Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

TrissMerigold

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Reputacja

4 Neutral
  1. TrissMerigold

    Korepetycje po korepetycjach

    Mnie natomiast dziwi fakt, jak pedagog na takim poziomie (domyślam się, że jest Pani dobrym nauczycielem) może nie mieć zielonego pojęcia o netykiecie na internetowym forum, bo swoimi przekleństwami reprezentuje Pani poziom rynsztoka. Proszę łechtać swoje ego gdzie indziej. Dziękuję za odpowiedź, ja w przeciwieństwie do Pani prezentuję klasę. Tego niestety nie da się nauczyć :-) Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego dobrego!
  2. TrissMerigold

    Korepetycje po korepetycjach

    Skoro jest Pani tak fenomenalnym korepetytorem z języka angielskiego, to dlaczego nie potrafi Pani czytać ze zrozumieniem? Myślę, że bycie alfą i omegą ze wszystkich dziedzin do tego zobowiązuje :-) Jak już napisałam, chciałam dowiedzieć się, czy moje postępowanie jest w porządku w stosunku do tej osoby, czy to ona chce mnie wykorzystać? Są różne punkty widzenia i chcę je poznać, nie widzę w tym niczego złego.
  3. TrissMerigold

    Korepetycje po korepetycjach

    Tego wcale nie napisałam ja, ja w przeciwieństwie do kretyna, który pode mnie się podszywa, używam interpunkcji. Myślę, że to nie jest tak, że nie radzę sobie z uczniem. Jak już powiedziałam, nigdy nie miałam takiej sytuacji. Na co dzień pracuję również w szkole i uczę matematyki w szkole średniej. Wiadomo, że praca poza szkołą ogranicza się do przygotowania do zajęć, sprawdzenia kartkówek oraz szkoleniach. Dotychczas korepetycje też tak wyglądały. Nigdy mi się nie zdarzyło, żeby uczeń poza korepetycjami napisał do mnie z problemem, bo zawsze było wszystko jasne. Proszę nie negować moich zdolności dydaktycznych, akurat co do moich umiejętności przekazywania wiedzy jestem spokojna. Angielski jest o tyle łatwy, że wystarczy nauczyć się słownictwa, zasad gramatyki i stosowania odpowiedniego czasu w odpowiedniej sytuacji. Matematyka jest o wiele bardziej skomplikowaną nauką, chyba nie bez powodu dużo dzieci ma z nią taki problem, prawda? Chciałam tylko spytać, jak inni oceniają tę sytuację, jak zareagowaliby na moim miejscu... To wszystko.
  4. TrissMerigold

    Korepetycje po korepetycjach

    Cześć, chciałam spytać, czy to ze mną coś jest nie tak, czy uczennica chce mnie wykorzystać. Korepetycji z matematyki udzielam już cztery lata i nigdy nie miałam takiej sytuacji, choć mam dużo zajęć z uczniami. Od niedawna mam nową podopieczną i wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt, że bardzo często wysyła mi mmsy ze zdjęciami zadań domowych, które mam rozwiązać, bo ona nie rozumie. Ostatnio przygotowywałam ją do sprawdzianu i dzień przed testem byłam pod gradobiciem sms-ów z pytaniami do różnych zadań... Odpowiedziałam na kilka z nich, ale po kolejnych pytaniach napisałam, że za mną jest cały dzień korepetycji, chciałabym od tego odpocząć i powinna być wyrozumiała, a w odpowiedzi dostałam tyko "aha". Dziewczyna uczy się w dobrym liceum, w którym poziom jest bardzo wysoki i nauczyciel szybko zasuwa z materiałem. Kiedy odmówiłam rozwiązania zadania domowego (dodam, że to było 12 podpunktów), dostałam sms-a "moja poprzednia korepetytorka rozwiazywala mi te zadania i nie bylo problemu no ale ok" (pisownia oryginalna). Coś mi mówi, że chce ze mnie zrobić głupka... Co myślicie na ten temat? Powinnam rozwiązywać te zadania domowe i robić "korepetycje po korepetycjach"? Momentami mam nadzieję, że ze mnie zrezygnują, bo czuję się zmęczona całą sytuacją...
×