mandarynkaa
Zarejestrowani-
Zawartość
12 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez mandarynkaa
-
Inga :D i tak źle i tak niedobrze. Teraz będę się modlić żeby zdążyli mi podać znieczulenie, bez niego nie rodzę :P a na początek wezmę gaz ;) koleżanka mówiła że całkiem spoko miała odlot :D.
-
MiaWillson :( bardzo współczuje z powodu świnki. Tej co została będzie teraz smutno, to stadne zwierzątka. Niedawno chomik syna odszedł po 2 latach. Niby zwykły chomik, ale człek się przywiązał. Kochany stworek był i tez się pobeczalam z synem.
-
Madoro z krwią? Czyli poród może się zacząć szybko. Kochana bobas Twój jest duży :) nie martw się. A może jeszcze chwilkę posiedzi.
-
Dziewczyny!! Odwrócił się :D łobuz jeden! Nie wiem jak to zrobił i kiedy, chociaż to musiało być wczoraj albo przedwczoraj bo te dwa dni to koszmar. Męczyły mnie wymioty, taki ucisk zrobił. Mam dokładnie 34 tydz i 4 dni a młody wazy 3 kg. Poczytam Was na spokojnie bo nie zerkałam wczoraj.
-
Byłam dzisiaj na pobraniu krwi..Było mi tak niedobrze. 6 osób przede mną, oczywiście popatrzyli i szybko wzrok w druga stronę. Obsługa szła jak krew z nosa..ale ja nie mam siły upomnieć się o pierwszeństwo, nie chce jeszcze na koniec ciazy usłyszeć czegoś niemiłego. Dobrze, że zbliża się koniec :D.
-
Laura szczerze mówiąc to ja Cię osobiście podziwiam :). Ogarniasz wszystko mając takie maluchy. Że funkcjonujesz przy takich smykach będąc w ciazy.
-
Hej :) u mnie to zaczęły się pobolewania, skurcze i koło północy czop wypadł- o 20 syn był na świecie. Jak się czujecie? Proszę ponarzekajcie bo czuje się jak ostatnia maruda. Jest mi niedobrze, wszystko mi podchodzi do góry. Ciągnęło mnie w nocy na wymioty. Chyba mi gdzieś łobuz uciska. Odczucia mam jakbym była na początku ciazy. Próbuje się ogarnąć i zrobić obiad :( i na szybko muszę ciasto zrobić bo goście wieczorkiem.
-
MiaWillson Buka to już przegięcie :P obrazilabym się, ona była taka hmm straszna. Laura mam wszystkie okna pootwierane :) jest cudownie chociaż już za ciepło sie robi o tej porze. Nie mam tkliwych, w ogóle mi mało piersi urosły. Akurat by mogły, to nie...wszystko w dupsko i uda idzie.
-
Słomka nie lubię takich wizyt niezapowiedzianych, a jeszcze jak macie remont to już w ogóle. Zamiast się cieszyć z gości to człek myśli co by zrobił w tym czasie.Do mnie ostatnio wpadła nagle szwagierka, a ja rozespana, w koszuli jak jakiś potwór otwierałam drzwi. Śmieci to temat kolejny, przez ktory się z moim rozstanę ;) czy Wy tez słyszycie tekst "ile ty tych śmieci produkujesz?" Ja produkuje, to nie jego śmieci. Ostatnio się przynajmniej wstydu najadł bo schodził z 3 (!) smierdzacymi workami na raz a sąsiad go zaczepił na klatce.
-
Heh temat poduszek znam i ja :D układanie do snu to jak wicie gniazda, poduszka pod, poduszka nad..Mój kiedyś próbował mnie ratować, bo byłam dziwnie owinięta i przykryta poduszką. Oczywiście dostał zrypke ;). To przecież była idealna pozycja.
-
MiaWillson jestem z Tobą. Do mojego się już nie odzywam. Od dwóch tyg doprosić się nie mogę o wyniesienie kartonów (z wózka, łóżeczka itd)- kazałam mu już nadać im imiona skoro zostają z nami na stałe. Sama bym wyniosła, ale niech ruszy D...Wczoraj wpadłam na koleżankę i tez się zdolowalam. Bluzki mi zostały 2 które jeszcze zakrywają brzuch, większość majtek jest za mała. A jedyny komplement z ust mojego jaki usłyszałam ostatnio: jak można mieć az taki brzuch? To chyba najgorszy etap w ciazy...I na spacerach odpowiadanie na te same pytania: ile jeszcze, jak znosisz te upały (a jak myślą?) i mój faworyt: o jeszcze się jakoś toczysz...Co do samochodu- od jakiegoś czasu nie prowadzę.
-
Jednak nie będę Perfekcyjną, pralka się zbuntowała.
