze jest dobrze potwierdzic u drugiego specjalisty. Mnie we wczesnym dziecinstwie bez zgody rodzicow usuneli obie mleczne jedynki gorne .Bylam na jakies kolonii czy cos takiego.Moi rodzice byli bardzo zli na dyrekcje .Kiedy mialam 7 lat (to pamietam) dziasla byly jednego dnia sine,innego dnia granatowe,ciagle opuchniete bolaly mnie,nie moglam nic jesc. Wtedy robiono mi RTG dziaseł bo wszyscy sie obawiali ze mam uszkodzone zawiązki stalych jedynek. Jednak zdjecie potwierdzilo ze jest OK i stale zeby wyrosly mi z duzym opoznieniem ale tak krzywe ze przez 5 lat mialam aparat na zebach. Moze ta historia wydaje sie nieprawdziwa ale ja pamietam te moje poranne pobutki ze spuchnietymi gornymi dziaslami i ich dziwny kolor. ,,,https://www.rodzice.pl/temat/mleczaki-leczenie-czy-rwanie/,, Lepiej sie dwa razy zastanowic niz cos zrobic pochopnie.Pamietaj nie kazdy lekarz jest odpowiedzialny, doswiadczony ,wielu z nich idzie na skroty lub improwizuje ze ma wiedze. Zanim cos sie zrobi trzeba byc pewnym na 100% ze decyzja jest wlasciwa i nie skrzywdzi sie wlasnego dziecka. ,,http://www.emito.net/spolecznosc/fora_tematyczne/zdrowie/ekstrakcja_mleczkow_u_dzieci_696792?strona=2,,, Lek. dent. Piotr Puchała ,, proponuję spróbować sedacji wziewnej podtlenkiem azotu. Gaz rozweselający spowoduje całkowite rozluźnienie na fotelu i lekarz będzie mógł w znieczuleniu miejscowym usunąć ząbki" Dr n. med. Adam Ziemlewski jest absolwentem Akademii Medycznej w Gdańsku oraz stypendystą Guy's and St. Thomas's Medical and Dental School w Londynie. ,,W przypadku ropnych stanów zapalnych generalnie najlepiej jest pozbyć się źródła bakterii. Co do znieczulenia, to uważam, że sprawny dentysta w znieczuleniu miejscowym poradzi sobie w 10 minut." ,,Jestem nastepnym rodzicem z dylematem, mielismy dzis wizyte , ,i poczulem sie namawiany do narkozy , ze nie ma innego wyjscia, , czyli mniejsze zlo . Niestety nic nie powiedzieli o zagrozeniach narkozy ,np. Ryzyko smierci , ale to tylko 1 na 100tys. Wiec co to dla nich. http://www.nhs.uk/conditions/Anaest...

Izulku bardzo sie ciesz ,ze wiesz co robisz.Wiec po 1 m-cu pogadamy jak tam na silowni,mam nadzieje ze wytrwasz. Szkoda ze nie nie masz w jadlospisie wrzyw i owocow,czy nie lubisz ? Trzymam kciuki abys sie nie poddala i oby ci zdrowie dopisywalo. Wierze w Twoja madrosc. Aleksander Doba po raz trzeci przepłynął Atlantyk!!!!Nasz bohater!!

