Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

tadzia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. tadzia

    lipoliza iniekcyjna ud

    Skusiłam się na wersję dla oszczędnych.Sama w domu-zakupy przez internet, 5 ampułek,igły ,strzykawki insulinowe-Wszystko zgodnie z zaleceniami KASI (szukaj powyżej).Moim problemem były uda ,paskudny cellulit nad kolanami-zwiotczała skóra(46 lat). Jestem szczupła a mimo to te miejsca to od lat mój słaby punkt.Bałam się jak cholera,w życiu nie robiłam nikomu zastrzyku.Poszło gładko,pierwszy raz bryczes 1 noga około 20 zastrzyków i obserwowanie czy noga mi nie odpadnie. Zaczełam bez maści znieczulającej i okazało się,że w zasadzie nie czuję bólu przy wkłuwaniu (ale to kwestia indywidualna).Ból przychodzi po 2 h ,kuśtykałam dwa dni-noga spuchła potwornie,siniaki.Po kilku dniach bryczes nr 2-i tu uwaga-w ampułce po wkłuciu igieł pobraniowych ,mimo,że szczelnie zakleiłam wieczko,powstał osad,pojawił się drobinki(po tygodniu)-a więc na pewno lepiej wykorzystać ampułkę na raz.Odczekałam 3 tyg i zrobiłam całe przody ud-znowu po jednej nodze-po to aby obserwować różnicę.Generalnie nie spieszyłam się między kłuciem tego samego miejsca mijał miesiąc. Każda noga dostała 3 serie. Przyszła wiosna i mam nie swoje nogi, KASIU DZIĘKUJĘ Zobaczymy czy efekt się utrzyma
×