iwcia2020

paulja, nie martw sie i przede wszystkim nie czytaj o tym w necie, bo to straszne co tam pisza, a nie zawsze ma to odzwierciedlenie w rzeczywistosci. Kilka miesiecy temu pisalam, ze wykryto u mnie tę bakterie. Dostalam Uro furaginum i bakteria znikla, a to, ze juz nie beda tego leczyc u Cb to dziwne, moim zdaniem powinni, przeciez do terminu jeszcze troche czasu. Chodzi o to, ze ta bakteria jest niebezpieczna w kontakcie niemowlaczkiem, gdy sie rodzi. w ciazy jako takiej nie ma wplywu, chyba, ze sie jakos przedostanie...dlatego przed samiutenkum porodem dostaniesz antybiotyk. I ja, jako, ze wczesniej mialam tę bakterię tez go dostane w razie czego. Dlatego, gdy zacznie sie akcja nie mozemy za bardzo pozwolic sobie na przeczekanie kilku godzin w domu, bo antybiotyk zaczyna dzialac po ok 4 godzinach. Nie oznacza to tez tego, ze z pierwszym skurczem mamy leciec na leb na szyje:) wszystko spokojnie, wazne, zeby byc dobrej mysli. Ja dodatkowo mam szspital oddalony o godzine drogi, wiec to tez musze wziac pod uwage, a ze dzieci rodza sie najczesciej nad ranem, to jeszcze nie daj Boze wpakuje sie w najgorsze korki do Warszawy...tfu tfu A tak swoja droga...wiecie, ze to prawda, ze najwiecej dzieci rodzi sie w pełnię?to fakt...najbliższa mamy juz we czwartek:) a kolejna za miesiac...także trzymajcie sie! oby jeszcze nie chcialy wychodzic nasze Dzieciatka

Ja juz po usg...tak jak przeczuwalam,dzidzia jest duża.mam 35tydz i 6 dni,a "Mala" wazy ok 3240g! Do samego terminu jeszcze moze przybyć nawet kg!a jak to u Was wygląda?

Hej, ja wczoraj mialam wizyte, ogolnie wszystko ok, wyniki badan w normie, tylko chyba mam odwrotnie niez niektore z Was...moja Malutka chyba wcale nie jest taka malutka.Niestety nie mam USG na wizytach, tylko oddzielnie(na szczescie w pn wypada) i tylko chwileczke podejrzalysmy, czy serduszko bije. Pani doktor powiedziala, ze brzuszek jest na 36 tc, ja mam 35. Jesli nie urodze do konca stycznia to prawdopodobnie beda robic jeszcze jedno usg, czy dzidzia nie jest za duza jak na moja posture...

Ja sie dzis fatalnie czuje:( w nocy wymiotowalam, straszne to bylo zarzucalo mnie, a nie moglam z siebie tego wyrzucic...teraz czuje to samo. mam nadzieje, ze to dolegliwosci ciazowe, a nie zarazlilam sie jakims cholerstwem, bo slyszalam, ze grypa zoladkowa panuje:(

Dziewczyny wspolczuje Wam tych dolegliwosci, zastrzykow, pobytow w szpitalu i ciaglego lezenia. Ja tez juz coraz gorzej sie czuje, a jeszcze niedawno pisalam, ze nic mi nie dolega. Nie mow hop.... w nocy ledwo wstaje z lozka do lazienki, tak mnie ciagnie na dole i do tego czuje jak mi sie miednica rozchodzi. Oddychac nie moge, co jakis czas musze zlapac wiekszy oddech ustami, bo czuje jakbym sie dusila, a na domiar zlego przeziebilam sie i mam caly nos zatkany, wiec oddychanie sprawia mi jeszcze wieksza trudnosc:( Poza tym ostatnio mam strasznie zmienne nastroje, chce mi sie plakac, za chwile jest w porzadku...ale pocieszam sie tym, ze juz niedlugo.

nie chce sie otworzyc, moze teraz bedzie ok: http ://allegro.pl/posciel-serca-mega-komplet-baldachim-t-15cz-i3845549814.html zrobilam spacje po http

Mala to jest laktator philipsa, tak napisalam dla porownania.Ja prawdopodobnie kupie SISI jest przystepny cenowo. Powiedzcie mi proszę co sądzicie o tym różowym komplecie w groszki: allegro.pl/posciel-serca-mega-komplet-baldachim-t-15cz-i3845549814.html

Sylwia,dzieki! zmierzylam sie i w biuscie byloby dobre do karmienia,ale pod biustem mam troche mniej...taki biustonosz chyba lepiej przymierzyc. Dziewczyny jakie macie laktatory? zamawialyscie w ogole rzeczy dla dzidziusia i siebie na allegro? chcialabym zamowic wszystko u jednego sprzedawcy, zeby nie bawic sie w wysylki, tylko szukam jakiegos sprawdzonego i ktory sprzedaje dobry towar.mozecie cos polecic? ps. nie mam nic:) oprocz wozka:)

Sylwia nie otwiera sie strona, skasowalam odstep po http:/ Dziekuje za życzenia, ja Wam rownież zycze, aby nasze Maluszki byly zdrowiutkie i oczywiscie lekkich porodów!

