Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Moniii78

Zarejestrowani
  • Zawartość

    385
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Moniii78

  1. Misiu duuużo zdrówka i siły dla Ciebie i maleństwa! ♥
  2. Sywi mi przed transferem też tsh podskoczylo znacznie i się zmartwiłam. Tsh rośnie od estrofemu.. Endo zwiększyła mi dawkę euthyroxu. Dr, który przeprowadzał transfer nie widział przeciwwskazań. Na szczęście to był ten szczęśliwy. Pozdrawiam i trzymam
  3. Moni miałam wlew z accofilu kilka dni przed transferem. Nic nie boli, chwilę poleżałam. Robił mi dr w Invimedzie. Nie pamiętam ile płaciłam. Pozdrawiam i trzymam
  4. Moni Kochana czytam cały czas, ale rzadko piszę, bo mała ciągle mnie potrzebuje. Cieszę się z każdej pozytywnej wiadomości i jest mi bardzo przykro kiedy się nie udaje. Między innymi dzięki temu forum jestem mamusią.Patrzę na nią codziennie godzinami i nie mogę uwierzyć, że ją urodziłam i jest moja. Podobna do partnera, ale nie mam z tym problemu tak jak, że powstała dzięki komórce dawczyni. Kocham ją i nie mam wątpliwości, że podjęłam taką decyzję,bo warto było. Mimo wielu łez, stresu, pieniędzy jest ona naszym bezcennym skarbem. Lilianka we wtorek kończy już 6 tygodni, ładnie się rozwija i przybiera na wadze. Pierwsze uśmiechy wynagradzają wszystko Moni nieustannie trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny, a szczególnie za Ciebie. Mam nadzieję, że ten transfer będzie szczęśliwy. Uwielbiam czytać o pozytywnych betach i ciążach i serdecznie gratuluję tym, którym się udało. Pozdrawiam wszystkie dzielne wojowniczki. Pamiętajcie, że bitwa przegrana nie oznacza przegranej wojny! Ściskam i
  5. Dziękuję Moni, właśnie słodko śpi Wczoraj skończyła 2tygodnie i waży już 4500 Teraz Kochana odpoczywaj i myśl pozytywnie.Kiedy robisz test? Pozdrawiam i
  6. Asiu Kochana pomyśl o sobie, swoich celach i marzeniach, Twoim życiu. Masz tylko jedno. Mi też było ciężko się rozstać. Chodziłam do wróżki i do psychiatry, żeby mi pomógł się rozstać i wyrwać z toksycznej relacji. Myślałam, że to koniec świata i do końca życia będę sama.. Wolałam jednak dać sobie szansę, a nie tkwić w pustym związku bez przyszłości. Czasem w życiu tak jest, że trzeba zakończyć jeden rozdział, by rozpocząć następny. Pomyśl proszę o sobie, bo później będzie za późno. Pozdrawiam i trzymam kciuki za dobre decyzje
  7. Dokładnie Asiu, bo nawet gdybyś zaszła w ciążę naturalnie to on i tak je nie zaakceptuje. Zmarnowałam z takim facetem 4 lata i go zostawiłam, bo szkoda mi było czasu i życia. Ja ciągle marzyłam o dziecku a on nie był zdecydowany. Pół roku później poznałam tego właściwego, który również pragnął dziecka i był równie jak ja zdeterminowany, żeby się udało. Dziś jest dla mnie idealnym partnerem i cudownym ojcem. Angażuje się we wszystko co dotyczy małej i nie boi się wyzwań. W każdej chwili mogę na niego liczyć czego Tobie z całego serca życzę.
  8. Moni to święte słowa. Asiu współczuję Ci sytuacji i szczerze mówiąc na Twoim miejscu nie chciałabym takiego ojca dla mojego dziecka jakkolwiek miałoby zostać poczęte. Przepraszam jeśli Cię uraziłam, ale przemyśl to.
  9. Karolka moja dawczyni miała 34 lata, a ja teraz mam 41 i 11 dniową córeczkę. Mój syn ma 15 lat i wcale się tym nie przejmuję co ludzie powiedzą a co wypada. To moje życie
  10. Dziękuję Moni! U nas wszystko ok. Mała ładnie je i śpi Dzisiaj idziemy na pierwszy spacerek. Pozdrawiamy wszystkie ciocie!
