Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

krakuska56

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez krakuska56

  1. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Widzę że znowu ostrzegają przed burzami.Mam nadzieję że tym razem będzie spokojniej i bez ofiar.U mnie bardzo duszno.Zero wiatru. Straszne te wiadomości z Barcelony
  2. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Gratuluję spadku.Tak trzymaj. U mnie w gminie jest nie i już.Działki mają być wykoszone ale gdzie trawa?Jak niema mieszkańca to nie ma śmieci.Nawet na ostatni zebraniu było pytanie co z oponami do traktorów czy cięzarówek.Nawet na wystawke nie wolno.Nie bo nie. rolnicy już zapowiedzieli ze będą rozrzucać po rowach.Na odpady nie, na sobótki nie wolno palić to co z nimi robić? A co do kreta to ja mam miekkie serce.Zakładam łapki na myszy jesienią.No trudno bym z nimi mieszkała.Ale jak się złapie za ogonek czy łapkę lub jak złapię żywa/moneta i szklanka/ to wypuszczam.Jak jej los darował zycie to ja nie odbieram.I takiego bezbronnego kreta też bym nie zabiła.A jeszcze ciągle ogladamy krecika z wnusia.Zabijam tylko komary i muchy.
  3. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Jedzą kurczaka.Nasza Tina nie wszystko zjada,A też lubią chrupki dla psa.Wiem bo wyjadają.Czyli sa mięsożerne. Tak krecik jest słodki.Złapiesz takiego w pułapkę i co dalej?Gdzie go wypuścić.Innym na działkę?Mam go wywieźć do lasu?A moze ma rodzinkę i bedzie mu smutno?Jak wlączę diody to przegonię do szwagierki .Wówczas ona itd....Ale są pod ochroną.są pułapki w sklepach ale nadal nie wiem gdzie wypuścić.Może na trawnik miejski?
  4. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Balbinko posadź na działce miętę pieprzową i lawendę i nie będziesz mieć komarów.Sprawdzone. Jak nadejdzie jesień to też będę tachać te worki.Ale u mnie to ja przemycam.Działka nie podlega segregacji.Tylko domy płaca za smieci.A raczej ich mieszkańcy.Działkowicze maja sobie zamawiać kontenery.Prawnie działka jest moja i stanowi odrębną własność więc nie wolno mi korzystać z darmowej segregacji.Tak mnie poinformowano w gminie jak chciałam wziąć worki.Dobrze że Ci co biorą o tym nie wiedzą.Pewnie u Ciebie jet to samo.Ale lepiej nie pytaj.U mnie płacą smieciowe z działek rekreacyjnych choć czasem są tylko w wekendy a co do działek budowlanych bez tzw daczy jeszcze nic nie ustalono. A obok mojej rosną ogromne deby i akacje.Liści ok 100worów
  5. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Dziewczyny u mnie ponowna fala upałów.Patrzę na ten mój ogród i nie wiem co robić.Wszystko usycha.A jeszcze kret kopie olbrzymie kopce.Czytałam dzisiaj że nadal sa pod ochroną a za zabicie 5tyś kary.Nie wiem kto to wymyślił.Mam już dwa jerze ale to pożyteczne zwierzątka.Uwielbiają mieso z kurczaka.Nie wiem dlaczego mówi się dzieciom ze jedzą jabłka.
  6. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Jola pokazywałam Twoje ostatnie zdjęcia-te z plackami-i pytają ile ona schudła a ja na to że dopiero ma zamiar ha ha.I było wielkie cooooo?z czego ona chce schudnąć???A a pro po placków to mam z Natką to samo zdanie. Jola wczoraj słyszałam że również w Hiszpanii są protesty co do turystów.Czy u Was w Alicante też tak jest? Turyści są niekiedy bardzo trudni we współżyciu.We własnym domku to czyściutko,cichutko a na wyjeździe to hulaj dusza piekła nie ma./nie wszyscy / Ci którzy żyją z turystów jakoś to sobie rekompensują a ci co nic z tego nie mają? Dziś u mnie ładnie słonecznie ale nie upalnie.Super wiaterek.
