ToBezZnaczenia

Nic w sumie, wystarczy dać mi broń, nauczyć obsługiwać i zapewnić o braku konsekwencji, a postrzelałbym do ludzi z czystą przyjemnością.

A słownik okazał się za ciężki, czy zbyt trudny?

To było raczej do mnie. zmywam się.

Co kto lubi.

I tak tu wróci. Każdy wraca.

Też lubię babkę, ale siedzenie tutaj, to jedna z najgorszych rzeczy, jakie można robić w życiu w sumie. Też mi będzie jej brakować, ale życzę jej żeby odeszła raz na zawsze, jeśli już podejmie taką decyzję.

Nikogo nie zayebał, to uniewinniony. Można się rozejść.

Ja tam ogólnie życzę ludziom dobrze, nie bądźmy egoistami.

Jeszcze mi trochę z manii prześladowczej zostało, ale w sumie do tego przywykłem.

To życzę ci, żebyś tu nigdy nie wróciła na dobry początek.

Serio odchodzisz?

Ja tam ich nie ogarniam. Dobranoc.

Za dużo tych osobistości.

A czytałaś o mojej półmetrowej krakowskiej podsuszanej?

Coś tam chyba kiedyś czytałem. To to samo, co kiełbasa?

A kto to wgl jest?

Fajny pusty frazes. Ludziom raczej powiewa to, kto kogo może mieć. Chyba, że to coś w rodzaju snobizmu z powodu "posiadania".

Niewielu jest artystów kompletnych, jak to ująłeś.

Nawet niezłe.

A po choy miałby niby go mieć? Jeśli trzymać się wersji w Biblii.

Współczuję, że tak późno do tego doszło i jednocześnie zazdroszczę. A próba wystalkowania klochuszka powinna kończyć się sądem wojskowym.

Nie.

Nie potrzebowałem sobie nikogo wyobrażać stąd.

Normalne raczej.

Pewnie dlatego, że zazwyczaj wypisujesz głupoty. Tak strzelam.