Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Olgul

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Do miasta najlepszy jest rower bez przerzutek. Paradoksalnie posiadane przerzutek w rowerze wcale nie oznacza że na górkę się wjedzie bo przerzutki muszą być sprawne a z ich jakością i trwałością jest różnie. Od wielu lat codziennie przez cały rok rowerem jeżdżę po mieście do pracy. Jeżdżę praktycznie na jednym najszybszym ustawieniu przerzutek i niby ich nie używam a mimo to elementem, który sprawiam mi najwięcej problemów i który psuje się najczęściej są właśnie przerzutki. Teraz składam sobie właśnie rower bez przerzutek. Powiedzmy sobie szczerze dla większości osób jeżdżących po mieście przerzutki są zbędne. Klienci płacą za coś co tak naprawdę jest zbędne. Nie jestem młodzieniaszkiem a Gdańsk nie jest zbyt płaskim miastem. Jest kilka dzielnic położonych na sporych wzniesieniach a mimo to zawsze wjeżdżam na nie na najszybszym ustawieniu. Ciekawostką jest że jak wjeżdżam pod górkę często są osoby młode, które swoje rowery z przerzutkami wprowadzają. A przecież mogą ustawić biegi na największych zębatkach i wjechać bez wysiłku. Być może mają przerzutki popsute i wtedy z wjazdem pod górkę jest problem bo łańcuch przeskakuje na zębatkach co w zasadzie uniemożliwia wjazd. Jeśli ktoś chce mieć rower praktycznie bezawaryjny i nie boi się odrobiny wysiłku to rower bez przerzutek jest najlepszy.
×