-
Laura ja dopiero 33 i 4 dni. Ustapilo mi wszystko i teraz czuje się ok. Mam lekkiego stresa bo przez ułożenie młodego gin kazał mi do szpitala jechać jak tylko coś zaobserwuje. Normalnie będę Perfekcyjną Panią Domu przez ciążę ;)
-
Muszę się zebrać i dokupić resztę wyprawki. Coś mnie opętało: wzięło mnie na sprzątanie, wszystko piorę, segreguję. Też macie takie uczucie jak przed okresem? Rano się czułam jakbym miała dostać.
-
Mój bardzo chciał rodzeństwo a teraz widzę, że się boi..rozmawiam z nim codziennie, przytulam. On mówi, że nie będzie dla mnie już ważny i nie będę na niego zwracać uwagi. Oczywiście teksty, że tylko maluchowi kupuję rzeczy a jemu nic (co jest kłamstwem, co chce to ma). Mam nadzieję, że jakoś to ogarnę, tak żeby nie poczuł się odtrącony.
-
Hehe ja ze swoim też nie śpię :D on twierdzi, że nie da się ze mną spać w ciazy a ja się cieszę bo jego chrapanie umarlaka może zbudzić. To widzę, że starszaki zaczynają czuć, że zaraz małe rodzeństwo. Mój 7 latek tez przyłazi co noc i strasznie przytulaśny się zrobił. A zazdrosny okropnie, ostatnio powiedział żebyśmy malucha do domu dziecka oddali po porodzie. Może być ciekawie ;)
-
Inga gratulacje :D zazdroszczę, że już jesteś tak blisko :) trzymam kciuki, by poszło szybko i prawie bezbolesnie ;). Ciekawe ile już ma malutka, jutro czekam na relację :). Nie wysypiam się, rzucam sie pol nocy na łożku- dzisiaj bym spadła :(. Teraz siedzę na ławeczce i wcinam lody a starszy szaleje ;). Aaa i wlazłam na wagę +16 :( a miało być tak pięknie....
-
Madoro jak masz jakieś wątpliwości to podejdź to apteki- są do kupienia specjalne testy do sprawdzania czy to nie wody się sączą.
-
Słomka ja podobnie jak Mia używałam swojego żelu a piersi (i dół ;) ) szarym. Perfum tylko nie używaj mocnych. Kurczę, nie zazdroszczę Ci sytuacji. Oby się wyjaśniło. Masz presję na naturalny poród, czy jest Ci to obojętne? Ja się już pogodziłam z cesarką, trudno jakoś wyjść musi. A nie odważę się rodzic naturalnie (bo mogę jeśli tak postanowię pomimo ułożenia dziecka).
-
MiaWillson cudownie, że usg nic nie wykazało!!! Przynajmniej wiesz co i jak :). Teraz pol dnia będę myśleć o Twojej tarcie :P jakbyś miała czas to proszę o przepis, już mi jest obojętne ile przytyje :D. Ech co do facetów to ja nie oczekuje cudów, ale jakby się zapytał: jak się czuje, czy mały śpi teraz czy cuś a tu słyszę: przecież to nie pierwsza ciaza o co Ci chodzi :P Jeszcze mi lody zeżarł!!! Obiecał, że kupi dzisiaj i radzę mu to zrobić ;)
-
Miłej soboty :) idę prasować ubranka. Obiad zrobiony, mieszkanie ogarnięte (powiedzmy). MiaWillson ćwicz ćwicz ;) praktyka czyni mistrza
-
Ja jeszcze siusiaka starałam się pamiętać żeby układać w dół przy zmianie pampersa, bo jak nie zwracałam na to uwagi to był często przesikany. No i rzeczywiście nagłe ściągnięcie pampera= sikawka.
-
Gościara tak słyszałam, że najbardziej pewny termin porodu z usg to ten zrobiony między 11-14 tyg ciazy (1 usg genetyczne). Dzięki za opinie o torebce, zastanawiam się nad nią. A który kolor wzięłaś? Ja mam szary wózek, to torbę chce szara albo czarną.
-
Ja chcę żeby mój mąż był przy mnie w czasie porodu (o ile będzie mi dane rodzic naturalnie). Przy pierwszym porodzie był i nie jest to dla niego problem. Dużo mi pomógł, zresztą inaczej się personel zachowuje, gdy obok rodzącej ktoś jest. Zmiana tematu: ubrałam sobie dzisiaj sukienkę i mówię mu, że czuje się dzisiaj wyjątkowo kobieco, a on popatrzył parsknął śmiechem i skomentował "tak mój wielorybku"..Oni powinni zachodzić w ciążę!!
-
MiaWillson dzisiaj chociaż trochę lepiej? Kiedy masz ortopedę? Wyobraziłam sobie jak ganiasz z tym brzuchem za szczurem :D. Mój syn różne paskudztwa znosi do domu, także przyzwyczajona jestem do np robali.