marawstala

Nie znając wieku, zainteresowań... Nie wiedząc nic o tej osobie... Ciężko doradzić spersonalizowany prezent..

Myślę, że kolejna szansa jeszcze się nadarzy : )

Może na basenie albo na plaży... : )

Nescafe najbardziej mi smakuje... z mlekiem i cukrem.

Rewelacyjny serial... Nawet kupiłam sobie książkę z cytatami Chrisa o poranku

Mosiężny na kafe Coś nie chce mi się w to wierzyć

Temat i tak już jest Wasz... Piszcie sobie i nie wychodźcie poza obręb tego tematu.

No dobra ale przygotujcie się na prawdziwy armagedon : )

Wazektomiusz? : ) Czy jak Ci tam było...

I taki też nick miałeś na samosi? : )

Wychodzi na to, że nie zagląda tu każdego dnia, ale moze jak kiedyś zobaczy ten temat to się z nami przywita : )

Witajcie Myszku i PanieSzopie : )

A może kojarzycie kogoś kto tutaj podpisuje się jako Cycu : )

No raczej... Na dodatek gość milczy...

Wiesz co, zwykle te linki nie działają : ) Jak wstawisz tekst i szybko go edytujesz to wtedy być może link się wyświetli i będzie widoczny dla wszystkich...

Czasem to aż Cię nie poznaje : )

Na muzyce elektronicznej w ogóle się nie znam... nie słucham więc jest mi wszystko jedno : )

Gratuluję : ) jak masz upatrzony kierunek to składaj dokumenty... Nie ma co odkładać nauki... Chyba, że ktoś nie ma pomysłu na siebie to wtedy przerwa się przydaje...

Może ktoś coś dopisze... przekazuje pałeczkę dalej... : )

Andrzej z kowbojek miałby tu szerokie pole do popisu... Ok. zacznę : ) Adam i Ewa mieli dwóch synów z których jeden zabił drugiego... Ale oglądałam też jakiś program w którym twierdzono, że mieli też siostrę... Jeśli pójść ta droga to można się domyślić że dochodziło do związków kazirodczych... Czyli jesteśmy jedną wielką rodziną : ) dlatego bywa tak czasem, że (niespokrewnieni) chrześcijanie używają wobec siebie zwrotów "bracie-siostro"

Witaj Cycu, za dużo tych pytań zadałeś : )

Niekoniecznie, ale filtry warto stosować dla własnego dobra : )

Jeśli chodzi o witaminę D to chyba 15 min dziennie spędzone na świeżym powietrzu w słoneczny dzień w zupełności wystarczą (?)

Promienie UVA jeśli dobrze pamiętam docierają do nas nawet jeśli siedzimy w domu... Okna i ubrania nas nie uchronią : ) dlatego warto pomyśleć o filtrach, ale też bez paranoi

Kupiłam mojej kiedyś jakiś krem na bazie tego kwasu i po jakimś czasie wyszło co ją tak podrażnia w kontakcie ze słońcem... Nakładała go sobie rano przed wyjściem z domu...