VANILIA
Zarejestrowani-
Zawartość
197 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez VANILIA
-
Kochanek , Kochanka , jak sobie radzicie emocjonalnie prowadząc podwójne życie?
VANILIA odpisał maxym 43 na temat w Życie erotyczne
Myślę, że mając kochanka albo kochankę nie kończymy swoich związków z powodu tchórzostwa czasami to może być też wygoda. Ale zawsze kogoś oszukujemy a ta osoba mogłaby być szczęśliwa z kimś innym. Może warto dać szanse też tej drugiej stronie i być szczerym. -
Kochanek , Kochanka , jak sobie radzicie emocjonalnie prowadząc podwójne życie?
VANILIA odpisał maxym 43 na temat w Życie erotyczne
Też bym tak zrobiła. -
Kochanek , Kochanka , jak sobie radzicie emocjonalnie prowadząc podwójne życie?
VANILIA odpisał maxym 43 na temat w Życie erotyczne
Romans to pojęcie medyczne? Może w psychiatrii jest. Muszę poszperać bo nie wiem. Słaby musi być ten związek jeśli jest się szczęśliwym i szuka się urozmaicenia. Jeśli ktoś tak postępuje to powinien zakończyć związek bo według mnie nie ma on sensu. -
Kochanek , Kochanka , jak sobie radzicie emocjonalnie prowadząc podwójne życie?
VANILIA odpisał maxym 43 na temat w Życie erotyczne
Jaki jest sens żyć obok siebie jak dwoje obcych ludzi mając kogoś na boku. Wolałabym się rozstać. -
Teraz widzę ten długi post. Długi ale warty przeczytania bo wyraża Twoją prawdę i jest mądry. Coś odpisze ale muszę go w spokoju przeczytać i pomyśleć. Fakt, mamy zupełnie inne poglądy. Jest to dość ciekawe. No potrzebuje czasu.
-
Po pierwsze nie jest mój. No widzisz, jedni są prości bardziej drudzy mniej. Twoja prostota mnie bardziej uwiera. I nie zmusza się już więcej.
-
Nie do Ciebie pisze prostaku i żadnej odpowiedzi od Ciebie więcej nie chcę.
-
A to co? Próba mikrofonu
-
Hej. Co u Ciebie? Wszystko gra? Pozdrawiam
-
Ha ha No tak. Wierzę, że ludzie mogą stać się lepsi. Ze zaczną bardziej szanować to co mają, że zaczną widzieć i słyszeć więcej. Może ten czas im w tym pomoże. A miłość. Każdy ma swoją, każdy ją inaczej widzi i w czymś innym jej szuka. No taki niedowiarek jestem i pewnie już zostanę
-
Witaj. Pięknie napisane ale myślę że to utopia. Nie wierzę w taką miłość chociaż bym chciała. Pewnie jak każdy. A może nie spotkałam jeszcze właściwej osoby. A może świat po tym co się teraz dzieje przewartościuje się i będzie tak jak piszesz. I jeszcze jedno. Dzieci w nieszczęśliwych związkach albo w rodzinach rozbitych cierpią najbardziej.