Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Wola

Zarejestrowani
  • Zawartość

    359
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Wola


  1. 33 minuty temu, Calypso1 napisał:

    Z całą wypowiedzią się zgadzam poza częścią, że ojciec dziecka może się zmienić. Nie mów jej tego bo będzie czekać na niego i latać za nim a jej to nie jest potrzebne. Taki osobnik ma się zmienić? Nie uwierzę. 

    Uwierz mi, że może się zmienić  po prostu jest młody i niedojrzały.A który chłopak chce w tym wieku zostać ojcem? Każdy z nas im starszy tym bardziej się zmienia. Ludzie z wiekiem mądrzeją, pragną stabilizacji , a ten chłopak ma teraz w głowie fiu bździu ,imprezy, alkohol, koledzy oraz dziewczyny na boku. Za kilka lat na pewno będzie cieszył się z dziecka i tego życzę autorce.

    • Like 1
    • Confused 1

  2. Dużo kobiet ma własne firmy.Mojego męża kuzynka pracowała jako kosmetyczka, robiła paznokcie, makijaże itp. Po 5 latach wynajęła niewielki lokal i sama rozkręciła działalność, prosperuje już 2 lata.Nie wiem ile zarabia bo nigdy się nie pytałam a ona o tym nie mówiła, ale ma dużo stałych klientek. A zakłady fryzjerskie,kosmetyczne  ?To przecież głównie  kobiety są właścicielkami.


  3. 29 minut temu, Bimba napisał:

    Przywileje dla samotnej matki???

    W Polsce???

    Jedyne co dziewczynę czeka to wieczna bieda, awantury z "tatusiem" który będzie robił wszystko żeby jak najmniej dać na dziecko, problem ze znalezieniem pracy, społeczny ostracyzm i poniżanie - sami piszecie w postach ze samotne matki to "najniższy sort" i nie mają prawa układać sobie życia z wolnymi, bezdzietnymi mężczyznami.

    Tylko że ona jest jeszcze bardzo młoda ,więc może sobie ułożyć życie nawet za 10 czy 12 lat.Dziecko będzie już duże, więc bez problemu znajdzie faceta. Najgorzej jak kobieta koło 30 czy po 30 tce urodzi dziecko i jest samotna, to raczej już nie ma szans na znalezienie wolnego faceta.Bo faceci nie chcą kobiety z malutkim dzieckiem, wolą jak już dziecko jest większe. Mój kolega kawaler związał się z rozwódką z dwójką dzieci, starszą od siebie o 4 lata,mają już wspólne dziecko.


  4. 14 minut temu, Lucy21 napisał:

    Nie uważam żeby było dla nas najlepsze 🙂 Lubimy sobie sprawiać prezenty, na codzień i od święta, znamy swój gust, więc te prezenty są raczej udane, a nawet jeżeli nie to liczą się chęci🙂 Tylko zawsze jest ten problem przed żeby wymyślić co by tu sprezentować, bo nie chcę kupować na odwal koszuli i zegarka tylko coś oryginalnego🙂 

    I twój mąż zawsze ze wszystkiego się cieszy ?bo mój zapewne kręciłby nosem że on nie takie chciał


  5. Dnia 8.07.2020 o 11:53, Lucy21 napisał:

    Zbliżają się 30-te urodziny mojego meża i jak zwykle mam problem.. Co mu kupić  żeby był zadowolony skoro ma dosłownie wszystko? Nie chce kupować mu na odczepnego koszuli czy czegoś w tym stylu jakby był mało ważnym wujkiem, ale totalnie nie mam pomysłu. Mąż jest bardzo aktywną osobą, uprawia dużo sportu, lubi  sporty ekstremalne i początkowo myślałam, żeby sprezentować mu coś w stylu skoku na bungee, czy jazdy off road, ale nie będzie to dla niego żadna nowość, zresztą takie prezenty już mu dawałam. Zegarków,  spinek do mankietów, portfeli i tym podobnych rzeczy ma po kokardę, więc raczej nie  biorę ich pod uwagę. Mąż lubi gadżety i nowinki techniczne, ale bardzo ciężko mi wymyślić coś czego po pierwsze nie ma, a po drugie coś co spełni jego oczekiwania bo ma je bardzo wyśrubowane a ja nie do końca się znam na takich rzeczach. Może macie jakiś pomysł co byłoby fajnym prezentem dla takiego faceta? Może ostatnio sprezentowałyście komuś bliskiemu coś nie oklepanego i fajnego? Pomóżcie, bo mi już głowa paruje od myślenia na ten temat 🙂

