Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

.Iness

Zarejestrowani
  • Zawartość

    117
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

14 Good

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Nie zaszkodzi ale nie rób sobie nadziei, jeśli kasa to nie problem, spróbuj, ale jeśli liczy się każdy grosz, lepiej wydać na KD.
  2. Miałam mezoterapię przy amh 0.05, po 3 albo 4 cyklach miałam rzeczywiście więcej pęcherzyków,ale i tak nie wyszło (była tylko 1 komórka, reszta pusta). Sam zabieg nie jest szczególnie bolesny ani skomplikowany z punktu widzenia pacjentki, ale skuteczność jest mocno wątpliwa, lekarz też nie obiecywał nam zbyt wiele. Dla nas to była ostatnia deska ratunku, po 3 pełnych ivf i 2 punkcjach na cyklach naturalnych (puste pęcherzyki) zdecydowaliśmy się na kd i od razu zaszłam w ciążę. Jak masz pytania o mezo chętnie odpowiem.
  3. Cześć Dziewczyny, za pierwszym razem udało się z kd, zaczynam właśnie drugi trymestr. Jestem pogodzona z sytuacją i teraz już tylko bardzo szczęśliwa. Trzymsm kciuki za Wasze powodzenie, przy moim amh 0.05 zrobiłam naprawdę wszystko i kd to racjonalna i przemyślana decyzja. Maleństwo jest moje bez względu na wszystko. Życzę dużo siły!
  4. Ja też miałam! Przy poprzednim nieudanym podejściu, same zastrzyki były dla mnie bolesne (robił się rumień) i po chwili przychodził ból głowy. Teraz nie jest już źle, a odkąd biorę Prolutex (bolesny bardzo dla mnie), to heparyna nie jest zła Biorę 0.4.
  5. Gratulacje!! Ja wczoraj zobaczyłam bijące serduszko ❤
  6. Mój lekarz też mi przepisał, ja akurat widzę różnicę np.jak sie ukłuję, ale jesli to ma pomoc ciąży to wole brać. Jedyny kłopot polega na ttm, że muszę brać przez całą ciążę.
  7. Możesz powtórzyć we wtorek i na kalkulatorze hcg sprawdzić przyrost ja mam ok 79%, nie wiem czy to nie za dużo...
  8. Gratulacje!! Badasz betę? U mnie 2 kreski pojawiły się chyba w 9dpt bo dopiero wtedy zbadałam. Trzymam kciuki! Ja mam jutro wizytę (25dpt), beta rośnie niby (wciąż czekam na dzisiejszy wynik jeszcze,ostatni mam z zeszłego tygodnia) ale przeokrutnie boję się,że nic z tego nie wyjdzie, same czarne myśli i nie wierzę, że po tylu porazkach może się udać. Niedobrze jest mi chyba bardziej ze stresu niż z powodu samej ciąży
  9. Cześć Magic, dobra decyzja. Też przez moment wahałam się, walczyłam o swoje komórki aż dojrzałam do kd bo dla mnie to jedyna szansa na dziecko. Wierz mi, jak wejdziesz w rytm działania nawet nie będziesz rozmyślać czy to kd czy Twoje. U mnie było tak, że poza standardowymi badaniami jak do ciąży, dobrano mi dawczynię, ale poprosilam o dodatkową kandydatkę i ostatecznie wybrałam tę drugą. Mamy 3 3-dniowe (jedna blastka w brzuchu i hcg przyrasta póki co ale jestem w megastresie,że spadnie zaraz) i 8, których los nie jest mi znany (dopiero jutro dowiem się w klinice), przetrzymano je do 5 dnia do obserwacji. Biorę masę progesteronu, estrofem, heparynę i suplementy. Ogólnie kd jest mniej obciążające moim zdaniem, nie ma punkcji, jakoś lżej się znosi procedurę. Wyszalej się w górach i działaj!
  10. Z tymi sterydami to akurat trzeba uwazać, ja raz brałam, ale nie wyszło (miałam 2 kreski ale juz na kolejnych badaniach krwi hcg spadło i nic nie wyszło), w dodatku źle znosiłam encorton. Teraz z kd pierwsze podejście i to bez sterydów i na razie beta pięknie rośnie (usg w piątek). Heparyna to inna sprawa bo może mocno pomóc- brałam wtedy i teraz też przyjmuję, heparyna nie zaszkodzi, ja biorę trochę "na wszelki" ze wskazań lekarza, ale pewnie są różne podejścia.
  11. Ja biorę 4xluteinę, 4xprogesteron doustnie, 1x prolutex. Bralam mniej (3xluteine i 3x progesteron) ale nagle progesteron mi spadł poniżej 10 (tydzień po transferze) i lekarz zwiększył dawki plus dołożył prolutex. Ale są różne opinie na ten temat chyba.
  12. W piątek po 16 powinnam być po. Beta jest ładna ale po ponad 2 latach totalnych porażek chyba nakręcam się mocno, nie wiem jak poradziłabym sobie z takim ciosem. No nic, dam znać i dziękuję!
  13. Cześć Dziewczyny, Trochę mnie tu nie było wiec pewnie większość mnie nie kojarzy. Mam skrajnie niskie amh i po 3 stymulacjach i 4 punkcjacb oraz mezoterapii jajników, która nic nie dała, zdecydowaliśmy się na kd. 22 czerwca podano mi 3-dniową blastkę, 12 dni później hcg 314, przyrost ok, 9 lipca było już ponad 4000. W piątek mam pierwsze usg i okropnie nakręciłam się, że to niemożliwe, żeby się udało i że na pewno jajo jest puste. Czy można cokolwiek stwierdzić po samym hcg? Czy po prostu czekac do piątku i modlić się, żeby ze stresu nie zejść na zawał? ☺
  14. Hej Oczekująca, mam choć dość nieregularny (cykle od 25 do 40 dni). Na usg często jest też w śrofku cyklu pęcherzyk ale zazwyczaj pusty (robiłam kilka razy punkcje).
  15. Dzisiaj pytałam o to w Invimedzie i teraz zmienił się proces, już nie ma katalogów ze zdjęciami.
×