  7. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Szynka avatarek z moim nowym poszyciem.Al wykonanie niezbyt staranne.Inna babka.Spiłowała mi czerwony i nałożyła ten kawowy.Chyba muszę poszukać innego miejsca bo oś to za dużo kosztuje 90zł.Sporo nie? No chyba ze to tak ma kosztować. Później napiszę bo teraz odwożę mamę.
  8. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Mam zgode od rodziców na takie małe zdjęcie.Chyba to ze zdjęciami w internecie jest już nie aktualne patrząc na feisa czy messengera. Najmłodsza mam nadzieję ze Twoja nieobecność to tylko natłok zajęć.
  9. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    a to moje wnuki
  10. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Jola a co do paznokci.Ja tez miałam krótkie.Jak sobie zrobisz żelowe hybrydy/tak je nazwalam bo nie jetem pewna co mam ha ha/ to nie będziesz obgryzała.A dłonie nabierają uroku.Polecam.Ja myślałam że zrobię sobie na wesele później sciągnę i tyle.Ale tak mi się spodobało że będę robić. x U mnie dzisiaj jest chłodno.Wczoraj odrobinkę padał deszcz.Bardzo spokojny.Dzisiaj oglądam co burze narobiły szkód.Ogromny żywioł. Wczoraj zadzwoniłam do męża a on z wnukami.Tęsknię za tymi szkrabami.Ta cisza jest nudna.Miło było usłyszeć cześć babcia.
  11. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Jola jak chcesz to musisz wejść na mojego fejsa.Chociaż u Carmen też powinno się wszystko wyświetlać. Bardzo duża ta posiadłość brata.Nawet niezła lokalizacja pomiędzy Warszawą a Łodzią.Ale chyba łatwo sprzedaż nie pójdzie.Działki są drogie ale jak się sprzedaje dom to już bardzo tracą na wartości.Ale powodzenia dla brata.Może zamieszka gdzieś blisko Ciebie?Na emeryturce to w sam raz plaża,słonko.
  12. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Szyneczko chyba żelowe.W poniedziałek dopytam.Dobrze że mam te paznokcie o 10-tej bo o 15 jest pogrzeb.Będzie ciężki dzień.24 lata to jest najlepszy czas by żyć. Dobrze ze sa jeszcze ludzie z otwartymi sercami.Przyjaciele zmarłego na fejsie założyli zrzutkę by pomóc rodzinie .Chcieli uzbierać 10tyś.Kwota jest już 12% powyżej założenia.Piękne nie? Sami nie wierzyli ze się to uda.
  13. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Dziś to nie takie super.Ale na upał ok.Sniadanie ser biały z sardynką w oleju i czerwona papryką+kromka chleba.Obiad makaron z serem i truskawkami,arbuz schodzony-prawie jak lody.Kolacja będzie o 19-tej i to będzie omlet.Bułeczka w kostkę,papryka,cebulka,pieczarki,jaja 2 małe.
  14. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Balbinka u Ciebie deszcz a u mnie cały dzień duchota gorąco ale bez ostrego słońca.Jutro podobno jeszcze gorzej.Dziś co prawda słyszałam grzmoty ale przeszło bokiem.Ale mi sie ciężko pisze tymi pazurkami.Jestem umówiona na poniedziałek.Trochę je przytnę i zmienię kolor na jakiś bardzo spokojny.Ale będę sobie takie robić bo dłonie wygladają super. Dzisiaj jadłam na śniadanie kiełbasę 80g na gorąco z chrzanem i jedną kromką +sałatka z pomidorów,obiad brokuł na parze z sosem jogurtowym,2 ziemniaczki i 2 jaja sadzone,żółty arbuz,kolacja papryka czerwona nadziana serem białym z warzywami/pomidor,cebulka,ogórek kiszony/ Do pracy biorę jogurt bez dodatków.Wypiłam 2 kawy i mnóstwo wody.
  15. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Bardzo jestem ciekawa jaką miała pogodę.Podobno morze bardzo zimne i jakieś niebezpieczne się zrobiło. Jola czy Ty na kompie słuchasz polskich wiadomości?mojemu bardzo tego brakuje w Anglii a ja nie umiem mu doradzić co trzeba by mieć tv w kompie. A z logowaniem też miałam jakiś problem.W ogóle ten przycisk nie działał.A wylogował mnie sam.