    Ja ci powiem jakie rozwiązanie jest najlepsze Ja i mój mąż na początku małżeństwa ustaliliśmy że nie kupujemy sobie kompletnie nic na żadne okazje, bo ciężko trafić w gust drugiej osoby. składamy sobie życzenia buziaczek i to tyle. Jak idziemy na chrzest czy na komunię albo na dzień dziecka do chrześniaków to zawsze dajemy pieniądze, bo ciężko jest trafić w coś czego ktoś nie ma.


  6. 16 minut temu, Lavina napisał:

    A co z ojcem tej dziewczynki?Czy On wie w ogóle że ma córkę?

    Ojciec płaci na nią alimenty ,to żonaty facet 10 lat starszy od mojej przyjaciółki ,ale bezdzietny bo żona jest bezpłodna więc przyjaciółka myślała że on będzie się cieszył z dziecka dlatego wybrała go na ojca. Chciała wychowywać dziecko ze swoją partnerką ,ale jednocześnie chciała też żeby dziecko miało kontakt ze swoim biologicznym ojcem. Niestety facet nie chciał mieć nic wspólnego z dzieckiem i do dzisiaj tak jest.


  7. 34 minuty temu, IlonaLalka napisał:

    Nieprzyznaje? A co powiecie o lesbijkaaach i one by ładnie dzieci 

    U lesbijek jest podobnie, z dzieckiem zostaje ta która urodziła.Moja przyjaciółka lesbijka, żyła w związku z kobietą przez pięć lat i zdecydowały się na dziecko.Moja przyjaciółka po alkoholu przespała się z kolegą z pracy i zaszła w ciążę ,urodziła zdrową i śliczną córeczkę poprzez cesarskie cięcie. Jak mała miała 3 latka to się rozstały, tamta wyjechała do Anglii tam poznała kobietę ze Szwecji i zawarła z nią związek partnerski ,natomiast moja przyjaciółka po 5 latach również poznała kobietę z którą jest do dzisiaj,obecnie ta dziewczynka ma 16 lat, chodzi z chłopakiem i w pełni akceptuje mamę i jej przyjaciółkę.

    • Thanks 1

  8. 1 godzinę temu, Młoda mama01 napisał:

    W głębi serca chciałabym tego dziecka, wiem że będzie mnje zawsze kochać, tak samo jak ja je, wiem że bedzie mi wdzięczne za to że jest na tym świecie. Ale gdzieś tam w głowie mam to że mogę usunąć, to że moje życie całkowicie się zmieni i że inaczej zaplanowałam sobie wszystko oraz, że dziecko będzie wychowywane przez jecnego rodzica 

    Chcesz usunąć bo boisz się rodziców i  chłopak naciska bo boi się alimentów. Ja na twoim miejscu powiedziałabym szybko  rodzicom,  co oni myślą o takiej sytuacji i powiedziałabym o propozycji chłopaka, że proponuje ci usunąć. Jeśli rodzice powiedzą ci żebyś się wynosiła z domu, że nie będą ci pomagali w wychowywaniu dziecka, to wtedy możesz rozważać aborcję.


  9. Powiem tylko, że a moja koleżanka też zaszła w ciążę jak miała 18 lat ,urodziła syna.Rodzice jej pomagali w wychowaniu, ale 2 lata później ona wyjechała do Grecji .Tam poznała faceta ,wyszła za mąż i urodziła córkę, a z tym dzieckiem utrzymywała tylko kontakt telefoniczny, więc jej rodzice się zdenerwowali i oddali chłopca do swojego ojca, minęło już 8 lat i to ten ojciec wychowuje swojego syna.


  10. Trzeba wziąć również pod uwagę to że kobieta nigdy już nie wróci do pracy bo będzie pobierała pieniądze na dziecko niepełnosprawne w wysokości 1.500 zł i to chyba jest tak, że jeżeli wróci do pracy to te pieniądze zabierają. Moja koleżanka ma dziecko autystyczne i mówiła mi że jeżeli pójdzie do pracy to te pieniądze straci. Poza tym twojej kuzynce należy się 4000 zł za urodzenie dziecka niepełnosprawnego. Bardzo współczuję. To ich pierwsze dziecko czy kolejne?


