

SaraSara111
Zarejestrowani-
Zawartość
10 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
0 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Kurcze... Ciężka sytuacja... Niektórzy już tak mają że nie posiadają libido chyba... Próbowałeś Kamasutry? Tam jest dokładnie opisane jak radzić sobie z każdą częścią ciała, jak ja pobudzić..
-
Przed ślubem sex był często, rewelacyjny, mam dość ukierunkowane preferencje.... Po ślubie? Jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki z tygodnia na tydzień coraz mniej i mniej... Aż nagle wszystko ustalo. Ja mam cholernie wysokie libido. Osoba z którą zaczęłam się spotykać jest w podobnej sytuacji. Między nimi nic nie ma, ale ona też wie i robi wszystko, żeby zniszczyć wszystko co mamy, praca, dom, rodzina.. Jest cholernie ciężko.. Ale dałaś mi pocieszenie że wszystko może się ułożyć i nie musimy rezygnować z siebie
-
Daj mu znak, i czekaj aż on coś zacznie
-
Jesteś sama? On sam? On też zainteresowany? Idź w to
-
Rozwódka mi sie podoba a ja jestem w związku co na to panie
SaraSara111 odpisał na temat w Rozwodnicy, "eks", wdowy/wdowcy
Wiem tyle. Jeżeli w to pójdziesz, a żona się dowie... Będziesz miał Meksyk. Albo załatw to w odpowiedniej kolejności, rozstan się z żoną, i wtedy idź w nowy związek. -
Oj u tu się nie zgodzę. Ja dopiero po urodzeniu dziecka zaczęłam chcieć w łóżku więcej i więcej. Przed byłam skryta, bierna. Po? Niewiem, może to kwestia długiego celibatu... Teraz chce próbować absolutnie wszystkiego, jestem cholernie świadoma swojego ciała, i bardziej kręci mnie dawanie niż branie. Może autor powinien zafundować partnercecjakis gadżet erotyczny, który mogła by wypróbować sama, i w ten sposób podkręcić swoje pragnienia i potrzebę odczuwania?
-
SaraSara111 zaczął obserwować Moja zdrada.
-
Witam, bez owijania w bawełnę. Zdradziłam męża. Romans trwał kilka miesięcy. Dowiedział się. I co? Bez reakcji. Normalnie gadamy tak jak przed - tylko sluzbowo, żyjemy. Sexu nie uprawiamy od ok 3 lat. Nie śpimy w jednym łóżku od 2 lat. Oboje jesteśmy +- 30 lat. Spodziewałam się awantury, rozwodu a jemu poprostu jest wygodnie bo ma wyprane, posprzątane, ugotowane. On napewno mnie nie zdradza - typ domatora, nie wychodzi wogole z domu. Co dalej? Dla mnie ten związek nie istnieje od dawna. Wegetacja w relacji współlokatorow. Ja się w tym duszę. Chciałabym jeszcze pozyc i czuć coś w życiu.
-
Mam jedno dziecko z wygody. I co z tego?
SaraSara111 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
To, że chce dziecko przyszło koło 25 roku życia. Od zawsze wiedziałam że jeżeli będzie to będzie jedno. Dziś mam 30 lat, 2 letnia córkę, i zakończyłam " produkcję" świadomie. Może i jestesmy z mężem egoistami... No cóż... Oboje jedynacy XD -
Czy to prawda ze kasjerzy z biedronki...?
SaraSara111 odpisał na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Powyżej 10 zł podpisują raport różnic ale nic po za tym. Żadnych pieniędzy nie oddaja