-
Zawartość
323 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Destiny80
-
Kochane moje bardzo dziękuję za wasze wsparcie .Moja przyjaciółka już jest w domu .Fizycznie dobrze się czuje ale psychicznie gorzej.Wierzę w to że uda się jej i doczeka się swojego cudu . Molky to fantastycznie że Ci się udało. Trzymam kciuki za wspaniałe i zdrowe 9 miesięcy:)
-
Rozmawiałam z nią dziś rano .Jest załamana. Wczoraj zaczęła się dziwnie czuć. Takie rozpieranie w dole brzucha .Była 21 wieczorem a jej po luteine to rozpieranie wracało.Czuła intuicyjnie że to poronienie.Zadzwoniła do dr i ta poleciła jechać na IP bo to ciąża pozamaciczna .Jej było już słabo .W szpitalu pękł jej jajowód. Natychmiastowa operacja ratując życie .Dziś płakałam że mogłam ja stracić. Co myślicie jeśli beta 18tys to musiał być 7 tydzień. Ale dlaczego owulacja kolejna? Ona myśli że to była 2 tygodniowa ciąża. NA drugim jajniku jeszcze torbiel była...
-
Juz jej pogratulowałam.Trochę mnie w sercu zakłuło nie powiem ...Ale i tak się cieszę że jej się udało. Jej partner ma taką pracę 2 na 2 jest w domu dlatego ciężko jej było zajść w ciążę. Jednak udało się. Moje bliskie koleżanki wkońcu zachodzą w ciążę i dlatego mi ciężko...Mój mąż stracił dzis humor jak mu o tym powiedziałam .On też to przeżywa..
-
Moja przyjaciółka jednak jest w ciąży .Lekarka potwiedziła że taka wysoka beta bo zastrzyk jeszcze jest w organizmie.Ale ciaza na 100% bo zastrzyk aż tak wysoko by nie pokazał bety .
-
Dziewczyny moja przyjaciółka dziś zrobiłatwo beta hcg ilościowo i ma 18285 mlU/ml a to 14 dni od owulacji .Miała zastrzyk na pekniecie pęcherzyka. Co znaczy taki wynik bo ona nie może dodzwonić się do lekarza. Norma od 5.2 dla ciąży a u niej zawyżony wynik ...
-
-
Ta lekarka to Magdalena Biernat pracuje Centrum medyczne Angelius Szpital Provita Katowice .
-
Trochę opuściłam się na forum a widzę że doszły do nas nowe kadetki .Witamy w naszym gronie . Satsie moja przyjaciółka była u pewnej lekarz ona specjalizuje się w trudnych przypadkach .Tylko ona przyjmuje w Tychach.Wiem ze ona przez 3 lata pracowala w klinice spacjalistycznej w Londynie .Jak chcesz zapytam o nazwisko .
-
Sywi tak mamy na szczęście 2 mrozaczki Podchodziłam w klinice w Zlinie . Pierwszy transfer miałam w listopadzie zeszłego roku .Wiesz po nieudanym in vitro na własnych komórkach załamałam się. Niestety 3x straciłam wczesne ciążę w które zaszłam naturalnie .Teraz chce się dokładnie przygotować. Ja 11.04 mam wizytę u Paśnika i w nim pokładamy nadzieję. Lekarz z In Victy w Gdańsku naciska abym zrobiła test Era u nich .Tylko oni robią to badanie nie dokońca tak jak ten test wygląda. Moja psychika nie zniesie kolejnej porażki .Mam nadzieję znajdzie się przyczyną dlaczego moje ciąże kończą się na wczesnym etapie ..
-
Ok .Coś mi świta że gdzieś to czytałam .Myślałam.że właśnie Ty napisałaś coś w tym stylu że tylko do owulacji .Myślisz że mogę to brać razem z Clomidem?Co do cholina to mam o wiele więcej energii
-
Miśka mam pytanie co do inositolu .Czy brać go od 1 dc do owulacji? Ja w zeszłym cyklu miałam 2 owulacje .Jedna w 10 dniu i drugą w 14 dc .Miałam monitoring i robiłam testy .Niestety nie udało się. Jednak cały czas bolą mnie jajniki .Dziś jest 3 dc i boli zwłaszcza lewy .Wczoraj miałam okropne samopoczucie .Takie odczucia jakby mi ktoś na brzuchu siedział.Zero sił,kłucie .Aż dziś test kolejny zrobiłam no ale nic z tego ...
-
Miśka trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo
-
Believer współczuję Ci .Ja też to przechodziłam.Ale nigdy nie tracę nadziei .Życzę Ci wytrwałości w tej walce ..
-
Witaj kropka .Ja np.mam gp i jej pokazałam zalecenia z kliniki w Czechach i ona dała mi leki na czas przygotowań.Po transferze już dostałam recepty z kliniki .Ale wiem że inne kliniki wysyłają leki .