  11. Karola ja też miałam 12 mrożonych komórek i 4 ładne zarodki. A teraz obok mnie śpi 10 dniowa córeczka! Także życzę powodzenia! . Moni Kochana trzymam mocno !!! Kiedy dokładnie testujesz?
  12. Kochane moje wczoraj o 12.11 urodziłam przez CC Lilianę. Waga 4100g, 61cm i 10 punktów Apgar! Dziękuję za kciuki i wsparcie! Życzę powodzenia i wytrwałości dla wszystkich kd, bo warto. Moja śliczna córeczka wynagradza mi wszystko!
  13. Tego Ci Moni z całego serduszka życzę!!! Niestety jutro idę do szpitala.. I będzie wywoływanie...
  14. Moni ja miałam ten ostatni udany transfer 18dc
  15. Moni u mnie niestety cisza, więc w poniedziałek oddział i wywoływanie Co do scratchingu to polecam, bo za każdym z 2 razy beta wzrosła! Accofil też miałam od Paśnika, więc nie zaszkodzi, tymbardziej, że transfer udany!
  16. Też miałam 2 x scratching w cyklu poprzedzającym transfer.
  17. Dziękuję Celi77! Wsparcie jest mi teraz bardzo potrzebne, bo boję się indukcji, bólu i ewentualnej cesarki. A córeczka od czwartku przeterminowana..
  18. Celli77 super wiadomości! Masz rację, to ciągłe oczekiwanie... Wymaga morza cierpliwości i wytrwałości. Kolejny etap czy poziom już zaliczyłaś Ja teraz czekam na poród, bo już jestem 2 dni po terminie... Dziękuję Nadziejo!
  19. Dziękuję Kochane za wsparcie!!! Tak Ika, byłam w Invimedzie w Poznaniu. Udało mi się skorzystać z programu 12 komórek mrożonych z gwarancją 3 zarodków. Jeszcze rok temu załamana, ale już z podjętą decyzją, że walczę dalej,a dzisiaj już prawie rodzę! Szok! Cud i niedowierzanie! Zdecydowałam się i wytrwałam dzięki temu forum, bo wiedziałam, że nie jestem sama lecz razem z dziewczynami, które tak bardzo pragną być w ciąży, iż są w stanie zaakceptować i zaadaptować komórkę obcej kobiety, aby spełnić to marzenie. Z całego serca życzę każdej z Was, aby się udało, bo zasługujecie na to jak nikt inny!
  20. Dziękuję Moni, że pytasz. Termin na dzisiaj. Na wizycie mała waży już 4100g! Na szczęście łożysko, przepływy i wody są ok, a rozwarcie tylko 1cm. Skurcze tylko nieregularne, więc na poród się nie zanosi...Mamy już skierowanie do szpitala na poniedziałek.. Jeśli się nic wydarzy, bo przez weekend i tak mi nic nie zrobią. Wolałabym, żeby samo się zaczęło,bo wywoływanie porodu jest boleśniejsze.. Staram się nie stresować i nie myśleć o tym. Najgorsze, że dopadła mnie dzisiaj jakaś infekcja-ból głowy, gardła, katar, osłabienie... Trzymajcie kciuki za poniedziałek, bo może to będzie ten dzień
  21. Meggmartin Kochana! ♥ Gratulacje!!! Martwiłyśmy się tu o Ciebie. Cieszę się, że jesteście z synkiem cali i zdrowi! Życzę dużo zdrówka, szczęścia i radości z maleństwem! Ściskam gorąco! Odzywaj się do nas w miarę możliwości. U mnie termin na dzisiaj, ale cisza...
  22. Celli77 nie przemęczaj się, odpoczywaj. Ja piję max 2 kawy z mlekiem, bo mam niskie ciśnienie. Zazwyczaj z ekspresu i nie za mocne. Z witamin biorę Symvital mama, bo ma w składzie DHA, która wpływa na mózg maluszka. Będę je brała też w trakcie karmienia. Co do innych witamin zobacz koniecznie ranking witamin dla kobiet w ciąży stworzony przez pantabletka, który opisuje skład i doradza najlepsze. Życzę spokojnej ciąży
  23. Jagoda rozważałam pobranie krwi pępowinowej, ale w rezultacie zrezygnowałam. Przeczytałam sporo informacji za i przeciw. Uznaliśmy z partnerem, że małe jest prawdopodobieństwo jej wykorzystania, a koszt jest ogromny. Banki pięknie piszą i mówią o pozytywach. Poznaj drugą stronę medalu.
×