Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Eva

Zarejestrowani
  • Zawartość

    266
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Eva

  1. Karmiłam piersią 2,5 roku aż i wtedy z dotykiem nie miałam problemu. Ale ostatnio jak mąż choć przypadkiem mnie dotknie to nerwy mnie biorą. Moja prawie 5latka w tym momencie potrzebuje dużo czułosci, sama jest bardzo uczuciowa, ciągle buziaki daje, przytula się. A ja mam stresujący moment, bo pisze prace dyplomową i bardzo mało śpię. Ale to na pewno minie, jak się wszystko uspokoi. To na pewno kwestia bardzo indywidualna, mogą sie skladac na takie przebodzcowanie różne czynniki. Jeszcze z tą bliskoscia jest inna sprawa. Po porodzie ze zmęczenia nie masz na to ochoty, chcesz tylko odpocząć, przespac się. I przy karmieniu piersią hormony obniżają libido. Przez dłuższy czas po porodzie mozesz nie miec miesiaczki, mi sie pojawila dopiero po 9 miesiącach, jak trochę mniej już dziecko karmiłam. Wtedy też libido inne było. Jak kobieta nie ma ochoty na seks 2 lata po porodzie to już wtedy powinno się gdzie indziej szukac przyczyny. Żeby uniknąć duzych problemów z nietrzymaniem moczu powinno sie ćwiczyć całą ciążę miesnie dna macicy. A to dobre też w kwestii porodu i tego w jakim stanie później sa narządy rodne, same plusy, a wysilek prawie żaden. Widziałam tez, ze pytałaś o plastyke brzucha. Zadna moja kolezanka tego nie potrzebowala, nawet po 3 ciąży, wydaje mi się, ze to wyjątki. Pewnie czesciej sie to zdarza przy ciazach mnogich. Mi osobiscie żadne rozstepy ma brzuchu sie nie pojawily. Miałam niewielkie rrozejsciekresy bialej, ale po ćwiczeniach od fizjoterapeuty wrocilo to do normy. Trochę rozstepow pojawilo sie na bokach ud, ale sa bardzo małe i teraz po prawie 5 latach praktycznie niewidoczne. Nie przeszkadzaja mi. Biust, nie bede oszukiwac, zmienil sie. Mialam wczesniej miseczke b, wiec maly biust. W ciąży do d urosly, pozniej nawały pokarmu, troszeczke oklapły, ale przy takim rozmiarze to chyba niewidoczne. Sporo schudlam, jestem na granicy niedowagi i moge sie pochwalic piersiami miseczka a. Aż nie wiem skad w nich tyle pokarmu było.
  2. A ja nie będę mydlic oczu. Narządy rodne zmienią się, nieważne czy cc, czy sn. dla niektórych zmiany mogą być niezauważalne, ale te zmiany zawsze zachodzą, narządy sie trochę obniżają. Lekarze zawsze potrafią stwierdzić, czy kobieta była, czy nie byla w ciąży w czasie sekcji a cc to żadne zbawienie. Ja miałam fataone powikłania (lekarze nic nie spartaczyli, organizm nie dawał rady). Krwawilam 13 tyg, a nie 6 po porodzie. włosy będą wypadac i bedzie to normalne. Nie wypadnie ich więcej niz by wypadło w czasie ciąży. W ciąży dzięki hormonon włosów wypada mniej, są zdrowsze. Mniej więcej pół roku po porodzie przez obnizenie poziomu hormonów włosy naturalni zaczynaja wypadac, ale nie wyłysiejesz. Kwestia wyprostowania się włosów jest bardzo indywidualna, odpowiedzialne są za to hormony. Za wygląd piersi nie jest odpowiedzialne karmienie piersią, a sama ciąża! Piersi w ciąży rosną, nawet jakby się mleko nie pojawiło to i tak się zmienią. Co do wyglądu brzucha to mogę podpowiedzieć, że z pozycji leżącej siada się bokiem. NIe podnosisz sie do siadu z lezenia na plecach, bo mięśnie się mogą rozejsc.
