Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Pampasgräs silvervit

Zarejestrowani
  • Zawartość

    3999
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Pampasgräs silvervit


  1. 19 minut temu, kasiawerter napisał:

    W sumie mam mieszane uczucia

    Z jednej strony nie wyglada to tak ładnie i naturalnie jak licówki

    Z drugiej strony nie piłuje się swoich zębów oraz jest to odwracalne.

     

    Właśnie, że i tak piłuje się swoje zęby. Poza tym, trzeba to powtarzać co jakiś czas, a pójdź do jakiegoś dentysty paproka to jeszcze krzywo to zrobi i zęby będą całkiem nie podobne do reszty. Taki dentysta musi być artystą, a nie wiem czy za tą kasę będzie chciało im się wysilać. Dentysta modeluje brakujący ząb na pacjencie. Gdyby nie było tego piłowania to ok... ale jest, ponieważ materiał nie może wystawać poza linię zębów dlatego trzeba zrobić dla niego miejsce.

    Aha, no i całego zęba na tym nie odbudują.


  2. 4 minuty temu, Kulfon napisał:

    Są rozne programy, filtry, porady w internecie jak się ustawić do zdjęcia lub je zretuszować. Niektórych dziewczyn nie poznałabyś na żywo.

     

    No, bo o ile na zdjęciach nie wyglądasz tak jak w lustrze, to jesteś niefotogeniczny/a. I nie ważne czy na zdjęciach wygladasz lepiej, bo akurat twoje kości twarzy wpływają pozytywnie na światłocień (iluzję).

    Nie wyglądasz tak jak w realu = brak fotogeniczności...:)

    Oczywiście to jest tylko logiczna nadinterpretacja, ponieważ w ogólnej świadomości ludzi fotogeniczność oznacza ładny wygląd na fotkach bez względu na rzeczywistość.


  3. 9 minut temu, Ivy🎀 napisał:

    Czlowieku zejdz na ziemie. Przeraza mnie to tutaj ze przegrywy chca partnera z wyzszej polki a u siebie nic nie widza 

    A co ty masz do przerażania się😂, przecież to są sprawy obcych ludzi. Każdy robi to, co uważa za słuszne... Poza tym, nie znasz wszystkich cnót danej osoby więc nie możesz twierdzić, że osoba z "wyższej półki" jak ty to nazywasz, nie widzi wystarczających zalet swojej partnerki/ partnera do tego, by potraktować go lub ją na równym  poziomie.😉


  4. 1 minutę temu, Paweł35lat napisał:


    Mnie by to nie przeszkadzało gdyby była we mnie zakochana i w raz na jakiś czas mielibyśmy czas dla siebie.

    Tylko ze w takich krajach jak Nowa Zelandia demokracja inaczej działa niż u nas, tam nie ma nowogrodzkiej i władzy w rekach jednej osoby, premier to bardziej urzędnik który ma jasno określone zadania i jest ciągle kontrolowany, jak zrobi coś nie tak to ma wypad, tylko u nas jest cały czas taka Białoruś. Także ta pani sobie zapracowała na taki przywilej i chody nie maja tu nic do rzeczy.

    Zes/rała się. Ta Pani  nie musi nic robić i niczym nie musi się przejmować, bo przed nią już inni o wszystko zadbali, a dokładniej królowa brytyjska, prowadząca rabunkowa gospodarkę na terenie podbitych kolonii dzieląca się z krajami połączonymi z GB unią gospodarczą i oddającymi cześć Angolom. Porażka.


  5. 17 minut temu, HotAnonymous<33 napisał:

    Podejdź do jakiejś, zapytaj: ,,Czy jesteś troskliwą, kochającą, a zarazem ambitną i pracowitą singielką, która ma kasę, dobrą robotę, jest pewna siebie i rozrywkowa... ALE w domu też byś siedziała i robiłabyś za żonę, zmywarę i matkę?”. Może Ci odpowie.

