mandarynkaa
Zarejestrowani-
Zawartość
12 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez mandarynkaa
-
Słomka dla mnie Twój problem nie jest błahy. Gdybym była na Twoim miejscu to chyba bym do tej pory osiwiała. Cały czas zastanawianie się, czy jest ok. Może warto rzeczywiście iść do kogoś na konsultację. Trzymaj się :) Madoro tak pierwszy dzień, odpoczywam: wzięłam się za porządki, zakupy i gotowanie ;). Czy Wy tez macie problem ze spaniem? Jestem zła na siebie..w nocy nie mogę zasnąć, rano o 6 jestem na nogach. Jak tak dalej pójdzie to nie będę mieć sił na poród :D
-
Słomka to super informacja!!! Nic się złego nie dzieje i to jest najważniejsze. Szkoda, że musisz się tak faszerować globulkami, ale już bliżej do końca niż dalej ;). Ja przytyłam 7 kg, czuje się jak słoń- w miesiąc 4 kg.
-
Mnie przeraża: jak podnieść, jak odłożyć, jak nosić :D minęło 7 lat i mam pustkę w głowie. Puszczam sobie w takich chwilach filmiki z Pawłem Zawitkowskim :).
-
Słomka każda chyba tak ma...będziesz mieć chwile zwątpienia jeszcze wiele razy. Pomimo, że mam już dziecko to jestem czasem przerażona, gdy myślę o sierpniu. Całe życie się zmienia, ale warto :). Pamiętaj, że idealne macierzyństwo istnieje tylko w świecie celebrytów ;).
-
Dzięki za odp. :) mi się najbardziej właśnie Mateusz podoba ech no nic zobaczymy. Jeszcze jest czas. Słomka ja nie lubię sorbetów i kupuje normalnie lody na gałki albo kręcone. Widzialyscie jak wyglądała księżna Kate kilka godzin po porodzie? :D Rany można się zdołować :P ja na drugi dzień rozerwana i nacięta postraszona cewnikowaniem szłam jak ostatnia łamaga do wc a ta szpilki, fryz itd
-
Piękna pogoda :) robimy sobie dzisiaj wagary z synem i spacerujemy (zaraz pewnie wylądujemy przy lodach). Szyjkę mi na połówkowym lekarka na usg zmierzyła, za usg płace 250 zł :(. Planuje sobie wyprawkę spisać na laptopie w majówkę i po majowce powoli zamawiać. Myślałam, że wybór imienia będzie prosty, ale mój mąż nagle wymyśla a ja chciałabym jakoś do brzucha mówić :D. Chciałam Mateusza, Mikołaja (mąż tez tak chciał) i nagle u niego zmiana: Leon lub Maksymilian. Tak szczerze, które z tych Wam się podoba? Laura Ty masz Maksia?
-
Madera super pomysł, uaktualniam :) MiaWillson - chłopiec / 2 córki słomka88 - dziewczynka / - Madoro - chłopiec / córka laura_1988 - dziewczynka / 1 córka, 2 synów meeg3232 - dziewczynka / 2 córki Inga1304 - dziewczynka /syn kjkjkj - chłopiec / - mandarynkaa - chłopiec /syn(poród OM:25.08) gośćAgnieszka - dziewczynka / bedemama_2018 - chłopiec/ - Madera88 - dziewczynka /-
-
Słomka no coś za szybko to badanie. Dzidzia pewnie się ułożyła dobrze, ale to i tak szybko. To 3 usg jest dość ważne: podobne do połówkowego, sprawdza ułożenie malucha, ilość wód itd
-
Inga patrzyłam na necie jak to Bebetto wygląda a przed chwilą takie samo widziałam na żywo (mam ostatnio manie oglądania wózków, a że pogoda sprzyja to pełno na chodnikach). Bardzo ładne! Przerażacie mnie ja nic nie kupiłam, muszę się zacząć rozglądać bo potem na raz to kupić to dramat.
-
Hej :) mnie budzą czasami skurcze łydek, drętwienie dłoni tez się zdarzyło. Myślałam, że nie puchne i w ogóle cud miód- niestety dzisiaj moje stopy wyglądają jak stopy Hobbita. Słomka mój łobuz rusza się jedynie rano (nie zawsze) i wieczorem- w ciagu dnia cisza. I czasem te ruchy są naprawdę słabe, mam łożysko z przodu. W poprzedniej ciazy tez tak miałam i umierałam z nerwów.
-
Bedemama odkąd biorę witaminy to mam odstawiony kwas foliowy. W 1 ciąży przez pierwszy trymestr brałam kwas +witaminy.
-
Meeg o kurczę :D ciekawe kto tam u Ciebie na 100% jest. Chłopcom w różu tez całkiem ładnie ;). Moja kuzynka ubierała na początku tak syna (miał być dziewczynką na bank) :D. Malinowa jasne, że można :) napisz coś o sobie: na kiedy termin? Chłopczyk czy dziewczynka?