  3. Po poronieniu tak jest, hormony ciążowe spadaja. Idz do lekarza
  4. Już teraz zaklep miejsce w żłobku, na nie można długo czekać
  5. Spokojnie, nie jestes w ciąży. Zastanów sie nad tabletkami dla spokoju
  6. W dzień spodziewanej miesiacki najwczesniej robi sie test. Zdjecia z fleszem i delikatna szara kreska to negatywny
  7. Sprobuj napisać pismo, nie jestem prawnikiem, nie znam sie na tym. Ale jak masz takie problemy i mozesz je udowodnic opinia od lekarza psychiatry to moze oni maja jakies rozwiazania dla takich sytuacji
  8. A moze potraktuja Cie jak dziecko na jakąś prośbę? Sprobuj. W spokojnym pokoju, w obecności psychologa
  9. Kup jak największą gondole. Mialam fajną dużą (roan marita prestige, ze wzgledu na nieskretne kola nie polecam) i to było super. Śpiwór wlozylam, dziecko nie bylo scisniete, nie wyrosla z gondoli, a bardzo dlugo nie siedziala. Kolezanka za to miala wózek z wąską i całkiem krotka gondola, a dziecko bardzo szybko rosło pomimo tego, ze urodzilo sie malutkie. Od początku problem ze spiworem, bo dziecko nie mialo zadnej swobody ruchów, scisniete bylo. Jak mialo 4 miesiące to juz praktycznie wyroslo z tej gondoli, musiala zmieniac na spacerowke, co tez dla takiego malucha bylo malo komfortowe.
  10. Umiejętność czytania, a pisania to dwie różne kwestie. Ma jeszcze czas na to. Nie jest na razie na to gotowy, nie osiągnął tego etapu rozwoju. A co do metod uczenia czytania to najlepiej połączyć dwie czy trzy metody w jedno. Spróbuj tez czytania globalnego, fajna sprawa. W przedszkolu prowadzę z tego zajęcia i nawet 2 latki sobie z tym radzą (mam grupę mieszaną wiekowo).
  11. Wystarcz sprawidzic jakie wyniki z matury maja absolwenci wybranego technikum i porownac je z wynikami wybranego liceum.
  12. A nie dostanie, bo ciężko sie dostac na prawo, trzeba napisac mature rozszerzona z historii, polskiego, wiedzy o społeczeństwie na nieprzecietnie wysoki wynik. Na prawo dostają sie najlepsi. Nie bedzie miala w technikum tych przedmiotow rozszerzonych, a samej będzie sie bardzo ciężko do tego przygotowac. Jak sie chce isc na tak prestiżowy kierunek jak prawo czy medycyna i to nie w wyzszej szkole robienia hałasu w Suwałkach to idzie się do dobrego liceum i zakuwa cale trzy lata.
  13. Po technikum raczej na prawo sie nie dostanie. Nie będzie miala rozszerzonej historii, polskiego, a bedzie miala paradoksalnie wiecej nauki niż w liceum przez przedmioty zawodowe
  14. Kiedy rozwód był z jego winy to może mieć alimenty na siebie
  15. Niemożliwe. Z tego zarodka pozostalaby galareta, a nie nóżki i paluszki.
  16. Jak miała problemy z ssaniem, obniżone/wzmozone napiecie miesniowe w okolicach jamy ustnej, za krótki język to mogła mieć zajęcia z logopeda. Zaburzenia rozwoju mowy diagnozuje sie w wieku 3 lat. Afazje potrafią diagnozowac dopiero w nawet 4 roku zycia. Nie wszystkie zaburzenia są takie jak u Twojej córki. Bylam z 2 letnią córką u 5 logopedow, wszyscy mówili, ze jest dobrze. Po 8 miesiącach wróciłam do jednego i dopiero wtedy padła diagnoza opóźniony rozwój mowy. Wysłałam okolo 15 dzieci do poradni pp i tylko 3 opinie byly negatywne. Większość rodziców szukala dalej i chodzili od specjalisty do specjalisty, aż w końcu trafili na obszar, który był zaburzony. Aspargerowcow w większości przypadków nie zdiagnozuja na jednej smiesznej wizycie w ppp. Jak jest z dzieckiem poważny problem to należy szukać rozwiazania, nawet jeśli w poradni stwierdzili, ze ma czas albo matka przesadza. jak ma problem z rozumieniem poleceń, lepiej sobie z tym radzi, gdy są one podpierane gestami, to może ma zaburzenia słuchu? Może afazja motoryczna? Nigdzie nie pisalam o autyzmie. Stwierdzone sa pewne opoznienia, zaburzenia, kolejna wizyta za pol roku. A mógłby mieć wprowadzona terapie/wspieranie rozwoju juz teraz.
