owładnietyPrzezKobiete

Bardzo możliwe teraz tak sie zastanawiam że Ona zbytnio by nie miała kiedy sie widywac z kim innym bo wieczory spedza ze mną zazwyczaj ale ma w ciągu dnia takie przerwy w odzywaniu sie na 2-3 h po czym pisze ż coś tam robiłą niewiem zmywała gary czy była w sklepie...w sumie już nie raz niewiem sam co myślec? ale już chyba to co napisałeś że mentalnie jest z kimś piszac z tą osobą itp. a ja to ja jest kasa nic w zamian to życ nie umierac chce seksu to zawsze sobie znajdzie jak bede chciała a frajer niech sypie groszem- czasem ja myśle że ona ma takie myśli

tak uważasz że jest już ugadana z innym fagasem? bo dotychczas to naprawde nie daje od Siebie nic a jak pytam czemu odemnie wymaga wszystkiego a od Siebie nic to pyta mnie wtedy a czego Ty chcesz ? Ty Jestes facetem /niby/ "słowa pod nosem" to sie staraj ja nie musze. a co do siły w sobie to zbieram sie w sobie ale właśnie niewiem czy takową siłe zbiore szybko .... na każdym kroku mnie wiesz poniża w sensie " co z Ciebie za chłop? ja potrzebuje chłopa prawdziwego a nie takiego jak TY.... i wiele innych miłych słów...

no wiem że decyzja należy do mnie to prawda bo ja ciągle jestem jako bankomat tak jak piszesz nawet szacunku nie mam od niej .... nie mówie już o seksie bo albo jej sie nie chce seksu w co wątpie bo 35 latce raczej sie chce seksu albo ktoś inny ją obrabia.... a ja jestem tylko jako dawca kasy i samochodu bo i auto dostaje odemnie kiedy chce

a i nie mieszkamy razem przyjeżdzam prawie codziennie posiedze troche i jade ciągle jest za mało kasy, bo co to jest 100 200 czy 300zł drobne i to że jej daje to jest normale jej zdaniem bo KAŻDY FACET TAK ROBI

nom w zamian nie dostaje nic a nic nie ma czułosc jakis o seksie to nie wspomne a i nie raz "miłe słowa" usłysze oj nie raz... że takich jak ja to jak psów po ulicy lata jak, że kazdy wczesniejszy był lepszy itp. że ja to ... nie facet i takie różne czułosc .... kasa musi sie zgadzac ja nawet dla siebie nie mam złotówki a mało nie zarabiam jak na te czasy mi sie wydaje

żadna prowokacja samo życie kolego samo życie nie każdy może ma kolorowo

no byc może tak bo ostatnio no z 4 miechy to jest zero seksu ciągłe unikanie itp. wiec może ma gdzie indziej rozrywki zapewnione ale niewiem niby ufam ale coraz mniej

no własnie nie jestem nastolatkiem Ona ma 35 ja 32 lata wiec dzieciństwo mamy za soba

Witam mam może trochę głupie pytanie głównie może kierowane do kobiet ale chodzi mi o to czy do Was stale ktoś pisze na FB itp bo moja kobieta mi stara się wmawiać że to normalne ze po 20 chłopaków do niej pisze zaprasza do znajomych każdego dnia.... ciągle piszą do niej w sensie zaczepiają ona twierdzi że nie reaguje ale nie chce usunąć FB bo mówi że jest jej potrzebne, jakoś ciężko mi jest wierzyć że nie odpisuje kiedyś jak spała to przejrzałem jej tel i widzę ze nie smsuje ale pisze z niektórymi na messengerze..... jak pytają czy ma faceta to odp im. " jestem w trudnym związku" albo "jakbym miała to bym nie odpisywała" a Jesteśmy razem... znaczy seksu nie ma już jakiś czas bo jakby go unika chyba tylko wymagając odemnie np. pieniedzy bo potrzebuje.... czasem milczy w ciągu dnia po 2-3 h a potem odpisuje że obiad robiła.... nie wiem co mam myśleć o tym .... czy Was tez zasypują wiadomościami inni faceci/kobiety? czuje sie czasem jak bankomat bo ciągle chce pieniedzy a nie daje nic w zamian uważajac że to facet sie ma starac a nie kobieta...nie raz padają teksty "jak sie nie podoba to wypierda laj" ......ale to jak jest jakas awantura mała