-
Widzę, że mój drugi post się nie pojawił :( Denerwuje mnie to czasem. Ja z wózków kupię coś 2w1, nie chce siedziska kubelkowego a tych jest teraz dużo. Z synem miałam mutsy i może teraz tez. Koleżanka ma joie mytrax i zachwala. Inga zazdroszczę, że jesteś już po :) U mnie będzie to drugie obciążenie w tej ciazy, muszę się zaopatrzyć w gazety :D, no i dobrze że mam 10 GB w telefonie :D. Czas szybko minie. Ostatnio jak byłam na pobraniu to dziewczynę po glukozie kładli na leżankę.
-
Dziewczyny jak jest z wyjazdami przy L4? Nie jestem jeszcze na L4, ale raczej już wezmę przy kolejnej wizycie a planuje wyjazd nad morze w czerwcu.
-
Chyba według najnowszych zaleceń jest 75 g i krzywa trzypunktowa: na czczo, po 1 i 2 h. Taką krzywą miałam na początku ciąży i teraz do powtórki też taka. Nie wiem jak wytrzymam: rano muszę coś zjeść, mam takie ssanie ;). Tez nie puchnę, ale wszystko z palców pościągałam już jakiś czas temu. Tez Wam poszła waga w górę szybko? Mi stała stała i bum ..wiem, że to drobiazg bo liczy się zdrowie maluszka, ale jak sobie pomyśle ile będę ważyć w sierpniu+upały to już mi słabo. Jeszcze jak ktoś się pyta na kiedy termin i odpowiadam sierpień to już któryś raz słyszę: "współczuje, w największe upały" :D.
-
Madoro z jakiej strony zamawiałaś? Z Allegro? Jak coś to podaj linka :). Szukam fajnych koszul do karmienia. Zdałam sobie dzisiaj sprawę, że za tydzień początek 6 miesiąca..Dziewczyny, kiedy Nam to zleciało? Pytanie: lubicie jak ktoś nagle Was dotyka/głaska po brzuchu? Mam jakaś obsesję, ale kurczę nie lubię tego.
-
ilona1984 :) super! Czyli jesteś usprawiedliwiona ze słodyczami :D. Jakieś imię masz wybrane dla dziewczynki? Teraz nastąpiła przewaga dziewczynek- wszystko zależy od Laury :D. Kurczę, od niedzieli chodzę nieprzytomna, dużo spaceruje itd ale słabo mi. A przecież największe upały przed Nami, ale mam nadzieję że to chwilowy szok organizmu. Co do ubrań- dramat. Jeszcze 2-3 tyg temu było ok. I nagle bum wywaliło mnie tak, że nie mam co ubrać. Bluzki się lekko "skurczyły" ;). Nie chce nakupować nie wiadomo ile ubrań w większych rozmiarach, ale chyba nie mam wyboru :(.
-
Teraz nie mam jakiś specjalnych zachcianek, ale na samym początku ciąży jadłam kwaśne: grapefruity, mandarynki, ogórki kiszone. I w brzuchu siedzi chłopak ;).
-
A co do porodu, to jeśli mąż się czuje na siłach to lepiej go mieć przy sobie ;). Jednak inaczej się wtedy zachowują położne/lekarze.
-
Zauwazylyscie jakieś zmiany w charakterze swoim teraz? Ja zaczynam się martwić: ciagle się kłócę z moimi facetami i zołza jestem straszna.
-
Nikomu się nie dogodzi. My pierwsze dziecko sobie zrobiliśmy kilka lat po ślubie: to słyszałam że pewnie bezpłodni, a jak się urodził syn to że po in vitro. Nawet gdyby to g.... to powinno kogoś obchodzić :D. Teraz wszyscy myślą, że nam się wpadło z drugim. Az mnie to bawi :). Już kiedyś nie wytrzymałam i jakieś koleżance syknęłam, że zrobiłam to by dostać 500+. Przynajmniej zamilkła.
-
Meeg dobrze napisane.."każda kochała od początku nad życie". Kiedy już ten mały człowiek pojawia się na świecie, to już nic nie jest takie samo. Miłość do niego jest tak samo wielka jak strach, by nic mu się nie stało. Pamietam, że jak syn spał to sprawdzałam co chwile, czy oddycha...U mnie po spadku stężenia hormonów ciążowych wystąpiła depresja. Ciężki temat, dlatego nie będę opisywać. Nie ma się, co oszukiwać-przez pierwszy miesiąc jest naprawdę ciężko, ale wszystkie damy sobie radę :).
-
Najlepsze zaczyna się po urodzeniu dziecka, pełno rad, pouczeń..każda babcia/ciotka itp jest znawcą od niemowląt i koniec. Ile się nasłuchałam o tym, że okulista się nie zna skoro zabrania przemywać oczka herbatą czy rumiankiem. Znajomej mama dosypywała wnuczce cukru do mleka modyfikowanego bo uznała, że niesłodkie.Także dziewczyny które rodzicie 1 bobo-szykujcie się ;).
-
Jak coś Madera to powiedz mamie, że to rodzice nadają imię swojemu dziecku a dziadki miały już swoją szansę ;).
-
I w ogóle przy nadawaniu imion nie słuchajcie znajomych/rodziny.. moi rodzice tez jak coś tam mówię, że może tak czy tak będzie to prychają ale mało mnie obchodzi ich zdanie- to moje dziecko.