  17. Logopedami jest tak, ze zaburzenia moga stwierdzić po 3 roku zycia dopiero i dużo z nich przed tymi 3 urodzinami nie chce podejmowac dzialania. Ja sie nachodzilam z opoznionym rozwojem mowy u córki... juz na bilansie dwulatka wiedzialam, ze jest problem, ale nikt pomoc nie chcial. Pracuje w przedszkolu i mam w grupie rowniez dzieci zaburzone. W poradniach psychologiczno-pedagogicznych bardzo często stwierdzaja, ze wszystko jest w porządku, a dziecko ma ogromne problemy. Na sile wciskaja pozytywne opinie i robia dzieciom krzywde, bo rodzice nie szukaja dalej specjalistów. Ja bym zabrala tego chlopca prywatnie do psychologa (bardzo dlugo sie czeka i mamy mało psychologow dziecięcych, lepiej prywtnie przez to) i na diagnoze zaburzeń SI. Moze ta zlosc, frustracja wynika z przebodzcowania lub braku jakiegoś bodźca
  18. Jak masz taki problem to rusz dupe i idz na psychoterapie. Rodzic ma obowiązek uczestniczyć w zebraniach szkolnych. Jestes niepoważna. TWoje osobiste urazy nie tłumaczą braku zainteresowania szkoła. Masz takie same obowiązki jak wszyscy inni rodzice, nie jesteś uprzywilejowana ksiezniczka. Ojciec niezainteresowany, matka tez. Biedne dziecko.
  19. A może ustalić, że w każdą dajmy na to niedzielę wyrzuca dwie rzeczy? W zamian może dostawac do skarbonki 5 zl, czy jakiegoś słodycza. Próbowaliście tak robic?
  20. U mnie do 6 miesiaca prawie nic nie bylo widac. Do połowy 4 brzuch paktycznie płaski, ale twardy, po polowie troche wiekszy, ale dalei nie bylo widac po mnie ciąży. W 6 miesiacu w dwa tygodnie urósł tak, ze w szoku byłam. Dziecko 3,550 kg urodzilam. Brzuch ma jeszcze czas urosnac, a lekarz wie najlepiej, czy dziecko odpowiednio rosnie
  21. Komentarze będą tak czy siak. Ja miałam aż za dużo mleka od samego początku i karmilam 2,5 roku. Jak dziecko miało niecały miesiąc to juz slyszalam, że cos nie tak z moim karmieniem, bo sie budzi w nocy! Noworodek! Zawsze będą sie czepiac, niewazne jak będziesz karmić
  22. Mojej siostry synek urodzil się w zamartwicy, poród wywolywany w 42 tc, przetrzymali ją 21 godzin przed cesarka. Było i jest do dzisiaj (4 lata) obniżone napięcie mięśniowe, zaburzenia si (nie wiem co dokładnie, ale on reaguje na migajace obrazy i gapi się w nie), autyzm zdiagnozowany jak mial 2 lata. Moge powiedziec tyle: nie rezygnowac z żadnej rehabilitacji, nie będzie łatwo i jezeli macie możliwości to rehabilitacja prywatna. Nie poprzestawac na nfz, bo to będzie niestety za mało. Wytrwałosci.
  23. Wasze dziecko byłoby jego bratankiem i kuzynem
×