Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Neymar_XD

Zarejestrowani
  • Zawartość

    175
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

5 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Bardzo dawno tu nie pisałem ale zdarzyło mi się coś czego bym się nigdy w życiu nie spodziewał Mieszkam w Anglii, mój bliski kolega mi polecił bym sobie zrobił profil randkowy, bardzo nie chciałem ale mnie namówił i po kilku tygodniach w lato 2019 spotkałem dziewczynę w której się zakochałem, uważałem ją za najpiękniejszą bo wyglądała tak cudownie ale niestety nie była tą osobą za którą ja miałem. Na początku było idealnie, pisanie ze sobą od rana aż do późna w nocy i tyle rzeczy sobie obiecaliśmy, niestety ona była tu tylko na wakacjach i jej cioci dlatego wróciła na koniec lata, lecz niestety to wszystko rozpadło się zaraz przed jej wyjazdem, zaczęła być chłodna i przestała się do mnie odzywać, nawet zerwała każdy możliwy kontakt, ja byłem w szoku i bardzo się obraziłem. Nie mogłem sobie poradzić i wróciłem na badoo ją szukać, powiedziała mi że mnie żegna i że nie jestem takiego typu osobą z kim mogę związać przyszłość a przecież dawniej obiecała wspólną przyszłość i szukała czegoś na stałe. Wszystkie nasze zdjęcia dałem do kosza ale niestety nadal wracałem bo nie usunąłem z kosza i ciężko było z tym żyć. Zostałem jednak na badoo ale nie wchodziłem prawie wcale a tam ona jednego dnia zaczęła wchodzić na mój profil (bo widać gości) i myślałem że jest już dobrze to napisałem a ona że chciała być razem ale mieszkamy za daleko, i choć obiecałem że zawszę mogę latać do niej na co się zgodziła w lecie to jednak tym razem znowu chciała zakończyć znajomość. Ja byłem głupi i znów wróciłem pisząc do niej za 3 miesiące gdzie byliśmy znajomymi przez internet by za 2 miesiące napisała mi coś okrutnego... rzeczy typu że nigdy nie byłem w jej typie i kończy naszą znajomość. Ja cały czas byłem sam, bo bałem się zranienia i miałem żal że nie wyszło ale przez ten cały czas miałem koleżankę która nie miała żadnych znajomych bo ciągle była zapatrzona w naukę, jedynie miała z 2 lub 3 dalsze koleżanki a jedyny chłopak z którym rozmawiała to czasami ja, każdego innego od razu odrzucała choć latali za nią. Trzymałem się z daleka od niej bo miałem już dziewczynę ale jakiś czas potem ona widziała że mi źle i mi pomogła pocieszając mnie i tym że mogłem jej powiedzieć wszystko, bardzo się polubiliśmy ale niestety ta dziewczyna też musiała wyjechać na koniec roku szkolnego a więc właśnie w lipcu był jej ostatni miesiąc tu i w ostatnie dni wyznała prawdę że zawszę to ona chciała ze mną być ale była zazdrosna że już miałem dziewczynę, ona pojechała a po tym czasie jesteśmy bardziej bliscy niż wtedy, i nawet jesteśmy razem w związku no ale takim na odległość. A tydzień temu jeszcze (po ponad roku) ta moja była wróciła, teraz jestem w szoku, niestety to miasto jest dość małe gdzie studiuje a w tym mieście ta moja była mieszkała chwilowo i raz wydawało mi się że widziałem podobną dziewczynę do mojej byłej ale przecież ona dawno wyjechała na stałe, potem dopiero wieczorem dostałem wiadomość na messenger, ona mnie odblokowała i napisała mi że czemu się nie przywitałem z nią, odpisałem i popisaliśmy trochę ale wszystko z dystansem a ona się zachowuję jakby to co mi dawniej mówiła okrutnego nigdy nie miało miejsca. Nie ma szans bym do niej wrócił bo choć na odległość to bardzo kocham moją dziewczynę no ale przypominają mi się te najlepsze chwile z byłą, jak dawniej mnie przytulała i mówiła że nigdy nie będę sam bo mam ją i takie różne z przeszłości, nigdy się tego nie spodziewałem takiego czegoś a ta była już chyba teraz przyjechała na stałe bo w przeszłości marzyła by tu mieszkać, co najgorsze to obiecała mieszkać tu i być ze mną no ale nie dotrzymała słowa. Nie wiem co teraz, najgorsze dlaczego mam te myśli z przeszłości jak już dawno miałem do tego nie wracać i nie wracałem a teraz nagle jak tu jest to zaczynam za nią jeszcze bardziej tęsknić i za tym co było, to już nie wróci bo obecnie jestem bardzo szczęśliwy ale czuje się okropnie że mam takie żale do wszystkiego z przeszłości.
  2. Neymar_XD

    Zostałem zraniony 2 lata z rzędu :(

    dziękuję , tylko znając moje życie to pewnie znowu się pojawi ktoś po czasie i mi ją zabierze :( ja jestem gotowy zrobić wszystko dla takiej osoby ale to nigdy nie wystarcza :(
  3. Neymar_XD

    Zostałem zraniony 2 lata z rzędu :(

    Dziękuję, ta pierwsza była nie pewna bo potrafiła być zmienna choć kiedy była dobra to była bardzo miła i dobra a ta druga wydawała się normalną, miła i wierną a niestety zrobiła dokładnie to samo co tamta porzuciła mnie dla innego
  4. Neymar_XD