-
Miśka ogromne gratulacje .Też jestem ciekawa jakie masz AMH
-
Hej kadetki. Wiecie cykl w zeszłym miesiącu zaskoczył mnie bo po pozytywnym teście owulacyjnym wogole nie bolały mnie piersi ani nie zrobiły się większe. Łudzilam się że to ciąża,bo odkąd pamiętam bóle piersi miałam zawsze i zawsze były duże. Niestety okres był po 24 dniach W tym cyklu znowu test pozytywny 2 dni i znowu to samo zero bólu piersi .A bole owulacyjne zawsze mam . 3 dni po tescie wzielam utrogestan 1 dziennie .I ciut pobolały może 4 dni i koniec ..Dziś 30 dzień cyklu i test negatyw .Za to pachwiny bolą mega i zaparcia . Nie łudze się..Ale co z tymi piersiami .Dlaczego nagle już nie bolą?Czy to menopauza nadchodzi?
-
Dziewczyny cross match podobno Paśnik zleca zamiast cytotoksyczności komórek nk..Nie potrafię znaleźć co to jest cross match .W Łodzi nie robią cytotoksyczności komórek nk i teraz nie wiem jak mam sprawdzić u nich to nk .Czym się różni ta cytotoksyczność od poprostu ilości nk .Proszę pomóżcie. Mialam lecieć do Krakowa ale ceny biletów lotniczych masakra .Niedługo mózg mi wysiądzie od sprawdzania wszystkiego .
-
Ja jestem W czechach Zlin
-
U mnie to za każdym razem kombinacje w pracy .To jest moja największa bolączka
-
Wiesz Ja po ciażach naturalnych czy po nieudanym in vitro muszę dojść do siebie .W głowie mam bałagan i żal oraz pytanie co dalej .To bardzo trudne, kiedy wokół widzisz kobiety które ot tak są w ciąży ...Ale po tych trudnych chwilach wychodzi słońce ,a Ja z nową wiarą w sercu planuje kolejne podejście.
-
Kochane jeśli będę na wizycie u Paśnika z mężem i jemu też zleci badania to oboje płacimy z osobna za wizytę?
-
Gosciu 4 dni po transferze tak mi przykro.Bardzo Ci współczuję i tulę do serducha .Ja też parę razy to przeżyłam i wiem co czujesz Ja chcę się przebadać i mam nadzieję znaleźć przyczynę.
-
Miśka a tą choline też z jarrow masz?Czy mogę to stosować aby wspomóc owulacje ?Jeśli tak to jak stosować oba produkty?
-
Miśka a możesz przypomnieć ile lat się staraliście naturalnie .No Ja też liczę że mi się uda .Ale lekarze twierdzą że moje komórki są słabe a amh 1.1 było w 2017 roku.I co tu myśleć.Może też kupię ten izytol i choline bo jeśli Tobie się udało to może mi też się uda..
-
Miśka cudownie ..Ja też po cichu liczę na taki cud:) Gościu Ja też z Irlandii ..Wiesz Ja jak dotarłam do Zlin byłam po nieudanym In vitro na swoich komórkach i złych doświadczeniach w klinice PL .Zlin mnie przekonał ,był tańszy niż Unica ale nie było gwarancji. Wzięłam dodatki jak PICSI i emrioGen .Niestety powtórka .Po negatywnej becie napisałam do koordynatorki prosząc o wskazówki co do dalszej diagnostyki .Odpisała prosząc o czas aby zapoznać się z moją dokumentacją.Nie odezwała się przez 2 miesiące .Poczułam sie olana .W pl przynajmniej mieli plan .Po becie negatywnej miałam konsultacje co dalej.A tutaj 0. Napisałam niedawno do niej i napisałam co mnie boli .Bo prawda była taka że jak chciałam do niech przyjechać do zawsze pamiętała o mnie .Niestety jak widzą szanse na zarobek to się starają.To ogrommny minus.Drugi minus to jej odpowiedź.Gdy przypomniałam jej moją historię że wszystkie ciąże tracę po implantacji i jakie należy wykonać badania.A ona na to że oni nie wiedzą o tym że Ja mam z tym problem bo to dopiero 1 próba.No ale Ja w ankiecie od nich napisałam i na konsultacji z lekarzem o tym mówiłam ze zachodzę w naturalną ciąże tylko coś nie pozwała jej się rozwinąć.Lekarze z Pl stwierdzili że to jakość moich komórek być może a może genetycznie nie takie.Ale lekarz z Czech chciał mi dać minimum .Dopiero gdy powiedziałam ze 2 lekarzy rekomenduje heparynę .Kręcił nosem ale dał malutka dawkę.Szczerze to żadnej inicjatywy .Może steryd albo coś, to nie.Musze przynieść wyniki .A oni zlecili Diagnostic Hysteroscopy 1. thrombophilic mutations: factor V Leiden, factor II Prothrombin, MTHFR (C677T), MTHFR (A1298C) 2. Immunology: anti-ovarium Ig, anti-spermal Ig, anti-Zona pellucida Ig, anticardiolipin ACLA total, ACLA IgG, ACLA IgM, NK cells Wyszła jedna mutacja ale nk i histero i przeciwplemnikowych nie miałam zrobionych