Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

pelne_szczescie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    450
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez pelne_szczescie

  1. Destiny ja robilam po 10 dniach żeby miec pewność ze sie udalo lub nie. Jagoda chyba po 8 robila (czy nawet wczesniej?) i juz miala wynik dwucyfrowy z tego co pamietam więc jesli bardzo Ci sie śpieszy to myślę ze 8 dpt jest juz bezpieczny a progesteronu mi w Czechach nie sprawdzali w dniu transferu wiec nie wiem jaki mialam
  2. Ja tez zaciskam wszystkie 6 kciuków
  3. Destiny ja bralam relanium w dniu transferu i chyba jeden albo dwa dni po ale wg mnie nie mialo to wplywu na transfer, poza tym relanium chyba glownie dziala uspokajająco nospe bralam przed i po transferze i magnez również (magnez do tej pory biorę)
  4. 1.9 to dobry wynik najlepiej jak jest właśnie ponizej 2
  5. Ja proponuje jabłka mi pomagają. Ale u mnie sie zaczęły jakos w 33tc dopiero i tragedii dużej nie ma...
  6. Miska gratulacje i kciuki zacisniete na maxa zeby wszystko sie dobrze ukladalo wcześniaki to wojownicy
  7. Dzięki, już wiem za kogo kiedy kciuki trzymac Plastka kciukasy jutro od rana zaciskam
  8. Wizytę u lekarza mam w przyszlym tygodniu ale mysle ze rosną bo mi jest coraz ciężej a żebra to juz mam chyba wszystkie połamane latwiej mi powiedzieć co mnie nie boli niz boli bo teraz to juz mnie wiecznie cos boli... juz sobie wyobrażam moje narządy w środku ściśnięte i powpychane gdzieś w bok brzucha No i to lezenie w domu mnie troche juz psychicznie zaczyna meczyc... no ale damy radę, jeszcze 2 tygodnie przynajmniej Czy możecie zrobić podsumowanie kto kiedy ma transfer? bo przepraszam was ale sie gubie bo juz chyba mamy 3 albo 4 transfery na lipiec a musze wiedziec kiedy kciuki trzymac ktos ma jutro, ktos w środę i ktos pod koniec m-ca - tyle ogarnelam
  9. Haha mój ogarnia z grubsza na szczęście a przynajmniej tak mi sie wydaje jakbym mu miala mu po tylu in vitro tlumaczyc ktora tabletka co robi to bym oszalala jak się okazało ze w ciazy jestem to jeszcze bardziej zaczął ogarniać co do czego i dlaczego
  10. Plastka ale endo rosnie tylko do jakiejs grubości a później przestaje rosnąć więc sie nie martw u mnie bardzo odraczali transfer bo czekalismy na dawczynie i tez sie balam ze bedzie za grube bo transfer mialam w 23 albo 25 dc dopiero i do tego bralam duze dawki estrofemu (3×2 tab) a się udalo wiec zaufaj lekarzon, wiedzą co robią
  11. Oj to niziutkie... nie chcę Cie załamywać ale nadziei raczej nie ma... ale powtórz dla pewności tak jak plastka pisze. Okresu nie dostaniesz póki leków nie odstawisz. Chyba ze jesteś na naturalnym cyklu i nie masz leków ale to pewnie lekarz Ci powie do ilu dni okres powinnas dostać albo przyjść na kontrolę do niego.
  12. Miska a który to juz tydzień u Ciebie? Caly czas trzymamy kciuki. Przeplywy lepiej zeby byly raz gorsze raz lepsze niz caly czas złe... wiem ze taka huśtawka Ci nie pomaga bo przed kazdym badaniem nie wiesz co Cie czeka ale bądź dobrej myśli... czy podawali Ci sterydy na rozwój płuc dla synka? To by mu na pewno pomogło ale nie wiem od którego tygodnia ciąży sie je podaje... to co mogę Ci doradzić to poczytaj sobie (o ile juz tego nie robiłaś) o rozwoju wcześniaków, poszukaj w swojej okolicy dobrego fizjoterapeuty dla synka, neurologa, okulisty, może jest jakis dobry pediatra dla wcześniaków w Twojej okolicy itp, poszukaj dla siebie certyfikowanej doradczyni laktacyjnej jeśli chcesz karmić piersią... zamow sobie dobry laktator żebyś mleko mogla odciągnąć i podawac jak synek juz bedzie mógł samodzielnie jeść, poszukaj grup na fb i forów dla rodzicow wcześniaków... mozesz nie mieć na to teraz ochoty i glowy ale ja np lubie wiedzieć co mnie czeka i przynajmniej w części być przygotowana i mieć wiedzę. Oczywiście do niczego nie namawiam, jeśli nie czujesz sie na siłach to tego nie rób
  13. Destiny w torbie na 100% 8h nie wytrzymają bo ta torba z tego co wiem trzyma temperaturę max 1 h. Nie wiem jakie sa zalecenia odnosnie temperatury w ulotce na accofil ale pamiętam ze jak mialam stymulacje na moich komorkach i mialam wyjazd i trzeba bylo przewieźć lek to sprawdzałam ze ma byc w temperaturze min 3 stopnie, max 8 stopni więc jest dolna i gorna granica temperatury dla leków. Zobacz u siebie bo jak wsadzisz je do bagazu na lotnisku (bagazu rejestrowego) to moze sie okazać że temperatura jest poniżej min temperatury... w bagazu podręcznym Ci też raczej nie wytrzymają... Jeśli masz taką możliwość to podpytaj pań w aptece jak takie leki mozna przewozić, dobra farmaceutka ma dużą wiedzę i na pewno Ci powie czy w przypadku takiego leku wchodzi w ogóle możliwość przewozu przez jakiś czas w temperaturze wyższej/niższej itp. Jak nie to zostaje Ci wg mnie lodowka samochodowa ale musisz miec dobra lodówkę, nie taka byle jaką bo ona musi trzymac mniej wiecej stałą temperaturę...
