MaestroSyntetyczny
Zarejestrowani-
Zawartość
20750 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez MaestroSyntetyczny
-
A mnie to "potem" najczęściej przechodzi w "nigdy". A czas sobie płynie banalne tik tak... Wolę wtedy powiedzieć, że potem to nogi śmierdzą.
-
Zależy z jakim nastawieniem czytasz te banały, BBB. Jeżeli nie masz do czego się dopier/dolić to wtedy faktycznie staje się to banałem. Powtarzam się, BBB jesteś bardzo fajną kobietą, ale na siłę starasz się być cyniczna. Cynizm to wyższy level. Nigdy do niego nie dorośniesz, czego Ci nie życzę
-
Szkoda, że my nie wiemy. Pierdzielę caffe! Idę kochać na zewnątrz! Elektra, Ty już nie masz gdzie takich tekstów wstawiać? Po przeczytaniu tego postu serce mi krwawi Okrutnie krwawi
-
Zawsze to jakaś alternatywa Niby z ludźmi a jakoby bez ludzi.
-
Równowaga musi być zachowana
-
Zaczynasz zdrowieć.
-
Jak zwał tak zwał. Nazywam to trzeźwym spojrzeniem na kafeteryjną rzeczywistość.
-
Robisz gorsze rzeczy.
-
Przeczytaj post adresowany do BBB. Nie, nie wyczułem. Za to wyczułem inny przekaz skierowany do mnie
-
Muza, Sylwia i ja jesteśmy jakby z jednego miotu wariatów. Bardzo zazdrościmy ludziom normalnym. Czujemy się odtrąceni, wyśmiani. Żyjemy na peryferiach tego forum. Ja sobie jakoś radzę, dziewczyny mniej.
-
Zbyt poważnie do tego podchodzisz.
-
Spójrz na to z mojego punktu widzenia. "Zalecam" się do każdej kobiety na forum. A wiesz dlaczego? Nie wiesz. To Ci powiem. By tematy kręciły się, by nawet w żartach każda kobieta przez ułamek sekundy poczuła się lepiej. Czy uważasz, że ktoś może traktować mnie poważnie? Nie może. Tego pragnę.
-
Niczego nie zamierzam zaprzeczać. Tam napisane czarno na białym.
-
Jak tęsknota za mną? BBB, no wiesz?!
-
Zapewne to tylko kwestia czasu
-
Trafiłaś z tematem w punkt. Niedzielny ranek, tradycyjne lenistwo i nuda. Jest! Nowy temat! Dajemy czadu! Nawet BBB w pewnym momencie była bliska dojścia...
-
No, nagle. Nie jesteś zdziwiona sama sobą? Nawet tym, że mi odpisujesz?
-
Nie podejmuj się resocjalizacji. Trud daremny z Twojej strony. Ona tylko pragnie zainteresowania jak Kania dżdżu.
-
Co zrobiliście z tego tematu?! BBB, skąd nagle taka pobudliwość w Tobie?
-
Dobrze mówi.
-
Coś czuję, że okładka sama będzie się sprzedawała.
-
Uszanuj dzień święty i nie grzesz złośliwościami. Nawet w stosunku do takiego przypała jak ja
-
Ja by nie być posądzony o ten nie teges, zawsze przed wejściem na caffe marszczę Freda. Napięcie opada a ja wyluzowany oddaję się z przyjemnością pisaniu z Wami. Miłej niedzieli. Ja spadam. Całuję czułe każdą niewiastę tego działu. Elektra, Ty wiesz gdzie
-
Masując? Ty uważaj! To podobnież podnieca!
-
Lubię sam ze sobą czasami pogadać. Zatem w myślach.