Dobra _Dusza

Siwy przemocowiec nigdy nie pozwoli odejść swojej ofierze. Chyba, że na tamten świat.

Każe je ciszą. Żartowałam. Drze japę.

Wielki Bobas bardzo kocha swoje pieski. Nadeptuje je, wiesza na obrożach, cmoka im do ucha, ubiera w ubranka, uczy je mówić, pozwala załatwiać się w domu, często chodzi z nimi do weterynarza i robi różne zastrzyki.. Jest bardzo dobrą mamom.

Widzki kupują na allegro podrabiane kubki, a Siwa skrupulatnie liczy dochód. Umowa z allegro wreszcie zaczęła procentować. Siwą ładują tylko pieniądze.

Chodzi. Transport spedycja, na magazynie.

Wszystko ma swoją cenę. Siwa zapłaci za te łatwe pieniądze swoim trudnym życiem.

Siwa przede wszystkim wygląda wulgarnie, ordynarnie. Taka zrobiona, tępa baba z bazaru. Panowie, którzy prowadzają się z takimi podstarzałymi, wysokimi blondynami to niscy faceci pod 60 tkę. Widziałam taką parę w teatrze, znudzeni, przyszli się pokazać, bo bilety były drogie.

Upudrowana Siwa ciągnięta przez dwa skarlałe rumaki wyrusza codziennie na polowanie. Na razie bez efektów, ale w końcu ktoś musi zaplątać się w te trzymetrowe smycze.

Wyłączą prąd, wszystko pójdzie do śmieci. A nie, pardon, Siwa zje wszystko naraz.

Bo to niedojrzały pajac z głęboko ukrytą orientacją homoseksualną.

Siwa nie dba o relacje, o cudze przeżycia, emocje. Ma to w d..pie. Dlatego jest i będzie sama.

Nie tłumacz wszystkiego alkoholem. Siwa to interesowna baba, która świat postrzega z perspektywy korzyści, które ewentualnie może mieć. Nie ma korzyści - nie ma z jej strony absolutnie żadnego zainteresowania czy uwagi. Kupiła sobie męża/parobka, bo podobało jej się jaki był uczynny dla poprzednich partnerek. To było jej podstawowe i jedyne kryterium.

Pani Dorota niech lepiej wypowie się na temat wychowania córki, która jest patologicznym brudasem, ma dwie lewe ręce, jest wulgarna, arogancka i kłamliwa. Widzimy efekt „wychowania”, więc wszystkie odpowiedzi typu >nie mam sobie nic do zarzucenia< mamusia cesarzowej może sobie darować. Siwa jaka jest każdy widzi. To nie gwiazdy i retrogradacje wychowały niezdarnego kloca, tylko matka i ojciec.

Siwa lat 60 będzie wykrzykiwać przekleństwa pod adresem pielegniarek/opiekunek i rzucać w nie przedmiotami.

Pancia wypiękniona, a córka wygląda jak zaniedbany chłopiec. Nie wolno jej przyćmić urody matki. Toksyczna baba.

Gruba Lola jest “ Piękna, mądra, terytorialna, nie da sobie w kaszę dmuchać “, a delikatna Rózia głupia, lękliwa, kupiona do towarzystwa dla pierwszej, traktowana jak obcy pies, drugiej kategorii.

Nie ma żadnego syndromu. Siwa jest skupiona wyłącznie na sobie, bardzo skrajna egoistka. Nie widzi i nie rozumie potrzeb innych, co skutkuje umieraniem roślin i zwierząt, oraz ucieczką ludzi.

Siwa kolekcjonuje urny na półce.

Może od tego ma taką brązową twarz..

Astrologię - w Akademii Pana Kleksa

Rózia to kopciuszek mieszkający u złej macochy i jej brzydkiej córki. Będzie miała przesrane życie.

Rózia pałęta się po tym mieszkaniu jak bezpański piesek. Straszne.

W tym roku będzie pełnoletni, więc już raczej nie zdąży : )

Jedno z Twoich zdań się spełni. Zgadnij które : )

Latem Malina planuje pojechać na Podkarpacie i zapoznać się z majętną rodziną swojego nieżyjącego ojca. Sądząc po garbatym malinowym nosie będą to zapewne niebylejacy właściciele okazałych nieruchomości tudzież sklepów jubilerskich.