Witajcie,
Mam dziwna historię (choć podejrzewam że ktoś na pewno się z czymś takim spotkał) i chciałem prosić o opinie co byście zrobili.
Zamówiłem kanapę z pewnego sklepu z dostawą do domu. Zapłacone i czekam. Śledzę gdzie jest na stronie spedycji i spoko, po czym okazuje się że została dostarczona w zupełnie innym mieście niż to w którym miała być. Wyjaśniam ze sklepem że może to był link do innej paczki, albo cokolwiek takiego. Finał jest taki że zgubili tę kanapę i oni mi zwracają kasę i jeśli chcę to mogę zamówić jeszcze raz po tej samej cenie (była wtedy spora promka). Wymiana paru mniej lub bardziej dosadnych maili i sytuacja jest "zakończona". Kasa na koncie i szukam sobie innej kanapy.
Następnego dnia bez żadnego uprzedzenia ani nic przyjeżdża kurier z moją kanapą i wnosimy ją do mieszkania. Obecnie jestem na wyjeździe i średnio mam możliwość kontaktować się ze sklepem. Oni też się nie kontaktują więc podejrzewam że nie wiedzą że ją dostałem.
Co byście zrobili na moim miejscu, a może mieliście taką sytuację?