-
Zawartość
385 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Moniii78
-
Nie pamiętam, raczej nie. Trzeba bardzo uważać na infekcje, bo to jest lek dla osoby po przeszczepie organów i bardzo obniża odporność.
-
Tak Mała. Wszystkie te leki przepisał mi dr Paśnik, a mój prowadzący w Invimedzie je zaakceptował.
-
Mała ja też miałam equoral z encortonem i po pierwszej kuracji jestem w ciąży - 38 tydzień Oprócz tego biorę acard, heparynę, a na początku czyli przed transferem aaccofil i intralipid.
-
Misiu codziennie nie używałam, ale często żeby się uspokoić. Czasami trzeba było troszkę poszukać, bo detektor wyczuwa też Twoje tętno, ale to właściwe maleństwa jest wyższe-ponad 100 czyli od 120 do 150. Możliwe, że już czujesz ruchy, bo to takie na początku smyranie, łaskotanie, przelewanie.. Z czasem będą bardziej odczuwalne i nie pomylisz z jelitami. U mnie jakoś przed 20tc się zaczęły, ale każda ciąża jest inna, więc nie ma co się sugerować.
-
Misiu ja miałam detektor płodu Jumper JPD-100S6 i polecam! Świetnie się sprawdził zanim poczułam ruchy małej. Kupiłam używany na Olx,a żel USG w aptece za kilka złotych.
-
Marysiu ja biorę heparynę od początku ciąży, ale nie byłam nigdzie zagranicą, więc nie pomogę...
-
Powodzenia Celi77! Trzymam kciuki!!
-
Moni to trudna decyzja... Na swoich zarodkach jak miałam możliwość to wzięłam 2,ale nie udało się. Przy kd też wzięłam 2, żeby zwiększyć szansę i zaimplantował się 1. W klinice doradzali transferować 2. Czytałam też dużo w internecie na ten temat i sądzę, że dobrze zrobiłam.
-
Moni możesz zrobić później i dosłać mu wyniki. Ja tak zrobiłam i na maila dostałam zalecenia, a pocztą receptę.
-
Moni dziękuję Kochana! U mnie ostatnia prosta, termin na 30 maja! Trochę się stresuję i uwierzę jak urodzę . Mała waży ok 3kg i rozpycha brzuch. Bardzo tego chciałam i walczyłam, a teraz się boję tej rewolucji. Wiem, że kiedy ją zobaczę to będę ryczała ze szczęścia tak jak po pierwszej becie. Moni co do badań.. To robiłaś mutacje w kierunku tromobofilii? Pozdrawiam i
-
Kar badania miałam zlecone od dr Paśnika: Heliobacter pylori razem z partnerem, CBA, IMK, NK, ANA, ASA. Napewno zrób jeśli nie miałaś na str testdna.pl badania w kierunku tromobofilii-pakiet koszt. 330zł. I weź wszystkie wyniki, które robiłaś wcześniej w trakcie leczenia w innych klinikach. Na podstawie wyników miałam leczenie immunosupresyjne (equoral z encortonem) i heparynę z acardem oraz witaminy metylowane, bo okazało się, że mam trombofilię. Aaaa.... i jeszcze accofil oraz intralipid... Byłam załamana diagnozą. Ryczałam i nie mogłam się z tym pogodzić. Było ciężko, ale było warto, bo się udało. Do tej pory nie wierzę,że stał się cud. Czego i Wam wszystkim Kochane serdecznie życzę!
-
Nasturcia81 ja brałam DHEA ale z innej firmy, zamawiałam na allegro. Q10, ubichinol, mleczko pszczele i różne witaminy, które miały poprawić jakość komórek jajowych wg informacji z internetu. U mnie chyba nie pomogło...Po procedurach ivf miałam 4,1 i 2 pobrane. Z tych 4 zapłodniono tylko 2. Po 3 transferach tylko raz drgnęła beta-ciąża biochemiczna. Nie rezygnuj może Tobie suplementacja pomoże... Mi się udało dzięki kd i immunologii.
-
Super Liliana! Życzę wysokich przyrostów bety i spokojnej ciąży!
-
Hej Kochane! Ja zaczynam dziś 36tc! Też mam książkę Mamy dla mamy i należę do grupy Majowe mamy 2019. Mnóstwo wiedzy i pomocy. Chodziłam też do szkoły rodzenia w moim szpitalu. Wyprawkę zaczęłam kompletować systematycznie w każdym miesiącu coś kupiłam. Polowałam na promocjach, wyprzedażach i kodach rabatowych w aptekach internetowych. Mam trochę rzeczy od znajomych, a resztę kupiłam. Muszę już zacząć pakować torbę do szpitala, bo na mojej grupie fb już wiele dziewczyn rozpakowanych! Ciężko oddychać, chodzić i funkcjonować, ale już niedługo przytulę moje marzenie. Czego i Wam wszystkim serdecznie życzę i trzymam kciuki!
-
Magda80k serdeczne gratulacje!!!
-
Martak też mam 41lat i ivf z kd udało się za pierwszym podejściem. Wcześniej 3 ivf na własnych komórkach nieudane...Pomógł mi dr Paśnik.
-
Tak było.. W Invimedzie w Poznaniu miałam procedurę we wrześniu za 17tys z gwarancją 3 zarodków, a komórki były mrożone. Czekaliśmy miesiąc. Teraz zawieszony?
-
Moni ja też bliźniak z 22.05 . Tak w Dzień Matki to byłby najpiękniejszy prezent w życiu! Nie mam wskazań do CC, więc poród naturalny. Pozdrawiam serdecznie!
-
Dzięki Moni! Mała waży już 2300g i szaleje w brzuszku. Ciężko chodzić i oddychać, szybko się męczę. Tydzień temu na III badaniach prenatalnych wszystko ok. Termin na 30 maja a z USG na Dzień Matki Trzymam kciuki za Was wszystkie i żebyście jak najszybciej doczekały tego cudu!
-
Magda80k trzymam kciuki!!! Będzie dobrze i koniecznie daj znać!
-
Misiu ja robiłam Pappa w zeszłym roku. Teraz mam 41 lat. Usg było super, a wynik krwi i ryzyko zostało skorygowane że względu na wiek dawczyni. Też miałam obawy i to ogromne, bo statystyki są nieubłaganie. Na szczęście prawdopodobieństwo wyszło niskie i obyło się bez amniopunkcji. Pozdrawiam serdecznie!
-
Satsie Kochana mam nadzieję, że lekarze Ci pomogą. Na pocieszenie powiem, że u mnie też najgorsze były 3 pierwsze miesiące, potem było już lepiej. Pamiętaj, że marzyłaś o tym maleństwie, a ciąża to tylko kilka miesięcy nie zawsze w błogim oczekiwaniu. Najważniejsze, że dzidzia jest zdrowa i się rozwija, a my mamusie wszystko złe przetrwamy. Już za kilka miesięcy wspaniała nagroda po tym trudnym oczekiwaniu. Zapomnisz o złym samopoczuciu. Życzę duuużo zdrówka i wytrwałości
-
Awokado78 pozdrawiam cieplutko, życzę powodzenia i trzymam kciuki! Jesteśmy ten sam rocznik?
-
Gość Gość ja krwiaka nie miałam tylko siniaczki na brzuchu.
-
Marysiu też mam PAI w homozygocie. Dr Paśnika zlecił mi acard i heparynę-neoparin 0,6 przez całą ciążę i 4 tyg.połogu. I jestem w ciąży tak jak Jagoda.