No właśnie że te wady to nie były takie pierdoły . Tylko że jak człowiek już się przez taki czas przyzwyczai to ciężko jest zapomnieć... wszystko wszystkim ale i tak bym chciał się o nią postarać tylko że ona wtedy będzie miała mnie za zero i będzie mnie poniżać i ciągle wspominać dogadywać to nie wiem czy to ma sens. Co myślicie?