Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mizo

Zarejestrowani
  • Zawartość

    2666
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Mizo

  1. Nie zrozumiałaś przekazu. Po prostu moim zdaniem na ewentualny materializm kobiet mogą narzekać jedynie autentycznie zamożni mężczyźni, którzy nie mogą znaleźć miłości a nie biedaki, którzy są po prostu leniwi, niezaradni i nic sobą nie prezentują. Jakoś tym bogaczom nie przeszkadza, że niektóre kobiety muszą sobie "kupić" - zawsze najbardziej szczekają ci, których takie "transakcje" nawet nie dotyczą... I to jest zwyczajnie śmieszne I nie imponuje mi stricte wyplata, bo ja mam swoje pieniądze, ale przedsiębiorczość i zaradność? Owszem. To pociągająca cecha u mężczyzny. Nie determinuje jego wartości, ale na pewno jest to duży atut. Wybacz, że nie chcę spędzić życia z obibokiem, który nic nie jest w stanie kobiecie zaoferować i w dodatku jest obrzydliwym skąpcem... Straszna ja
  2. Najpierw to trzeba mieć skąd "kraść"... Większość facetów groszem nie smierdzi i chcą mieć laseczki za darmo, więc o czym Ty chłopie mówisz? Tego rodzaju zarzuty mogłyby padać jedynie od faktycznie bogatych facetów a takich jest mały procent. Najniższą krajowa przeciętnego Janusza nikomu nie imponuje
  3. Postrzegam takiego faceta jako flejtucha i śmierdziela. Nie wiem jak można aż tak o siebie nie dbać... To obrzydliwe
×