Agnieszko, ja mam tak samo, wczoraj moja siostra cioteczna byla pełna podziwy, ze siedzac normalnie sie schylam po cos na podłodze i siedze z noga na noge.Jedyne co mi dolega to zgaga, spanikowalam wczoraj, gdy zobaczylam, ze nie mam juz rene, bo maz musialby jechac 15 km do apteki...na szczescie cos tam w torebce znalazlam. Poza ttym czuje w nocy jak mi sie chyba miednica juz rozchodzi! a niech sie rozchodzi, bo bioder wcale nie mam! a dzis sie wlasnie wybieram do lekarza-ortopedy, zeby mi cos z sta skolioza powiedzial. trzymajcie kciuki!

Mala dzieki za info...niezbyt to dobra wiadomosc:( po świetach pojde do ortopedy w takim razie... Ja Wam rowniez zycze wesołych i spokojnych świąt w rodzinnym gronie!

Hej Dziewczyny, powiedzcie mi proszę, czy skolioza jest przeciwskazaniem do naturalnego porodu? Czytam właśnie książkę pt. "szkoła rodzenia" i jestem na etapie przeciwskazań. Obok takich chorób jak nadciśnienie tętnicze, wady wzroku występują choroby ortopedyczne (nie podano jakie, a skolioza jest ch. ortopedyczna). I teraz nie wiem....Proszę pomóżcie. Wizytę mam dopiero w 10 stycznia:(

dołączam sie do dark paradise do pytania, tez mnie interesuja te kwestie...ale widze, ze wiekszosc dziewczyn chyba bedzie mialo cc...

Mamamama2 jestesmy z Toba! powiedz mi, taka fundacja przekazuje Ci całość wplacanej sumy? Co do bóli to od 2 dni mam bóle jak przy miesiączce, ciądnie mnie na dole. Dzis nawet wziełam sobie no-spe, troche pomogla, ale znów to samo. Ide wezme ciepla kapiel, to czasami pomaga...

Agnieszko, spokojnie, ja tez przez to przechodzilam tydzien temu, z reszta moja rodzina tez. Cos jest w powietrzu, bo wciaz slysze o kolejnych osobach wymiotujacych.Mi przeszlo po 3 dniach, takze jak napisal gosc, nie jedz mandarynek, najlepiej suchary, ja jadlam chlebek z maselkiem (gdy juz moglam jesc) troche sie przeglodzilam i odeszlo! Zgada meczy mnie od 2 miesiecy do tego stopnia, ze biore 3-4 razy dziennie rene, bo nic nie pomaga.

Juz teraz widze:) wczesniej ktos wstawial nr aukcji z szara posciela w biale kropeczki. Ja szukam jakiejs delikatnej, w kolorze pudrowego różu, bez misiow, pszczolek itp. Jakby ktos cos znalazl to bym byla bardzo wdzieczna:)

Ja jeszcze pomyslu na prezenty nie mam...:P choinke ubieram w wigilie wigilii, gdy wszystko posprzatane i wtedy dopiero czujemy magie swiat. Mala to ta posciel w kropeczki?

Nadziejo, ja tez sie smaruje, a cellulit mnie nie ominal. Z racji tego, ze mam duzy biust, to odkąd pamietam mam na nim rozstepy, na szczescie prawie nie widoczne. Natomiast teraz przybylo na nim kilka kreseczek, brzuszek smaruje bio-oilem, wiec chyba zaczne teaz nim piersi smarowac. Stanik do karmienia kupilam i to nie tani, bo kosztowal 120 zl...no ale co ja mam poradzic, ze to byl jedyny w moim rozmarze :( musze kupic jeszcze jeden, tym razem poszukam czegos tanszego, moze znajde na tej stronie, ktora podeslalyscie! Mala dzieki za adresy sklepow, szukam i szukam i jako niezdecydowana waga jak zwykle podjac decyzji nie moge. Chce urzadzic pokoik w tej kolorystyce, ale tez nie chce przesadzic z rozem.... studiocaramella.pl/kolekcje/kolekcja_pudrowa