  16. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Oj jaka tu cisza.A od jutra znowu fala upałów.U mnie ma być 36 przez trzy dni.Koszmarnie.
  17. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Jola dziękuję za info o wodzie basenowej. x Czytałam właśnie o ustawie antysmogowej i widzę że czekaja mnie niezłe zmiany i koszty w zakresie centralnego ogrzewania.Wymiana pieca to koszt ok 15tyś.Niech ich szlag.Wszyscy kopcą zaśmiecają powietrze.Budują domy bez opamiętania zamiast też nakazywać pasy zieleni ale to niby piece gospodarstw domowych są nie dobre.Nie mogąć złapać tych co palą śmieci wymyślili specjalne piece w których się nie da ich palić.TY płać i płacz.A ci co palili te śmieci postawią sobie tzw kozy i nic im nikt nie zrobi.Bo u mnie to palą nocą kiedy kontrolerzy śpią.
  18. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Mam dzisiaj dzień porządków lodówkowych.Kapustka i buraczki już są w małych słoiczkach i pasteryzują się.Z reszty kurczaka po kotletach zrobiłam 4 galaretki.Z reszty białego sera pastę z rybą-będzie na kolację.Dziś na sniadanie były płatki owsiane z bananem ,obiad ten co wczoraj.A na kolację wspomniana pasta i pewnie sałatka z pomidorów trochę za dużo ich sobie kupiłam.Czasem na zakupach zapominam że jestem sama. Na działce mam sporo malin.Piękne ogromne.Na wiosnę je zasiliłam i obsypałam korą sosnową przed utratą wilgoci.I dało to efekt.Niestety cukinie to całkowita porażka.Były tylko 2szt.Owszem kwitły pięknie ale nic się więcej nie zawiązało.Brzoskwinie i jabłka -spadły.Poziomki załatwiła susza. Teraz się zastanawiam czy woda z basenu może być wylana pod rosliny?To sporo wody 4m3 i nieźle by nawodniły.Ale z chemii jestem noga.Dodawałam chlor.Ostatnio tydzien temu.Może on po kilku dniach filtrowania zniknie? Zanacie się na tym czy można tę wodę dać pod rośliny?W zeszłym roku wylałam na trawę.I nic jej nie było.Teraz myslę o podlaniu zagonka z truskawkami.
  19. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Balbinka a czy u Ciebie na działce też troszkę polało?U mnie tak i trawa ruszyła aż miło patrzeć.Bardzo było sucho. Ja dziś na śniadanie miałam 2 kanapki z twarogiem i pomidorem.Na obiad kotlet pożarski z czerwonymi buraczkami,kapustą kiszoną,mizerią,ogórkiem małosolnym i sałatką z pomidorów.Talerz kolorowy i smaczny.Na kolację zjem jogurt z borówką amerykańską i banana-praca.
  20. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Nie przekręcajcie.Napisałam że nie widzę nic dziwnego w tym że ktoś sam sobie zrobi drinka.W tym kontekście zaznaczyłam 21 wiek.Możemy same wypić,wyjść do restauracji itd.Samo picie jako tako jest złe Ale Najmłodsza napisała że zrobiła sobie drinka i już larum.I to durne powiedzenie że pije do lustra-o to mi szło.A o winie czerwonym wytrawnym to prawda.Mnie zaleciła pić lampkę wina przed snem pani kardiolog ze względu na warstwę 8mm tłuszcz trzewny wokół serca.Nie wiem co to wino robi ale ja nie mogę się zmusić do tego czerwonego wina.Próbowałam ale pewnie to przez glucophage aż mnie odrzuca.Nie smakuje mi żaden alkohol.Wolę wodę z cytryną i lodem i w towarzystwie robię sobie takiego drinka.Marskość wątroby występuje również u ludzi nie pijących.Francuzi codziennie wino do obiadu,niemcy piwo - jakoś nie mają epidemi marskości wątroby. x Martwiłam się o męża.Ale to dlatego że to była flaszka a nie jeden kieliszek.Jakby wypijał jedno piwo,czy jednego drinka to nie było by tematu.Ale wszystkie próby wątrobowe ma ok.Ale jest postanowienie poprawy i na dzień dzisiejszy jest dobrze.
