Mój okres też powinien przyjść 7.02., więc jak widać czeka nas sporo Ale powiem Wam, że nie jesteśmy w stanie kochać się tak często, jak było to u Ani. Co 2-3 dni jest dla nas ok, tym bardziej, że nigdy ani ja ani mąż nie mieliśmy dużego libido i jestesmy pod tym względem dopasowani. W tym miesiącu nie mamy jakiejś porażające j frekwencji, tym bardziej, że tuż po okresie nie było mnie przez 3 dni.
Już zaczęłam sobie wkrecać że w tym cyklu znowy klapa