Gruba Monia ja zaczynałam z 84,8, dziś nadal 83,ale nie trzymam się skrupulatnie,jem bardziej apetycznie zamiast szpinaku surówka,normalna pyszna,no i woda ciężko mi wchodzi wypijam litr,do tego 2 duże ławki i herbatki ziołowe,dawaj znać jak tobie idzie odchudzanie