alialinka

Kasiu jeszcze raz dziękuję za odpowiedź:) teraz badania, zakup celluformu (nie jest łatwo, bo większość sprzedaje tylko gabinetom;) i myślę, że w maju dam radę:) ale Kasiu, ja o czym innym jeszcze chciałam, skoro juz pojawiła się ta kwestia ... mianowicie o Zapperze, oczyszczałam się do tej pory ziołami (czarny orzech, piołun, goździki, ostatnio mieszanką 7pepas), myślałam też o Zapperze, ale przeczytałam, że Zappera do 500 zł, nie warto kupować, bo są to wyrzucone pieniądze, Ty piszesz, że kupiłaś za mniejszą kwotę i jest ok. dlatego wracam do tematu zakupu Zappera:) chciałam Cię tylko zapytać, czy ten konkretny Zapper mogę kupić od kogokolwiek i będzie działał i czy u dzieci też można stosować? a zdanie o lekarzach i o lekach mamy identyczne;)

Kasiu dziękuję za odpowiedź i za zyczliwość:) budujące, że są ciągle jeszcze są tacy ludzie:) żeby przybliżyć ... ważę 52 kg, góra rozmiar 34 dół 36/38, mało mam tłuszczu na brzuchu, płaski brzuszek, wyżej też niewiele, natomiast uda ... tłuszcz na kilka centymetrów, jak łapię z przodu uda, to 4-5cm, boki, tzw. bryczesy to chyba z 8! dieta, ćwiczenia, wszystko na bieżąco. u mnie to geny zadecydowały o takim rozkładzie tłuszczu. też myślałm, żeby poczekać do jesieni z ostrzykiwaniem, ale chyba nie wytrzymam;) i tak w większości chodzę w spodniach, więc zasłonię ewentualne zasinienia. Kasiu, jeszcze mam pytanie: piszesz, że wstrzykiwać obszarami, a za jeden obszar uznajemy, np. przody ud, wew. strony kolan czy też bryczesy? dobrze myślę? i jeszcze: każdy obszar robimy oddzielnie i do skutku, czyli np. 2-3 czy 4 razy w odstępach? no właśnie w jakich odstępach czasu? gdy skończymy jeden obszar, zabieramy się za drugi? czy możemy przepalatć, raz robię przody ud, raz kolana, czy boki? a tak swoją drogą to nieźle będę sie musiała nagimnastykować, aby ostrzyknąć sobie tylną część uda;):) pozdrawiam cieplutko:)

ja też się cieszę, że tutaj trafiłam:) witam serdecznie:) od jakiegoś czasu myśle właśnie o lipolizie, myslę i czytam.. chciałabym zmniejszyć ilość tłuszczu na udach, a mam go tam prawie 30% a od pasa w górę 10%. czyli dysproporcje duże, nie pomagają diety, nie pomagają ćwiczenia, lecę z cycków, a tłuszcz na nogach trzyma się jak rzep psiego ogona;) w gabinetach ceny kosmiczne, może sama spróbuję...? zastanawiam się nad preparatem, czy aqualyx czy celluform? nad igłami, czy 13mm grubość 0,3 będą dobre? przed, oczywiście zrobię badania: próby wątrobowe, kreatynina, ATPO, czy coś jeszcze? może TSH, Ft3 i Ft4? dzięki za podpowiedzi, pozdrawiam