     

    Co to znaczy być rozrywkowym człowiekiem? Uczęszczającym ciągle na imprezy? Pijący drinki i plotkujący? Uczęszczający na wernisaże, pokazujący się w modnych miejscach, galeriach, na zakupach, na premierach filmowych, elitarnych koncertach? 

    Mnie to nie bawi. Widzę w tym sztuczność i szpan. Nie lubię też pijanych ludzi.


  6. 22 minuty temu, Paweł35lat napisał:

    A gdzie ja napisałem że chciałbym by moja partnerka za mnie sporządzała i zajmowała się domem ? Dom można wspólnie ogarnąć, tak zawsze miąłem z kobietami z którymi mieszkałem. Mnie chodzi o to by była kochająca i troskliwą by okazywał mi drobne gesty takie jak zapięcie guzika w koszuli gdy wychodzę do pracy albo zamartwianie się gdy wyjeżdżam za granice na konferencje. Takie drobne gesty są istotą związki, bez nich to tylko przyjaźń+sex. Jeśli chodzi o  godzenie z karierą zawodową spójrz na premier Nowej Zelandi, kobieta doszła do takiej funkcji a tak kocha swoje dziecko ze przychodzi z nim na posiedzenia rządu, wiec można wszystko pogodzić, lecz wydaje mi się ze to rzadkość i większość kobiet robiących karierę to maszyny.

    No dziwi mnie fakt, że  Pani premier przychodzi na posiedzenia rządu z dzieckiem... Niech każda inna kobieta spróbuje przyjść z dzieckiem na posiedzenie rady nadzorczej albo na jakiekolwiek inne zebranie albo już w ogóle do jakiejkolwiek pracy. Pani premier ma niezłe chody ewidentnie. 😉 


  7. 2 minuty temu, blada doopa napisał:

    ambitna nie będzie kochająca ani troskliwa i odwrotnie, wybieraj jedno lub drugie

    A czy ja wiem... przecież takie kobiety, które robią karierę są bezwzględne dla otoczenia, a nie dla rodziny. Są bezwzględne jak psychopatki albo nimi są. Ostatnio czytałam o jednej z najbardziej bezwzględnych morderczyń psychopatek, która gotowała swoje ofiary w kotle i robiła z ich tłuszczu mydło, którym obdarowywała znajomych. Zabijała ludzi w celu złożenia ofiary diabłu, w zamian za ocalenie życia synowi, który został wcielony do wojska w czasach 2 wojny światowej. Morderczyni miała sen, że jej jedynak poległ i od tego momentu zwariowała próbując ocalić go za wszelką cenę. Oczywiście kariery nie robiła, była zwykła kucharką, ale była psychopatką, a to wspólna cecha tej kobiety jak również bezwzględnych karierowiczek.

    • Thanks 1

  8. 9 godzin temu, Gracix napisał:

    ja teraz byłam w Grecji z Coral Travel - moim zdaniem wakacje były super komfortowe, bo mało ludzi było, było bezpiecznie i widać ze hotel dbał o dezynfekcję na każdym kroku! mega zadowolona jestem

    Z tego co wiem, to do Grecji zjeżdżają się Niemcy, którzy zachowują się jak ostatnia dzicz.😉 Ciężko tam znaleźć hotel, w którym nie ma szwabów stojących w kolejce godzinę przed podaniem śniadania.😂


  9. 8 godzin temu, Cham Nieskrobany napisał:

    Ten piizduś nie lepszy

    Nie prawda, Bosak jest w porządku, nie zachowuje się jak chorągiewka na wietrze, a jeśli chodzi o system zdrowia to dobrze, że zrozumiał, że nie wolno tego prywatyzować, przynajmniej nie teraz i nie wszystko na raz. Chciałabym też poznać jego punkt widzenia w stosunku do kobiet i ich zdolności umysłowych - wtedy będę wiedziała czy jest coś warty. Zresztą nie widziałam w konfederacji kobiet i to mnie martwi. Bardzo.☺


  10. Coś w tym jest, że tv kreuje mentalność społeczeństwa... człowiek nie patrzy na człowieka obok, tylko na to co inni, sławni ludzie mówią o życiu. Smutne...