    Zostałem zraniony 2 lata z rzędu :(

    Mam tylko trochę więcej bo 22 ale jakoś jestem podłamany i coś wątpię by znaleźć inną, pewnie znowu zostane zraniony
  5. Rok temu już pisałem bo miałem duże kłopoty, poznałem idealną dziewczynę dla której nie wystarczyło to że robiłem dla niej wszystko i na końcu zachowała się okropnie i będąc ze mną sama powiedziała mi że będzie szukać kogoś innego po czym mnie zostawiła I to dokładnie w tym miesiącu rok temu (w sierpniu) W tym roku dokładnie zdarzyło mi się to samo, w marcu poznałem dziewczynę ale nie mogliśmy się spotkać aż do maja, ja i ona nie byliśmy razem ale wydawało się że będziemy ze sobą, spotykaliśmy się dużo, rozmawialiśmy całymi dniami, myślałem że mnie lubi bo i ja i ona usunęliśmy badoo i przeszliśmy na messenger. Niestety jednak pojawił się ktoś inny po 2ch tygodniach, ja uważałem że to tylko jej kolega i zlekceważyłem to dopóki na początku tego miesiąca wszedłem na facebook i zauważyłem że są razem w związku. Do dziś nie wierze. Jeszcze opowiedziałem jej o całej mojej przeszłości, ona chciała wiedzieć bo mówiła że kiedyś też przechodziła przez ciężki czas. Wydawało się że będziemy razem ale od czasu kiedy spotkała drugiego to skończył się jej czas dla mnie, nie proponowała spotkań, i ciągle była "zajęta" a mimo tego spotykała się z nim. Kolejny raz się zawiodłem a już po tej się tego kompletnie nie spodziewałem Nie wiem co mam myśleć, ja jedynie zawszę chciałem być z tą jedną na stałe i planować wspólną przyszłość a ciągle tylko jestem raniony, nie wiem co mam zrobić, ledwo co poradziłem sobie z tym co mi się wydarzyło w tamtym roku a już znowu się załamuję i nic mi się nie chcę. Teraz już na 100% czuję że zawszę będę sam lub będę kimś chwilowym dopóki się nie spotka kogoś lepszego
  6. mam więcej ale mieszkam z rodzicami jeszcze, jednak byłem tam bo nie miałem wyboru, choć było okropnie bo ciągle te wspomnienia jak chodziłem tam z moją dziewczyną która mnie rzuciła. To na pewno był ostatni raz kiedy tam byłem i nigdy więcej
  7. Wiem że dziwne pytanie, próbowałem wszystko ale niestety i tak rodzice nie wiedzą czemu tak bardzo nie chcę tam jechać. Szczerze to około rok temu zostałem rzucony przez dziewczynę której ufałem i z która miałem mieć przyszłość. Jednak to miejsce jest dla mnie straszne bo tam właśnie się z nią spotykałem i od roku omijam to miejsce bo po prostu nie mogę tak być ani chwilę, aż tak tęsknie za nią Jutro rodzice planują tam wyjechać na cały dzień a ja po prostu nie mogę bo to miejsce jest bardzo ładne ale przypomina mi okropne rzeczy. Nie wiem co mam zrobić bo chyba się załamie jak tylko tam przyjdę
  8. Chodzi mi by inni widzieli że nie mam zdjęcia a tylko jedna osoba że mam. Czy da się tak? a jeśli nie..... to jak zrobić zdjęcie profilowe jak najbardziej prywatne jak się tylko da?
  9. Chodzi mi by inni widzieli że nie mam zdjęcia a tylko jedna osoba że mam. Czy da się tak? a jeśli nie..... to jak zrobić zdjęcie profilowe jak najbardziej prywatne jak się tylko da?
  10. No dobrze ale i tak i tak skoro autor ma odejść to po prostu uważam by chociaż spróbować coś, no ale dobrze. Jednak jeśli odejdzie tak po prostu to i tak daję temu drugiemu wszystko czego tylko chce. Nie mówie że nie masz racji ale autor po prostu odchodząc pozwala temu drugiemu wygrać bo jedyna szansa tej dziewczyny to będzie ten facet a więc wtedy tak samo autor przegra
  11. Nie wiem, chodzi mi tylko że można spróbować
  12. Oczywiście rozumiem cię ale chodzi mi że nic nie daje mu aż tak bardzo ten szacunek no bo powiedzmy że autor odejdzie, ona oczywiście będzie z nim (z tym innym gościem), w ciągu 5 lat być może weźmie ona z nim ślub i wtedy dopiero nie będzie jej obchodziło to że był ktoś taki jak ten autor który jej tak powiedział. No chyba że jej związek z nim się rozsypie to wtedy po prostu niech autor ją zignoruję. Jeżeli jednak ona się wytłumaczy i wyjdzie źle to wtedy będzie najlepiej odejść i pokazać jej że to ona zachowała się nie w porządku
  13. Ale jaki szacunek? czy co to aż takie ważne? Mogę się mylić ale według mnie nie ważne czy już będzie autor miał szacunek od niej czy nie skoro i tak mają się przez to wszystko rozdzielić na zawszę. A skoro to ma być faktycznie koniec to niech autor zrobi tak by wytłumaczyła się z wszystkiego, po co tak zrobiła i tak dalej, niech jeszcze autor dopiszę że nigdy się nie spodziewał tego po niej, może akurat coś z tego wyjdzie a jak nie to niech to będzie nauczka na przyszłość
  14. Tylko że co jeśli się lubią? dziwna ta sytuacja i dziwna ona, skoro była z kimś starszym i to aż 2 razy ale jeśli ona go lubi (autora) to chyba źle by było jak by on zerwał z nią jaki kol wiek kontakt
  15. Od znajomego niestety się zaczyna..... Ja osobiście wiele takich znam przypadków i bardzo przykro mi to mówić ale według mnie skoro już do tego dochodzi to kwestia czasu i będzie z tym niby jej znajomym o którym autor piszę
×