No to mamy juz wózek (zawsze coś). Kurier mial przyjechac w ubiegly piatek, ale nie dal razy, obiecal, ze w pn...i tak oto przyjechal dzis, z zamiast trzema paczkami to z dwiema...jak tu sie nie denerwowac? trzecia paczka ma byc podobno jutro, ale przez niego musze siedziec w domu i czekac! totalny brak profesjonalizmu! Tę całą złośc złagodził jednak troche widok wozeczka:) Kupilismy uzywany taki jak ten( zlikwidujcie spacje po http http ://tablica.pl/oferta/wozek-jedo-fyn-ID3cpi7.html tyle, ze mamy jeszcze do tego fotelik z tej samej serii. Tak poza tym dzis moja tesciowa pojechala po szafe na ubranka, kurcze chyba mi sie wlacza to cale wicie gniazda, bo zaczelam prac wszystkie ciuszki i juz sie nie doczekam az je ladnie poukladam w szafie:) Poza tymi przyjemnosciami, w sobote mialam mala wywrotke, przewrocilam sie na lodzie, wchodzac na taras. Na szczescie instynktownie odwrocialam sie i usiadlam na pupie. Mam nadzieje, ze nie zrobilam noc mojej corci... A co tam u Was? jakoś nic sie nie odzywacie...

Mała2103 ja tez sie rozgladam za kolderkami, podasz prosze linka? Co do rozstepow to nie mam, mam nadzieje, ze nie bede miala. Moja szwagierka ma takie, ze caly brzuch pokrywaja ok 7 cm dlugosci blizny, szerokie na prawie 2...wspolczuje jej strasznie, bo z tym juz raczej nie da sie walczyc. Robila nawet ostrzykiwanie czystym kwasem hialuronowym w kilku zabiegach i wlasciwie nic nie widac:( A ja dzis bylam na dluuuuugo wyczekiwanym, ostatnim USG! Corcia wazy 1.600kg i z obrazu usg wychodzi termin porodu wczesniej o 3 dni...poza tym ogniska hiperechogenne na serduszku, o ktorych juz wczesniej wspominalam, poznikały:) ciesze sie bardzo:) widzialam nawet wloski, jak falowaly w plynie owodniowym! Pytałam o to, czy w zwiazku z panstwowymi wizytami przyslugiwac mi bedzie jeszcze jakies usg. USG jako takie, czyli biometria plodu juz nie, ale kazda kobieta ma wykonywane w czasie porodu, a do tego badanie umozliwiajace ocene rozmiaru miednicy, czyli, czy jest w stanie urodzic naturalnymi silami. Co do owiniecia pepowina, bardzo czesto dzieci rodza sie owiniete pepowina, ale to na ogol nie zagraza zyciu. Dlatego wykonywane jest badanie ktg, ktore ocenia mozliwosc niedotlenienia. samo usg i ewentualne wykrycie owiniecia pepowina o niczym nie swiadczy, dopiero pomiar przeplywu krwii.Tak mi dzis powiedziano:)

no ale sluchajcie, te g***towne ruchy nie musza o tym od razu swiadczyc...moja czasami tak skacze, ze az boli, ruchy tez sa g***towne....

Położną można sobie wziac do samego porodu, ja tak wlasnie zrobie. Siostry cioteczne tez braly i bylu bardzo zadowolone z uslug. Ktos jeszcze o tym mysli?

a wiecie, ze nawet nie wiem jak to jest... przed porodem to chyba kazda ma robione, nie wazne czy z NFZ czy prywatnie, tak mi sie zdaje. Ja chodze panstwowo tylko z tego wzgledu, ze wizyty mam w szpitalu, w ktorym chce rodzic, z lekarzem, ktory przyjmuje na Izbie Przyjec, wiadomo moge nie trafic, ale zawsze jest szansa. Poza tym w szpitalu pracuje moja kolezanka, ktora juz i tak wiele dla mnie zrobila. Jak na razie nie zaluje, ze chodze panstwowo. Poza tym chce wziac dodatkowo położną, która będzi mi towarzyszyc w tych waznych chwilach. Uznalam, ze skoro wizyty mam darmowe, to warto wydac na taka opieke, tym bardziej, ze nie wiem co mnie czeka, to moje pierwsze dziecko:)Juz nawet rozmawialam z moją polozna-oddzialowa, bardzo mila Pani, jutro ma mnie oprowadzic po porodówce:) A Wy rozwazacie taka mozliwosc?

hmmm to dziwne, w takim razie zle mi obliczaja tc? na wizycie w pt mialam 29 tc, a termin mam na 11.02...

Małamaju z polskich imion dobrze wymawianych w innych jezykach jest np. Daniel (Dejniel), Aleksander ( Alexander, Alex). Mi sie osobiscie dla chlopca podoba Miłosz:) A u nas prawdopodobnie bedzie własnie Maja, wiem, ze to bardzo popularne imie, ale bardzo nam sie podoba. Poza tym brana pod uwagę jest jeszcze Anielka i Natalka. Co do wagi, to mam +9kg... jak szacujecie, ile jeszcze moze nam przybyc? bo podobno w tym okresie moze nawet drugie tyle!!!