Gosciu tak duzo czasu bylo ci potrzeba ,zeby zauwazyc ze tracisz czas czytajac nasze wpisy.Wow ,to rzeczywiscie inteligentna decyzja!! Po drugie ,nie jedziesz na zaden urlop a juz na pewno nie do Hiszpanii.A jezeli to jest prawda to zapraszam i godnie ugoszcze ( to nie jest sarkazm). Podalam wczesniej moj adres emailowy. Odpowiem i nie mam nic p/ko spotkaniu na moim gruncie.Internet jest wszedzie nawet na urlopie w Argentynie a ty juz nie masz pomyslow na pisanie. Nadal bedziesz szpiclowala ale zamilkniesz bo IQ za male. Nie pasujesz tutaj do nas ,za wysokie progi. Zobaczmy ,uderz w stół a nozyce ....... Izulku nie poddawaj sie ,to ze bylas na gym to wspaniale ale teraz lezac na sofie leniwie skasujesz caly Twoj wysilek. Ile czasu spedzilas na gymie? Jak Twoja waga,czy cos drgnelo i poszlo w dol? Czy Tobie sie chce gotowac dla siebie zdrowe jedzenie? Czy zakupy robisz warzywno-owocowe? Ile owocow zjadasz dziennie,czy tak po brytyjsku fish & chips? Czy masz jakies wiesci o mlodym? Czesto piszesz ze albo sie przeziebiasz,alo lapiesz infecje albo wlasnie wykurowalas sie z choroby.To jest znak o Twojej slabej odpornosci,wiec chyba z tym odzywianiem nie jest najlepiej. Zdrowe jedzenie to jak dobry samochod na najlepszym paliwie-dobre wlejesz pojedziesz daleko.Zjesz byle co , to nie nabierasz odpornosci. Jezeli teraz za mlodu jemy byle jak to przyjdzie nam za to potem zaplacic naszym zdrowiem.Tego nauczylam sie od Julia ktory bardzo zwraca uwage na menu i od wielu,wielu lat zywi sie bardzo zdrowo. Znasz takie powiedzenie , nie ma brzydkiej pogody tylko ubralismy sie nieodpowiednio. Stasza pani troche sie wymadrzala ale nie bierz mi tego za zle,ja z calego serca zycze Tobie zdrowia i dobrych wynikow na wadze. Klikam tutaj a jednym okiem ogladam tenis z NY ,gra Hiszpan z ruskim Kanadyjczykiem ale walka jest wyrownana. Sciskam kciuki za Hiszpana Pablo Carreno.Pogode mam extra,ochlodzilo sie !!!! PS.dziewczyny nie zwracajcie uwagi na konwersacje z gosciem,ja sie tym bawie, to moja rozrywka.Wow!!! Wygral Pablo Carreno!!!

Czyzby goscia bolaly sukcesy innych osob,czy moze nie ma sie czym pochwalic i zazdrosci innym. Nie pisze o niczym zakazanym firma oglasza sie oficjalnie a moja corka tez oficjanie przedstawia swoje CV on line.Nikt niczego nie ukrywa .Gosciu mozesz ubiegac sie o stanowisko w tej firmie ,juz wiesz gdzie skladac CV. Wiem, ze potrzebuja okolo 20 osob bo kompletuja zespol ale warunek trzeba znac jezyki obce biegle,bo nie uzywaja w firmie polskiego. O nowej pracy pisalam zaraz po tym jak podpisala umowe-moge podzielic sie moim szczesciem ale widac niektorych to boli. Demencji jeszcze nie mam , czego pewnie gosc zyczylby mi z calego serca. Tak sie zastanawiam coz to za gosc skoro ma tak duzo czasu zeby czytac i znac wszystkie nasze wpisy.Czyz to nie jest jedna z nas ktora ,,niby" odeszla a teraz zamienila sie w szpiega? Widac ,ze sie nudzisz czlowieku i nie masz nic do roboty to szpiegujesz. Jutro sprawdzam mame czy da rade sama pojechac na badania do Warszawy. Pokaze mojemu bratu ,ze on swoim postepowaniem ubezwlasnowalnial ja w samodzielnym poruszaniu sie. Jak pojdzie wszystko OK to sama do mnie przyleci w 2018 roku. Wiec ma motywacje aby sie ruszac i decydowac o sobie.Juz dzis gadalysmy i cieszy sie na te badania bo w koncu ktos postawi diagnoze-zdrowe ma serce czy chore. A jak chore to co dolega? Kiedy pytalam ja nigdy nie bylo odpowiedzi tylko -NIE WIEM. Wiec coz to za leczenie jak nigdzie nie ma napisane wyraznie lacinskiej nazwy choroby lub statystyczny nr choroby. Z niecierpliwoscia czekam do jutra poznym popoludniem bedziemy rozmawiac. Zycze wszystkim milego dnia a my na rowery !!