Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kobietka2019

Zarejestrowani
  • Zawartość

    74
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

5 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Hej " codziennie do niej dzwoni pyta o rady opowiada o naszych kłótniach o wszystkim" Moj partner tez dzwni codziennie do rodzicow, ale odbieram to jako pozytyw. Wolalabys partnera ktory nie ma uczuc w stosunku do swojej rodziny? Natomiast powinnas mu jasno postawic granice, skoro sam ich nie zna. Powiedziec że nie życzysz sobie żeby opowiadal o waszych problamach rodzinie. Jesli jest dojrzaly i jestes dla niego wazna, musi i powinien to uszanować " Teraz jestem w ciąży to są poczatki i potrzebuje ja go w domu przy starszym synu zakupach i pomocy ogólnie i mąż ma 10 listopada spotkanie tam właśnie ponowne jesli chodzi o pewną sprawę i on mowi ze juz dzis chce jechać pokłociłam sie o to bo może pojechać dwa trzy dni wcześniej a tu znowu chce pojechać tak szybko." Spokojnie usiadz z nim i przedstaw swoje oczekiwania. Ale nie oczekuj że ma zapomnieć o rodzinie. Zwiazek to sztuka komunikacji ale rowniez i pojscia na kompromisy. Ja tez jestem zzyta bardzo z rodzina i nie wyobrazam sobie zeby moj partner mial pretensje o to że ich widuje. (oczywiscie w granicach rozsdadku). "Do tego inna kwestia jest to że jest bardzo skąpą osobą dzielimy się wszystkim po połowie jedzenie opłaty wszystko mi wylicza i musze mu oddawać co do złotówki. " To jest dla mnie dziwne. Nie macie wspolnego konta? Pogadaj z nim o tym, w wielu zwiazkach to kobieta zarzadza budzetem. Kto u was robi zakupy i placi za mieszkanie? Kto z was wiecej zarabia? Policzcie ile was utrzymanie miesieczne kosztuje, otworzcie wspolne konto i niech kazdy ma karte do niego. Podstawa to komunikacja i jasne pokazanie granic oraz oczekiwań. Powiedz partnerowi ze nie jestes szczesliwa i ze chcesz to i to zmienic. Jesi jest dojrzaly powinien to zrozumieć.
  2. np. jakie? to ile Ty sie znales przed slubem?
  3. nie zgodzę się. Trzeba nad sobą pracować. Smutas czy pesymista powinien zrobic cos co podbuduje jego pewnosc siebie (moze sport, moze edukacja), czasem trzeba zadbac o wyglad fizyczny, usmiechac sie bardziej, byc bardziej szarmanckim. Kiedys pewien chlopak na randce powiedzial mi, ze marzy mu sie opera w Mediolanie. Kiedy zapytalam się czemu nie zrealizuje swojego marzenia, powiedzial ze musialby chyba rok na to pracować. Skutecznie mnie to odstraszylo. Takze chlopie usmiech, optymizm, praca nad sobą! I kazda dziewczyna bedzie chciala sie z Toba spotkać.
  4. Kobietka2019

    Żałoba

    Mi tata zmarł w wieku 24 lat, zwinal się w ciągu roku na raka. Ciężko było. MIalam depresję.Otocz się ludźmi, nie zostawiaj sama, zajmij myśli, podróże, sport, hobby. Czas leczy rany, nie bądź sama by o tym.nie myśleć.
  5. Uśmiech pewność siebie optymizm humor maniery kultura. Pokaż że masz plan na siebie, ze masz wizję życia. Kobiety szukają kogoś stabilnego emocjonalnie co wie co chce od życia i jest optymistą.
  6. Kobietka2019

    Jak 'sciągnąć' narzeczonego do domu?

    Daj mu ultimatum. Jeśli wybierze zagranicę A nie rodzinę to masz odpowiedź jak ważna dla niego jesteś. W Polsce praca jest, trzeba tylko mieć kwalifikacje i chęci. Do wszystkiego mozna dojść ciężką pracą.
  7. Kobietka2019

    Czy powinnam oddać te pieniądze?