    Nie chodzi tylko o seriale, tylko też o poranne programy śniadaniowe, różnych stylistów i znających się na "wszystkim" doradców. Szkoda, że ludzie się na to łapią.


  11. 3 minuty temu, nefastus napisał:

    nie, to anarchizm.

    Żeby było sprawiedliwie to pieniądze przekazywane z podatków muszą służyć wszystkim obywatelom, np. stały dostęp do internetu bez oplat jak w Estoni czy Szwajcarii. Nie może być tak, że koszty ponoszą wszyscy, a korzysta tylko jakaś grupa. 

    Ostatnio młoda kobieta opowiadała dla wiadomości jakie to super, że wakacje sponsoruje Państwo. A Państwo to gdzie zarabia tę kasę? Na kopalni czy jak... Tak samo za bilety dla jednych musieliby płacić inni. Bez sensu.


  12. 4 minuty temu, Anastazja 88 napisał:

    Wiesz ja do Polski nic nie mam.  Człowiek albo jest człowiekiem albo nie. Osobiście bym nie chciała Włocha maminsynka który może na pierwszym zakręcie by się puscil.  Albo co tańce to obściskiwal każda po kolei dla zasady bo mentalność i kultura.  

    To chora i pusta mentalność. Babilon.😉


  13. 8 minut temu, Anastazja 88 napisał:

    Tak ? To nawet nie wiedziałam.  W sumie nigdy nie pisałam z zagranicy facetem a nawet to podejrzewam że takie bzdury co 2 gi pewnie wypisuje.  

    Chodziło mi o informacje telewizyjne albo wiadomości, w których ciągle gada się o czyiś romansach, wydaniach playboy'a czy tam instagrama albo nowych show girls'ach...☺😉

    Zamiast o sprawach ważnych, które wpływają na to, że Włochy aktualnie znajdują się w kryzysie społeczno-polityczno-ekonomicznym.😉


  14. 1 minutę temu, Anastazja 88 napisał:

    No może i też masz rację.  Ale gorąca krew w żyłach to Oni mają.  Tego się nie zaprzeczy . 😄

    Srra/nie☺. Polacy mają o wiele więcej temperamenru niż Włosi.😉 Kiedyś jeden bardzo fajny Holender powiedział mi, że żadne kobiety na świecie nie mają tyle temperamentu co Polki.☺ Kto się zna, ten się zna.😉😁


  15. 2 minuty temu, Pampasgräs silvervit napisał:

    Ok, ale takie "zwalanie" rozwiązłości seksualnej na "gorącą krew" jest trochę płytkie, puste i prostackie... nie uważasz?;) Każdy człowiek w przypływie namiętności lub oczarowania ma gorącą krew...😉 i nie musi być italiańcem. To tylko płytka wymówka.

    Oni wykorzystuję tę wymówkę do ciągłych rozmów o seksie, nawet na forum państwowym😉. Południowcy to jakiś żart w XXI wieku. Niestety.☺


  16. 12 minut temu, Pampasgräs silvervit napisał:

    We Włoszech na jakiejś wiosce ssą fryzjerki, które przyjmują interesantów w bieliźnie. I pokazywali je nie raz, nie dwa w głównym wydaniu wiadomośi, jakby to było najważniejsze info na świecie.😂

    Oczywiście tamtejsze żony nazywają je dziffkami, a udzielający wywiadu mężowie mówili, że okłamują swe żony, że idą ostrzyc się gdzie indziej. Kobiety zaś nie chodzą tam w ogóle.😁

    Miała być "są"😂

×