klavv

Hej, miałam bardzo dziwny sen i może którejś Pami podobny się śnił i czy się spełnil. Śniło mi się, że urodziło przedwcześnie dziecko, mama o tym nie widziała i jak się o tym dowiedziała oczywiście była zawiedziona (mam 18 lat). W tym śnie byłam teoche smutna, bo nie chciałam dziecka, nie chcę też jeszcze naprawdę, jest to dla mnie jeszcze za wcześnie. Śniła mi się dziewczynka, którą po chwili się zachwycałam, że aż się wzruszyłam, a dziecko widząc mnie też się rozpłakało. Może być to sen proroczy? Mam dzisiaj dostać miesiączkę i w sumie mam objawy napięcia przedmiesiączkowego, a ostatni stosunek był bezpieczny, ale ten sen był serio dziwny. A może po prostu śniło mi się to, bo o tym myślę i się tego boję? Jakie wam się śnily sny?

Cześć... Mam pewien problem i może któraś z pań miała podobną sytuację i może będzie w stanie mi odpowiedzieć. 26.09 pieściłam się ze swoim chłopakiem, ale obawiam się bo nie mam pojęcia czy preejakulat nie dostał się w jakiś sposób do mojej pochwy, dlatego się stresuję Było to kilka dni po okresie, dlatego miałam jeszcze dni niepłodne według kalendarzyka, bo miesiączka trwała 19.09-23.09. Na za jakieś następne 2 dni po pettingu w śluzie miałam takie dziwne białe grudki. Później miałam dużo śluzu rozciągliwego, czyli płodnego. Miałam tak z 1 dzień, a od kilku dni mam śluz nie do określenia. Czasami wodnisty, białawy, lepki, a dzisiaj na majtkach zobaczyłam trochę takiego kremowego nie gładkiego jakoś koloru białego lub leciutko jasno żółtego. Jest to dla mnie dziwne, bo według kalendarza, owulację powinnam mieć mniej więcej 03.10, a dużo śluzu płodnego miałam mniej więcej 30.09, a teraz od kilku dni śluz taki jak opisałam powyżej. Na dodatek bolą mnie piersi, ból jest przy dotyku i jest zlokalizowany głównie po bokach piersi, ale dzisiaj mam wrażenie jakby ciut mnie bolały. Na dodatek kilka dni temu non stop słyszałam i czułam jakieś przelewanie i bulgotanie w podprzuszu i czasami zdarzyło się jakieś ukłucie i delikatny ból, ale już to wszystko przeszło Dodam, że poprzednia miesiączka bardzo mi się opóźniła, bo mój cykl trwał ponad 40 dni z powodów chorobowych. Czy to możliwe, że ma to jakiś związek z tym i teraz mi się aż tak bardzo skraca, że do kilku dni powinnam dostać miesiączkę? A jeśli nie to czy komuś to wygląda na ciąże? Wiem, że za szybko na jakiekolwiek objawy, ale trochę nie rozumiem przyczyny tego wszystkiego. Test zrobie, ale jest jeszcze za wcześnie, a do tego czasu oszaleje. Będę wdzięczna za odpowiedzi.

Cześć. Mam pewien problem i może któraś z Pań miała podobną sytuację i może będzie w stanie mi odpowiedzieć. Tydzień temu kochałam się ze swoim chłopakiem, zabezpieczaliśmy się, nie doszedł we mnie, ale nie wykluczam "komplikacji", dlatego się stresuję. Było to kilka dni po okresie, dlatego miałam jeszcze dni niepłodne. Jednakże na za jakieś 2 dni w śluzie miałam takie dziwne białe grudki. Później miałam dużo śluzu rozciągliwego, czyli płodnego. Miałam tak z 1 dzień, a od kilku dni mam śluz jaki zawsze mam przed miesiączką, czyli biały, gesty, lepki, ale nie czuję jakoś suchości w pochwie. Jest to dla mnie dziwne, bo według kalendarza, owulację powinnam mieć mniej więcej właśnie dzisiaj (03.10). Na dodatek bolą mnie piersi i od 2-3 dni non stop słyszę i czuję jakieś przelewanie i bulgotanie w podprzuszu i czasami zdarzyło się jakieś ukłucie i delikatny ból, ale już to wszystko przechodzi. Dodam, że poprzednia miesiączka bardzo mi się opóźniła, bo mój cykl trwał ponad 40 dni z powodów chorobowych. Czy to możliwe, że ma to jakiś związek z tym i teraz mi się aż tak bardzo skraca, że do kilku dni powinnam dostać miesiączkę? A jeśli nie to czy komuś to wygląda na ciąże? Będę wdzięczna za odpowiedzi.

Dodam jeszcze, że ten guzek znajduje się na wysokości łechtaczki, a nie na tsk na dole gdzie znajduje się gruczoły Bartholina

.

Cześć! Mam pewien problem i mam nadzieję, że któraś z Pań mi doradzi. Jakiś czas temu poczułam częste swędzenie okolic intymnych, zlekceważyłam to, bo często tak miałam i samo przechodziło. Natomiast teraz świąd ustąpił i teraz przy oddawaniu moczu mnie piecze. Jeśli tego by było mało to podczas kąpania odkryłam nie dużego rozmiaru guzka, który przy dotykaniu boli. Jest zaczerwieniony i znajduje się tak delikatnie na wardze sromowej mniejszej (tak z boku, ciężko wytłumaczyć...). Nie wiem co robić. Chciałabym pójść do ginekologa, ale mam 17 lat, a bardzo nie chcę iść ze swoją mamą. Dodam, że kilka dni temu kochałam się ze swoim chłopakiem. Mama wie, że nie jestem dziewicą, ale bardzo mi zależy, żeby iść samej do ginekologa jeśli w ogóle jest taka potrzeba. A może pójść do apteki po coś na infekcję i poczekać aż guzek sam pęknie? Przeczytałam gdzieś, że też tak może być, ale głównie pisze o rozcinaniu tego, a trochę się boję. Może niepotrzebnie się denerwuję? Poczekać aż samo przejdzie? Czy któraś z Pań wie gdzie przyjmuje ginekolog w Krakowie osoby niepełnoletnie bez rodzica, najlepiej na NFZ? Jeśli nie to w jakiej cenie? :(

Cześć! Mam pewien problem. Współżyłam z chłopakiem niecałe 3 tygodnie temu, potem przed okresem jak zawsze bolały mne piersi, były tkliwe itp, śluz również wskazywał na okres, bo był bardzo gęsty i z grudkami. Krwawienie rozpoczęło mi się rano 27 czerwca. Ból był bardzo nieznośny, aż z tego pierwszy raz wymiotowałam rano. Czy to mogło coś znaczyć czy po prostu aż z tego bólu pomieszało mi się coś z jelitami? Okres niespodziewanie skończył mi się wcześniej niż zwykle, bo 30 czerwca mimo, że musiałam mieć jeszcze wkładkę, żeby majtki się nie zabarwily, ale już takiego krwawienia nie było. Miesiączka się skończyła, ale mimo to piersi nadal mnie bolą, śluz już jest normalny, ślizki i rzadki. No, ale te piersi nie dają mi coś spokoju... Czy to może być ciąża? Okres miałam, brzuch mnie bolał tak jak zawsze mnie boli tylko bardzo mocno + te wymioty to przecież nie mogę być w ciąży. No chyba, że to jednak nie był okres? Sama nie wiem. Jutro zamierzam wykonać test ciążowy z tych nerwów. Co o tym wszystkim sądzicie?