    Czy ojciec zostawił testament? Po śmierci ojca jego część postanowieniem sądu powinna po 1/3 być podzielona między matkę Ciebie i brata. Także jestes wspolwlascicielka 2 mieszkań.
  8. Kobietka2019

    Powrot do Polski z obcokrajowcem

    Hej, dziękuję za Twoją wypowiedź jednak nie rozumiem czemu jest taka wroga. Ty mnie nie znasz, skąd wniosek że jestem księżniczka i jakieś dasy czy ciche dni robię? Prosiłam o odpowiedź osoby które miały podobne dylematy, bo właśnie inaczej nie jest się w stanie zrozumieć tęsknoty za krajem i za rodziną. I skąd przypuszczenie że ja się negatywnie o Polsce wypowiadam? Czy byłby sens namawiać kogoś na przeprowadzkę do miejsca o którym się źle wypowiadam? Ja ucieklam z Polski właśnie przed taka wrogą agresywną chamska mentalnością ale z drugiej strony wiem, że nie wszyscy są tacy i Polska mimo wszystko ma dużo do zaoferowania.
  9. Kobietka2019

    Powrot do Polski z obcokrajowcem

    Wow. To mnie pocieszylas bo jednak Polska nie jest popularnym i znanym kierunkiem dla obcokrajowców z zachodu. Opowiesz więcej ?( chętnie na proc jeśli nie chcesz tutaj) Jak zaczęłaś z nim rozmowę o przeprowadzce I jak dobrze znał on wcześniej Polskę? Gdzie mieszkaliscie i ile już mieszkacie w Pl? Jak mu się podoba i idzie nauka polskiego? Przeprowadziliscie jak już mieliście nagrana pracę?
  10. Cześć dziewczyny, Od miesiąca, czyli od powrotu z wakacji w Polsce nie mogę od siebie odgonic mysli o powrocie do Polski. Jestem od 1.5 roku we Francji, wyjechalam bo już nie widzialam szans na spotkanie jakiegos sensownego faceta, z ktorym moglabym zalozyc rodzine. Jestem wyksztalcona, normalna a mimo wszystko w Polsce od dawna bylam singielką. Przezywalam kolejne rozczarowania po randkach z Polakami smutasami, narzekaczami, dziwakami, egoistami lub krętaczami, w wieku 30 kilku lat już lysolkami lub z dużym bebenkiem zamiast brzucha. I nie chcę tutaj nikogo obrazić, ale dziewczyny ktore mieszkaly zagranica wiedzą o czym piszę. Wyemigrowałam z Polski, bo właśnie wkurzali mnie Polacy, nastawieni na siebie, na bycie adorowanym, pasywni, pesymistyczni, nastawieni bardziej na branie niz dawanie. Mialam depresje i zupelnie stracilam ochote szukania i spotykania się z nowymi osobami. Wyjechalam i od razu poznalam Francuza, z ktorym jestem juz 1.5 roku. Jest bardzo troskliwy, szarmancki, ugodowy i bez problemowy, gotuje, sprząta, nosi cięzkie rzeczy. Nie narzeka i nie obgaduje. Ma dobre relacje z rodziną i przyjaciółmi i dobre serduszko. Dobrze mi z nim, choć rownoczesnie przeraza mnie roznic w interesach. Po 1.5 roku czasu zaczęłam tesknić za rodziną, siostrą i swoimi bratankami, ktorych wczesniej widzialam co kilka dni, za ciotkami, za to, że mogę w każdej chwilii ich odwiedzić. Zaczyna mi doskwierać to życie na emigracji, mniejsze bezpieczenstwo, wysokie podatki, biurokracja, bajońskie ceny nieruchomości, dziwna lewacka mentalność, normalnie wszystko pod górką. Mi się w sumie dobrze żyło w Polsce. W Polsce moglam sobie spokojnie pozwolić na kupno domu, tylko co to za życie w samotności. Zaczeły mnie ogarniać myśli powrotu, już jestem w wieku (37 lat) gdzie ważniejszy jest komfort i bezpieczeństwo. Chciałabym w końcu stabilizacji, żyć w swoim domku z ogródkiem, zalożyc rodzinę a nie gonić za nieznanym. Nie zastanawiać się co będzie za rok czy dwa. Rozmawialam o mojej tęsknocie ze swoim partnerem, on ma we Francji rodzicow w podeszlym wieku, ktorzy mają tylko jego. Nie bil entuzjazmem jak mu powiedzialam o moich wątpliwościach. Pracuje w IT, więc pracę w Polsce pewnie by znalazl, z drugiej strony on nigdy nie mieszkal zagranicą. Rozumiem, więc ten jego brak entuzjazmu. Czy mam prawo wymagać od niego przeprowadzki w imię milosci i lepszego komfortu/bezpieczenstwa? Czy macie/ miałyście takie dylematy? Zostać czy wracać? Czy partner zaaklimatyzuje się w Polsce? Proszę o rady WYLACZNIE osob, ktore mialy doczynienia z podobnym dylematem. pozdrawiam Was
  11. Kobietka2019

