-
Zawartość
823 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez bacillus von glick
-
A mnie bardziej intryguje ten zagadkowy fragment: I czym stołeczne dziewczyny zasłużyły sobie na takie wyróżnienie?
-
I tak skonała kolejna iluzja. Z powodu braku konia. ; -(
-
Właśnie mam nadzieję, że do tego dojdziemy
-
Wal śmiało, skoro kij w mrowisku. Normalnie lubię mrówki. Cenię je za nienaganną organizację pracy. Jak duża jest ta rzeka? Płynie sobie szerokim nurtem?
-
Podobno nie ma oziębłych kobiet. Są tylko mężczyźni, którzy nie potrafią rozbudzić w nich namiętności ; -)
-
Naturalnie, ale póki co jesteśmy na kafe. Potraktujmy to jako wstęp do sztuki samodoskonalenia. ;- ) Teza została postawiona na pewnym poziomie ogólności i na takim tylko poziomie możemy doradzać. Doradzam rozmowę wstępną, zamiast gry wstępnej. Człowiek powinien wiedzieć na czym stoi. Albo na czym leży,
-
Ty nie co?
-
Wystawimy Ci wirtualny pomnik: topik z tysiąca gęstych akapitów, jeśli uwolnisz nas od inceli. A w tytule napiszemy Electrze - wdzięczni kafeterianie.
-
Ludzie dają się wykorzystywać z różnych powodów. Niska samoocena, potrzeba akceptacji ze strony partnera, brak asertywności. Głupota, w sensie braków intelektualnych, raczej rzadko stanowi przyczynę.
-
To trochę bardziej skomplikowane i nie zależy od płci. Jeśli jedno za was od początku nastawione jest na dawanie, to drugie w naturalny sposób nastawia się na branie. Z czasem te role się utrwalają i trudno się nimi zamienić. Nawet jeśli ta druga osoba gotowa jest dawać, to przywyka do roli biorcy i sądzi, że takie są potrzeby partnera. Rozmawiajcie ze sobą, komunikujcie się, zamiast żyć w sferze własnych przeświadczeń.
-
Znowu się zaczyna. Naprawdę myślicie, że forumowicze, zmęczeni waszym zrzędzeniem, wytypują w drodze plebiscytu kafeteriankę, która się z wami prześpi, żebyście tylko dali sobie z tym spokój?
-
No, karma nie wróci, ale sumienie potrafi zatruć nam życie. ;- ) Uwarunkowanie moralne mówi: "odpuść". Natura mówi: "zrób to". Rozsądek podpowiada: "Jakkolwiek postąpisz, będziesz żałować". I pewnie rozsądek ma rację, jak zawsze.
-
Jakich wad nie bylibyście w stanie zaakceptować u partnera/partnerki?
bacillus von glick odpisał Electra na temat w Życie uczuciowe
Skrajnie konsumpcyjnego nastawienia do życia, braku potrzeby duchowego/intelektualnego rozwoju, braku poczucia humoru. -
To dobrze robi na mięśnie grzbietu.
-
Po przejechaniu 30 km dziennie rowerem, możesz odżywiać się jak barbarzyńca. I tak utrzymasz wagę.
-
To właściwie jest kota. Kota nie chce mieć w domu innych kotów. To socjopatka. Po godzinie zostałoby tylko futerko.
-
brokentiger87, chciałem Cię przeprosić za to, że w trakcie naszej poprzedniej rozmowy wziąłem Cię za faceta. Tym większa wtopa, że od lat mieszkam z kotem, a nie potrafię odróżnić tygrysa od tygrysicy. :- (
-
Skoro dopiero studiujesz, to testosteronu starczy Ci jeszcze na długie lata. Nie szukaj winy w kobietach, bo ich w ten sposób nie ukarzesz za brak zainteresowania twoją osobą, tylko sam sobie wyrządzisz krzywdę, wpędzając się w coraz głębszą frustrację. I wierz mi, łatwiej wejść w relację z kobietą, niż potem tę relację utrzymać w harmonii. To dopiero wymaga wysiłku. Nie przejmuj się porażkami. Nie warto i szkoda na to czasu. I tak całe nasze życie jest nimi usiane.
-
I w ogóle ciekaw jestem, ile Ty masz lat?
-
Niby nie rozmawiałeś z nimi, a kilka postów wcześniej piszesz: "Chodzi tylko o to, byście ich nie wyśmiewały ani nimi nie gardziły." Czy to aby nie siedzi wyłącznie w twojej głowie? Skoro nie rozmawiasz, to skąd wiesz, że kpią i gardzą?
-
Dokładnie. Są dwa typy facetów, którzy nigdy nie przekazują dalej swoich genów. 1. incele, którzy nigdy nie wyrastają z incelizmu. 2. faceci, którzy próbują zjechać w supermarketowym wózku na kółkach po stromych, ruchomych schodach.
-
Chociaż nie wiem, co powiedziałby na kolejnej randce. Może coś, co sprawiłoby, że miałbym ochotę na trzecią. Po prostu nie smęć. Wydaje mi się, że to generuje wokół Ciebie aurę toksyczności w oczach kobiet.
-
Powiem tak... Gdybym spotkał kobietę, która oświadczyłaby mi że: a większość facetów się z niej wyśmiewa. b wszyscy jej mówią, żeby zrobiła coś ze sobą c ale przecież ona o siebie dba d ale to nic nie daje, bo nie wygląda jak (tu się chwilę zastanowię... Kim Basinger? ;- ) ) e i nic ponadto To pewnie zrobiłoby mi się jej żal. Ale żal to nie jest wystarczający powód, żeby iść na kolejną randkę.
-
Rozumiem, że to jest ten tekst, który zawsze rzucasz na pierwszej randce?
-
Jestem ciekaw czy zakochana w mężczyzna kobieta czuje to samo co zakochany w kobiecie mężczyzna
bacillus von glick odpisał feliks1984 na temat w Życie uczuciowe
To już nie będę wchodził w szczegóły i mówił, co zrobiono z jego reniferami, żeby Cię bardziej nie dołować.