  21. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Spróbuj kiedyś takiego drinka po ciężkim dniu.Relaksuje i ułatwia zasypianie.Nic w tym złego.Zdrowsza i wskazana przez lekarzy szczególnie kardiologów jest lampka czerwonego wina i to pita codziennie.A jakie to idiotyczne powiedzenie ze pije do lusterka.Po prostu robi sobie drinka czy nalewa kieliszek i siada przed kompem lub oglada tv.O gdyby piła całą butelkę wódy i na dodatek gadałaby ze sobą to już inna bajka. Jak ktoś jest sam to nie może się napić?Mamy 21 wiek.
  22. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Hej hej nie za pędziłyście się??? Depresja????Zmiany życia???? Ja też czytam wpisy Najmłodszej i jakość nie widzę potrzeby pomocy.Owszem napisała że jest zmęczona.A Wy wiecie jakie dzieci -cudze dzieci - potrafią być absorbujące i męczące? Siostra oddaje małego w jej ręce i ma wszystko gdzieś/pewnie tak jest/.Skąd ja to znam.A o czyjeś dziecko boimy się i uważamy bardziej niż rodzic.Ja też bardzo bardzo tęsknię za maluchami a jak są to nie raz mam dość.I też jestem ogromnie zmęczona.Te ciągłe zmiany zajęć te setki pytań. Nie wiem jak Wy to czytacie Najmłodsza pracuje a po pracy rodzinka.Wcale się nie dziwię że w niedzielę /bo to dziś jest niedziela/ nie chce jej się wychodzić.A praca masażystki też nie należy do lekkich. Jola dałaś się nakręcić .Takie moje zdanie. x U mnie dziś cały dzień pochmurno i leciutki deszczyk.Nadal duszno ale lżej.Mam o 18 zebranie wiejskie nie chce mi się iść ale jak trzeba to idę.
  23. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Byłam dziś w sklepie.Kurcze co się dzieje????Kostka masła 7zł???? Nie kupowałam dawno a ze brałam jogurt naturalny to zauważyłam.Robię sobie do pracy zamiast kanapki jogurt sote lub z owocami-aktualnie to borówki amerykańskie.Też drogie 20zł -kg. Narzekamy na upał.Ale co będzie jak się skończy?Nawałnice?Aż strach sie bać.
  24. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Jola jak pieczesz kurczaka to nadziej go na butelkę z piwem i będzie soczysty i pyszny.A rosół pogotuj go ze trzy godziny zrobi Ci się mocny bulion.Pomrozisz małe porcje i bedzie pod zupy czy sosy. x Ja w ten upał nie wychodzę na działkę.Nie mogę patrzeć jakie spustoszenie robi ta susza.Astry uschły całkiem.Cukinie też usychają.Maliny dostały białych plam.Ide spać.
  25. krakuska56

    Moja dieta...... czy dobra?????

    Jola nie wiem o co idzie w tej reklamie ale gdzieś słyszałam ze jest w sierpniu jakieś święto czy zjazd tatuażu a cydr jest ich sponsor czy cóś.Ja reklam ogólnie nie lubię.Ale najbardziej nie cierpię reklam tzw intymnych i nie tylko podpaski.Baby do ginekologa jak sa problemy a nie reklamowanie środków.Na kafeterii są tematy z najgłupszymi reklamami. A u nas są ładne reklamy.Np tymbark :https://www.youtube.com/watch?v=Afgayo6N3dk x Jola a po co Ci te filtry? Poddałaś się reklamie?Każda woda jest badana i nadaje sie do picia.Im więcej filtrów zakładasz tym bardziej osłabiasz wodę pozbawiając ją ważnych minerałów.Dla mnie zbędny wydatek.Rozumiem odkamieniacz ale to?Jakie badania robisz tej wodzie?U mnie by facet tez z jakimiś filtrami.Wzięłam wodę i pojechałam do laboratorium.Woda jest ok.A na jego paskach było że jest niezdatna do picia.Jak masz te paski to kup sobie wysokogatunkową sprawdzoną wodę w sklepie i sprawdź te papierki.Niestety smutna prawda ale są robione pod producentów filtrów.
×