  14. Mnie nikt nie pytał, nawet na formularzu nie było takiej opcji do wyboru z tego co pamietam (bylo tylko in vitro, bez kd). Ja mam 28 lat, dawczyni miala 22 z tego co pamiętam... ale to bez znaczenia bo to jest badanie opierajace sie na dna dziecka ktore znajduje sie w krwi matki, to dna jest badane i nie biorą pod uwagę innych parametrów. Nie wiem jak jest w harmony bo nie dowiadywalam sie nic na temat tego badania.
  15. Miska jakiś robila też ale nie pamietam czy harmony czy panorame? Pewnie sie odezwie na dniach
  16. Ja co prawda robiłam sanco ale nic nie mowilam ze to kd, przy harmony pewnie tez nie trzeba poza tym oni w tym badaniu sie w 100% na pobranej krwi opierają więc ani metoda zapłodnienia ani wiek dawczyni (tak jak przy pappa) nie ma tu znaczenia ja bym nie mówiła na Twoim miejscu
  17. Believer trzymam kciuki za poniedziałkowy transfet oby był szczęśliwy
  18. No to myślę ze mogą nam sie terminy porodu bardzo zbliżyć u mnie raczej przed 10.08 bedzie cc ale zobaczymy bo to w sumie różnie bywa, moga mnie w szpitalu położyć i przetrzymac tam kilka dni jeśli chłopaki spieszyć sie nie będą ale chyba wolalabym zeby jednak w okolicach 5.08 wyszli
  19. Miska ważne ze w brzuchu siedzi i tam rozwijają mu sie organy, trzymam kciuki zeby jeszcze posiedzial dlugo i z wagą jeszcze chociaz troszkę ruszył postaraj sie nie stresować żeby Ci ciśnienie nie skaklo i mały był spokojny w brzuszku informuj nas tutaj na bieżąco bo myślimy o Tobie
  20. No rosną zdrowo niby bliźniaki przybieraja wolniej na wadze ale jak patrze na moich chlopakow to wcale mniejsi od ciąż pojedynczych nie sa zobaczymy za 2 tygdonie czy dalej będą tak przybierali
  21. U mnie komplikacji nie ma, sama ciąża bliźniacza jest po prostu wiekszym obciążeniem dla organizmu ale to nie ma znaczenia jaki sposób zaplodnienia na grupach ciąż bliźniaczych sa dziewczyny ktore naturalnie zaszly w ciążę a maja komplikacje i to czasem spore, porody przed 28 tc, starzejące sie łożyska, komplikacje typowe dla ciąż jednokosmowkowych, skracajace sie szyjki od 24tc... i to wcale nie tak malo przypadków... więc w sumie jak patrze na siebie to na ten moment moja ciąża jest książkowa nawet ta szyjka to nic powaznego bo mimo ze sie skraca to nadal ma dlugosc odpowiednia a najważniejsze ze jest twarda i zamknięta Sposób zapłodnienia wg mnie nie ma znaczenia, najważniejsze jest w jakim stanie jest organizm kobiety bo ciąża to jednak duze obciążenie i czy zarodek nie ma wad
  22. Nie mam jeszcze terminu, bylam we wtorek na wizycie (33+2) to lekarz tylko mówił że przy blizniakach to czekamy najpier do 34 tc a pozniej do 37 tc (to takie dwie ważne granice rozwoju) i najlepiej nie rodzić wcześniej niz 37 tc bo duzo zmiejsza sie ryzyko chorób wcześniejszych jak ciaza jest donoszona do 37 tc. Więc moj cel to donosic do 5 sierpień, wtedy to bedzie 37+1 następna wizytę mam za 2 tygodnie więc moze wtedy juz bedzie wiadomo do kiedy czekamy. U mnie niepokojace jest to ze szyjka mi sie znowu skrocila (0.5 cm w dwa tygodnie), teraz ma 2.8 cm i lekarz kazał mi przez większość dnia leżeć. Chłopaki ważą juz ponad 2100 g każdy więc w sumie nie dziwie sie ze jej ciężko i sie skraca ale niech wytrzyma jeszcze 3 tygodnie przynajmniej A jak u Ciebie? Masz juz jakis termin cesarki? W ciazach pojedynczych do slyszalam ze czekaja przynajmniej do 38/39 tc
  23. Lili ja sie tez pytałam o klasy moich zarodków zamrożonych i koordynatorka mi odpisala ze u nich sie nie uzywa takich klas jak u nas i jedyne co moze dodac to wszystkie zarodki to wykluwajace sie blastocysty i tyle... nie pamietam czy tez w unica jestes ale pewnie dostaniesz taka odpowiedź jak ja
×