MaestroSyntetyczny
Zarejestrowani-
Zawartość
20750 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez MaestroSyntetyczny
-
Nienawiść to niekontrolowana ewolucja miłości. Coś poszło nie po Twojej myśli i by ulżyć emocjom uderzasz w nienawiść. To najprostrzy sposób.
-
Nie polemizujmy. Nie załapałaś przekazu będąc zbyt skupiona na wizji huśtawki
-
Ładne dziewczyny z dziarami, masakra
MaestroSyntetyczny odpisał mr anderson na temat w Życie uczuciowe
W wielu przypadkach dziarga to psucie wspaniałego ciała. Teraz mam w miarę wolny czas, spędzam go na plaży. Fakt, niektóre tatuaże są piękne, pięknie wkomponowane w ciało, ale większość jest przypadkowa. Wyglądają jak łata na spodniach. -
Ładne dziewczyny z dziarami, masakra
MaestroSyntetyczny odpisał mr anderson na temat w Życie uczuciowe
Ale, że indywidualizm poprzez dziargę? Masz inny potencjał. Dziarga to moda. Dziarga to pęd. Szanuję indywidualizm, ale nie w tym wydaniu. Dzień dobry Maro -
Ale z drugiej strony są to najpiękniejsze związki. A po pęknięciu wrzodu pozostaje tylko nienawiść, która też bywa jakąś tam odmianą miłości
-
Opuść zaściankowość rozumowania. Wyjdź na zewnątrz.
-
Trochę to smutnie zabrzmiało.
-
A Ty uniosłaś? Prawdziwa twardzielka z Ciebie. Piszę poważnie
-
Druga połówka nie oznacza dopasowania a opiera się na uzupełnieniu. Dajmy na to biorytmy. Macie identyczne. W tym samym czasie dni lepsze i słabsze. To doprowadzi z czasem do katastrofy. Przeciwne działają na zasadzie ciągłego wspierania dwóch ludzi będących w związku.
-
Taka mała refleksja. Związek z drugą osobą to forma zaspokojenia głodu. Masz dwa wyjścia. Albo idziesz do knajpy i masz podane na talerzu. Widzę, że to właśnie preferujesz. Ja wolę domowe obiady. Trzeba trochę namęczyć się by jedzenie wjechało na stół.
-
W kaszkiecie jest moc silniejsza od viagry
-
O kur/wa! Tylko nie to!
-
Mnie po godzinie wypuściła z gabinetu. Czerwona, zdyszana i spocona. Na odchodnym krzyknęła: zuch chłopak! Będzie z ciebie jurny byczek. Tak wyglądał mój bilans w wieku siedemnastu lat
-
Nie, zdecydowanie nie! Misiu szpadlem nie będzie mnie macał!
-
Pomyśl tylko Pieprzna. Gadanym zmusi Ciebie byś majtki, na szczęście, nosiła na lewej stronie
-
Tamta adopcja nie liczy się, bo mnie Misiu dwa razy zakopywał i odkopywał w ogródku. Na Twoje życzenie. Teraz będę spał w osobnym łóżku.
-
"Jąderka zstąpiły". Miewam łaskotki. Czy to w czymś przeszkadza?
-
A przy okazji? Pytam, bo jestem żywotnie zainteresowany taką "mamuśką" co to zna się na rzeczy. Znaczy, adopcją jestem zainteresowany.
-
Pieprz, mam pytanie. Czy Ty adoptowanym zaglądasz w bokserki sprawdzając jak tam u nich z czystością miejsc intymnych?
-
Czy to normalne czy jakieś zboczenie?
MaestroSyntetyczny odpisał powazneproblemy na temat w Życie erotyczne
W prywatnym życiu są takimi samymi ludźmi jak Ty. Różnicie się tylko miejscem wykonywania czynności służbowych.