  11. 1 godzinę temu, Persefona napisał:

    Jeśli usg i test pappa  wyjdą dobrze to nie ma wtedy wskazań do amniopunkcji.I jej nie robią.z dobrego usg i testu pappa też rodzą się chore dzieci.

    Nieprawda, ja miałam takie badania dwa razy  bardzo dużo na ten temat czytałam i dowiadywałam się, nie ma możliwości żeby test pappa i USG genetyczne wyszły dobrze,a dziecko urodzi się chore. Nigdy w życiu nie słyszałam o takim przypadku.Twoja kuzynka wiedziała że dziecko będzie chore a udaje głupią. Jeśli coś źle wyszło z moczowodem to lekarz wtedy drążą i robi dokładniejsze badania ,przecież test papa sprawdzany jest nie tylko przez lekarza zlecającego,ale też przez innych lekarzy na konsultacji.


  12. 2 godziny temu, BitchNaughty napisał:

    Wątpię żeby badania wyszły wporządku, że nie było podwyższonej przeziernosci karkowej, że nie miała badań genetycznych, które są refundowane dla kobiet po 35 roku życia. Tym bardziej, że piszesz, że coś bylo nie tak z moczowodem i lekarz stwierdził, że samo się unormuje. Coś Cię kuzynka ściemnia. 

    Oczywiście że kuzynka ściemnia, o tym samym pomyślałam  wiedziała że dziecko się urodzi chore np. na 80%  ale miała nadzieję że te 20% będzie zdrowe i dlatego nikomu wcześniej o tym nie mówiła. Na bank o tym wiedziała.


  13. Może dlatego że bardzo to przeżywa i też chce mieć w tym jakiś swój udział Ja bym przystała na to co mówi jednak zobaczysz jak będzie wyglądało wasze życie po ślubie czy nadal teściowa będzie się we wszystko wtrącała bo może to jest tylko chwilowe odnośnie ślubu.

    U mnie odwrotnie.Moi i męża rodzice wcale nie ingerowali w nasze plany odnośnie ślubu i wesela. Płacilismy sami.Natomiast po ślubie teściowa pokazała swoje JA.We wszystko się wtrącała,codziennie do nas wpadała itp.


  14. Dokładnie to samo zauważyłam,bo nigdy nie spotkałam się z odwrotną sytuacją -żeby w rzeczywistości osoba wyglądała lepiej niż na zdjęciu profilowym na Fb. Zawsze jest odwrotnie. Na Facebooku zdjęcie profilowe jest retuszowane. Ja miałam taką sytuację że sprzedałam kobiecie rzeczy po dziecku ,spotkałam się z nią  wypatrywałam i byłam zaskoczona jak podeszła do mnie bidulka w okularach ,bez zębów, włosy w kitkę  bez makijażu a na zdjęciu na fb piękna kobieta. To zdjęcie było robione w dniu chrztu jak chrzciła córeczkę , wyglądała bosko no i oczywiście retusz.


  15. Czy ktoś z was miał podobną sytuację ?Wygrałam w konkursie 20 zł ,na maila podano mi kod oraz PIN i wyznaczono bankomaty w których mogę odebrać wygraną. Niestety w każdym bankomacie pojawia się napis że wypłata tylko powyżej 50 zł, więc jakim cudem można odebrać te 20 zł ?To ściema. Napisałam do organizatora ale nie dostałam odpowiedzi.


  16. 23 godziny temu, Doduś napisał:

    Witam, 20 czerwca współzylam bez zabezpieczenia 2 razy pod rząd, stosunek przerywany, 27 nie dostałam miesiączki a przed 20 czerwca przez kilka dni miałam ciemne plamienie. Dzisiaj wykonałam badanie krwi HCG z wynikiem 2.30 co to może znaczyć? Czy to za wcześnie? Od stosunku minęło 12 dni. 

     Wiem że pewnie bardzo byś chciała ,ale na pewno nie zajdziesz w ciążę, facet nie jest głupi,zawsze wyciągnie przed czasem. Chyba że podczas małżeństwa gdzie ciąża nie byłaby problemem to może sobie pozwolić wyjść nieco później 😝

×