Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

bacillus von glick

Zarejestrowani
  • Zawartość

    823
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez bacillus von glick


  1. 1 minutę temu, BoniBluBobi napisał:

    Któraś chciała takiego zyeba? Nie uwierzę. 

    Za zyebanymi projektami kafeteryjnymi często  stoją całkiem normalni ludzie. Taki fenomen wirtualnego życia. ; -)


  2. 49 minut temu, Marcin_Huckler napisał:

    Cześć.
    Takie pytanie, jak w tytule.
    Chciałbym odangażować się w związku, czy chociażby coś w tym stylu.
    Niesety cholernie cierpie przez zaanagżowanie w związku.

    Wiem co robię, wiem co chcę zrobić i znam tego konsekwencje.
    Proszę... o jakieś małe dorady co mogło by mnie lekko... oduczulić od partnerki.

     

    Aktualnie... ograniczyłem do niej kontakt fizyczny. I to pomogło, czuję mniej pociągu do niej.

    A tak to, lekko zacząłem ją z dystansem traktować, lekko jak przyjaciółkę. I to naprawdę pomogło też mi w tym...

     

    Kocham ją, cholernie i chcę dzielić z nią przyszłość. I już planujemy wspólną przyszłość.

    Ale... ja naprawdę cierpię, i ten związek cierpi przez to moje zaangażowanie.

    Bardzo ale to... naprawdę bardzo wdzięczny bym był za jakąkolwiek pomoc, jakąkolwiek poradę. Co kolwiek.

    Dziękuje bardzo ❤️

    Miłej nocy

    Cierp dalej. Cierp do upadłego. Może już nigdy nie będziesz cierpiał tak, jak jak teraz. Coś takiego nie zdarza się często. Niektórym nigdy się nie zdarza  :- ) 


  3.  

    12 minut temu, Niburdiama napisał:

    Powinno byc ale sa ludzie ktorzy slowo moga wykorzystac przeciwko Tobie

    Wszyscy mogą : -) Trochę już przeżyłem na tym świecie i rozumiem, że swoje systemy wartości tworzymy  wyłącznie po to, by uporządkować ten chaos, który tkwi w nas samych. Warto czerpać z tych systemów wartości, poznawać je, ale nie warto ich burzyć. Nie ma sensu kształtowanie innych osobowości na swój obraz i podobieństwo :- ) 

    • Like 2

  4. 1 minutę temu, G ość napisał:

    Forum się zepsuło i jest błąd nieprzepuszczający. ; -(

    To pewnie jakaś forma cyfrowej antykoncepcji. 

    3 minuty temu, G ość napisał:

    Poczekaj na mnie a wrócę do Ciebie na białym rumaku. ; -) 

     Tratowanie koniem też jest szalenie ekscytujące. 😎

     

    4 minuty temu, G ość napisał:

    Dobrej nocy. : -)

    Trzym siem. :- )  


  5. Znowu to samo. Kobiety na mój widok nie piszczą, nie zdzierają z siebie ubrania, ani nie wyma...ą biustonoszami. One na mój widok natychmiast zaczynają owulować. Właściwie zaprzestają wykonywania wszelkich innych czynności. Po prostu patrzą się na mnie i owulują. Prawdziwy dramat. :- ( 


  6. 7 godzin temu, troIl napisał:

    To może wydawać się śmieszne  dopóki   nie uświadomisz sobie, że   stosowanie takiego algorytmu nie ma na celu  minimalizacji ryzyka tylko  zainicjowanie   procesu reakcji łańcuchowej

    Gdybym nie miał tej świadomości, to bym o tym nie pisał, obojętne w jakim kontekście. Pytasz, czy mam świadomość, w jakim kierunku zmierza nasza industrialna cywilizacja? Tak, mam. Czy Ty albo ja mamy na to jakiś wpływ? Wątpię. Możemy tylko starać się nie dorzucać drewna do stosu. :- ) 


  7. 6 minut temu, KermitZaba napisał:

    Kobiety, które nie chcą budować długotrwałej stałej relacji, a testować sobie używać niczym najbardziej prymitywni faceci, raczej dobrą partią na żonę nie będzie. Oczywiście, mówię o tendencji, pewnie przykładów że jest inaczej, może być sporo.

    Dlatego, jak tylko założyła topik, postanowiłem, że ja się z nią nie ożenię. 😎


  8. 6 minut temu, KermitZaba napisał:

    Masz niezwykle uproszczone postrzeganie świata. Ja obserwując ludzi, doszedłem do wniosku, że najbardziej ogarnięci ludzie, którzy coś sobą reprezentują i potrafią do czegoś dojść, mają prawdopodobnie bardzo uporządkowane życie seksualne, ograniczające się przeważnie do partnerów. Wiesz, niektórzy może nie uznają promiskuityzm i słusznie, bo jest to zachowanie lekkomyślne, w zasadzie sprzeczne z "byciem ogarniętym". Bo uprawianie seksu, z de facto całkowicie obcą osobą, do odpowiedzialnych zachowań nie należy. Uczciwi seksuolodzy odradzają takie zachowania i promują seks ze stałym partnerem, może nie życiowym, ale chociaż seksualnym, a to wcale nie musi być stały partner, a może być to jedynie przygodna relacja. Poza tym kobieta, która uprawia seks tak szybko, poniekąd słusznie może budzić nieufność, co do wierności w przyszłości, bo skąd ma facet wiedzieć, czy tylko z nim tak postąpiła, a może ona lubi taki styl?

    Jedno w poście autorki uznałem za kluczowe:

    1 godzinę temu, VanessaR napisał:

    Nie spodziewam sie wielkiej miłości po ale chciałabym wiecej spotkań łóżkowych. Nie chce go wystraszyć. 

    Z tego punktu wiedzenia nie ma sensu nadmiernie filozofować o przyszłości tej relacji. 

×