    Jestem po 30-stce i nadal nie mam męża

    Hmm tzn co takiego? Jeśli chodzi o mentalność to właśnie w Polsce jest dużo nietolerancji i agresji, która wywołują właśnie politycy. Każdy ma żyć tak jak reszta... dopiero co wczoraj czytałam że powołują ministra do spraw światopoglądu.
  12. Moj Tata zmarl dawno temu jak miałam 24 lata. Z mamą zawsze nie miałam bliskich relacji ale tego nie dostrzegłam aż tak bardzo. Ciotki były mi bliższe niż ona. Nie można było jej ufać, bo potrafiła wszystko wyklepac. Nie potrafi się przyznać do błędu, broni siebie do końca kłamać, by wyszło że jest niewinna. Relacje dodatkowo pogorszyły się 5 lat temu, poznała alkoholika toksycznego, który chciał ją odciąć od rodziny. Także wigilię miała spędzać z nim, robił jej awantury o to że pojechałam z nią tydzień na wycieczkę. Zaczęliśmy z siostrą naciskać na nią żeby to wykurzyla, nic nie docieralo, broniła go. W końcu pojechalysmy z siostra do naszego domu rodzinnego i to wykurzylysny. Przez 3 miesiace ona się do nas nie odzywała. Siostra była w ciąży, ja miałam operację, nic ja nie interesowało. W końcu mama sama to wykurzyla, doszła do wniosku do którego my dawno doszlysmy... po tym Panu byli następni. Dziś mama ma nową relację . Od 5 lat strasznie mnie podlamal ten brak emocjonalny mamy mimo że mam już 37 lat. Leczylam się długo na depresję, płakałam jej do telefonu A ona potrafiła dzwonić raz na tydzień, a jak już zadzwoniła to nawijala o swojej pracy i gachu. Zero jakiejkolwiek inicjatywy by mi pomóc. Zaczęłam szukać informacji w necie i zrozumiałam o co chodzi. Ona ma.osobowosc narcystyczna. Zero empatii, ona najważniejsza. Obecnie mieszkam zagranicą, ostatnio ją odwiedziłam, chciałam zostać u niej dłużej ale nie była zainteresowana. Nowy Pan jest ważniejszy. Na dzień dzisiejszy mam kontakt przez whatsup. Boli mnie nadal to że własnej matce nie można ufać ale z drugiej strony pomaga bo dzięki temu nie rozczarowuje mnie. Siostra ma takie same z nią relacje. A mama dzwoni po ciotkach że ona chce naprawić relacje tyle że my nie chcemy. Tyle że czyny zupełnie o czymś innym.świadczą.
  13. Kobietka2019

    Jestem po 30-stce i nadal nie mam męża

    Zgadzam się jeśli chodzi o mentalność choć właśnie to się zmienia głównie w dużych miastach. Jeśli chodzi o kraj, trzeba pomieszkac zagranicą żeby ocenić Polskę. Zachód to nie kraina miodem płynąca jak się niektórym wydaje.
  14. Kobietka2019

    Jestem po 30-stce i nadal nie mam męża

    Ja też jestem po 30, w Polsce żadnego sensownego faceta nie udało.mi się poznać. Niestety Polacy nie są atrakcyjni, przeciętny Polak łysy z brzuchem piwnym u do tego pesymista. Zresztą widać na tym.forum jakimi chamami są panowie którzy się tu wypowiadają. 30 lat to już stara kobieta? Masakra. Pewnie oni w tym wieku już się do trumny kładą. Wyjechałam zagranicę A tam większość wykształconych i przystojnych mężczyzn była zainteresowana znajomością i budowaniem relacji. Polska jest fajnym krajem ale mentalność większości Polaków jest zabójcza.
  15. Kobietka2019

    Czy facet może się zmienić ?

    Zostaw go. zmieni się może jeśli osiągnie dno. Jeśli bo zostawisz to zobaczysz czy będzie się chciał zmienić inaczej nie ma motywacji. Powinnaś postawić jasno granice, jeśli ich nie szanuje tzn że Ciebie nie szanuje. Zrób to zanim nie będzie za późno. Nie wiem czy masz dzieci, jeśli nie, Wiej, jeśli tak, zrób to dla nich.
×