-
Zawartość
3960 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
3
Wszystko napisane przez Baba
-
A jak u ciebie? Plan zrealizowany? Studio w nowym mieście itd już jest?
-
Ja chyba prędzej dostanę zawału, niż na starość zaznam spokojnej starości.
-
W czasie naszej znajomości raz zmieniliśmy miejsce zamieszkania. Dlaczego pytasz? I dlaczego akurat teraz, gdy mój chłop robi przymiarki do zakupu nowej nieruchomości.
-
Jeśli nadal prowadzisz ten sam styl życia... to w ogóle mnie to nie dziwi.
-
Dawno ze sobą nie pisaliśmy, to nic nie wiesz. Czas nieuchronnie płynie do przodu. Ja już nie mam 30 lat jak w dniu gdy się pierwszy raz poznaliśmy W tym miesiącu nabędę (zgodnie z ustawą) prawa emerytalne. Stąd pomysł na avek. Pasuje też do imienia i jest
-
A co konkretnie masz na myśli?
-
Oczy się moje powiększyły gdy twoje rymowanki zobaczyły Posłucham twej dawnej rady kolego i mych "wiersykóf" nie będzie ciągu dalszego
-
Do masy ziemniaczanej można dodać co kto lubi, tylko mi zależało na prawdziwych plackach ziemniaczanych z solą, pieprzem, cebulą i czosnkiem.
-
To prawda. Nie wystarczy, że szybko obslużysz klienta w banku i bez pomyłki. Trzeba wyrobić miesięczny limit wciskanych uslug/kredytów. Tylko wiesz, tam więcej płacą niż w szkole a młodym na dorobku potrzeba kasy.
-
Nasze dzieci potrafią wyssać krew z rodzica a co dopiero grupa cudzych. Kuzynka uczy w szkole średniej i ciągle się żali. Inna sprawa, że ona jest bardzo delikatna i rozpieszczona ciamciaramcia bez haryzmy. Wybrała nieodpowiedni zawód dla siebie. Nie ma zbyt wielkiego posłuchu.
-
On ma tam większą kasę niż w szkole. Jego żona też po wychowawczym nie wróciła do pracy nauczyciela. Teraz siedzi w banku.
-
Mój bratanek uczył angielskiego w szkole kilka miesięcy. Pierdyknąl tym i poszedł do pracy w kopalni
-
Wczoraj miałam na śniadanie Dwie cebulki duszone i krupnioki na to.
-
Lubię karczek duszony w kapuście kiszonej.
-
Olej lniany ma zbawienny wpływ na skórę i podobno dobra przemianę materii. Kupiłam dwie flaszki i pilam łyżeczkę za dnia. 4 dnia stwierdziłam, że nie będę się katować. Ma wstrętny smak.
-
To popieram i lubię do surówek.
-
Ja tak mam z krupnikiem i kapuśniakiem.
-
Tam była też marchewka i czerwona papryka
-
Na zdrowie i smacznego życzę
-
Wczoraj miałam pyszny obiad. Zupa z mrożonek 7 składników plus świeży kalafior. Pełno zieleniny i słodka śmietana. Do tego chrupiące placki ziemniaczane
-
Widok, zapach i smak krewetek mnie odpycha i już. Kupowałam, to wiem. Kawior też kupiłam i krakersy do tego Ohyda. Jak i oliwki. Toleruję tylko jedną w białym martini.
-
I tu kolejna ciekawostka. Mój region słynie z pieczonej golonki wieprzowej. Na każdej imprezie górniczej musiała być! Plus piwo. Mój wyjmował czyste mięso a skórkę zostawia Nigdy się nie zmarnowała, zawsze jakiś inny chłop o nią poprosił.
-
Zawsze powtarzam, że dostał mi się najgorszy typ faceta Jego nie da się udomowić michą jedzenia.
-
Mnie tylko "dźwiga" i szybko opuszczam stoisko z rybami. Problem polega na tym, że owoce morza mogę kupić tylko w tych dużych marketach a tam sprzedają badziewie. Ostatnio też trafiłam w necie na to "...Katarzyna Bosacka o najgorszych produktach z Biedronki- Zacznijmy od tych krewetek, które nie są krewetkami, bo one są zrobione jak paluszki surimi, po prostu surimi w kształcie krewetki, z mintaja, morszczuka, E420, E450, (...) cukier, woda, uwodnione białko jaj w proszku..."
-
Nie kupuję indyka. Czasem chłop, ja wtedy jem co innego.
