MaestroSyntetyczny

12 minut temu, Electra napisał:

Dzień dobry. Brakiem kropki rozumiem, że robisz ukłon w moją stronę?

Czytasz w moich myślach Najdroższa Electro

10 minut temu, Electra napisał:

Dać się komuś związać i nie móc o sobie decydować, nie mieć kontroli, oddać ją całkowicie w czyjeś ręce? Zrozumie chyba tylko ta kobieta do której dostawiał się facet, który choć przez moment nie rozumiał nie. 

Ktoś kto czuje te klimaty i kocha, więc nie traktuje tego jako zabawy to wie jaka więź rodzi się między dwojgiem ludzi. Dlatego rozbawił mnie Siurek wspominając to jako miłą zabawę, bo za tym idzie najgłębszy z możliwych przekazów. Dla wielu pewnie pieprze bez sensu, ale niejeden będzie wiedział o czym mówię.

BDSM, to niestety nie związanie kobiety, chwycenie za włosy i zerżnięcie. To "stety" każdy potrafi. Za dużo porno lub stereotypów. BDSM to filozofia. 

Dzień dobry

W co grasz? Jak w pokera rozbieranego to wchodzę w to. 

Przed chwilą, Electra napisał:

Stanąłeś mi na sznurówkę, nie mów że przypadek

To była sznurówka? Myślałem, że trok od majtek i zobaczę co nie co. 

Przed chwilą, Electra napisał:

Ups, nie zdążyłam, potknęłam się🥺

Sierota

1 minutę temu, Electra napisał:

Założyłem dzisiaj konto w mojej ulubionej grze. Nie grałam dłuższy czas i jakie było moje zdziwienie, że wszyscy gracze mieli założone konta przez FB. Kobieta na tym samym stole co ja- anonimowa Elektrusia, dostawała pełno wirtualnych prezentów od graczy. Nie wierzę, że przyszło mi żyć w takich czasach...

Literówka. Zmień ją. 

7 minut temu, Vedma napisał:

Maestro jestes mistrzem zasmiecania cudzych watkow swoimi tanimi minoderiami. Badz tak mily I zaloz swoj watek jak szukasz atencji.

Coś w tym jest o czym piszesz. Mam trochę inaczej, nie czytam postów, które próbują wywołać we mnie negatywne emocje. Jeżeli komuś moje pisanie przeszkadza, to najmocniej przepraszam. Twoją uwagę biorę sobie do serca

4 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Nie kazdego tak traktuje. Ale takich jak opisany w pierwszym poscie - z duza przyjemnoscia

Nie da się nie zauważyć Uciekam. Pa

4 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Serio? Nie wiedzialam. Mialam kiedys szefa ktory mnie traktowal jak corke. Zawsze jak mu dos.alam przypadkiem powtarzal mi: Nie martw sie, zlosliwosc to cecha ludzi inteligentnych

Popieram Twojego szefa. 

A ja biegam za kawą i pikuś, nic, zero, nul. Wracam do pracy

4 minuty temu, ArthurFleck napisał:

Oczywiście, że gierki. Do tego manipulacja. Asertywność jest wtedy gdy wyraża się własne zdanie i emocje nie przekraczając przy tym czichś granic osobistych,  a nie gdy kombinuje się, żeby sprawić aby facet biegał za laską jak piesek. 

Asertywność to zgrabne oznajmienie komuś: nie jestem zainteresowana/any. Biegał i piesek podchodzi pod manipulacje. 

Przed chwilą, Qwerty82 napisał:

Dobrze ze przynajmniej jestes domyślny bo znow wyszlabym na zolze gdybym to ja to napisala

Kiedyś miałem tutaj taki nick Endriu Domyslny. Na co byś wyszła to bez znaczenia, ważne co ludzie o Tobie myślą. To żart. Nigdy takimi kategoriami nie myślę, nawet w realu. Nie wierzę, że w necie ktoś potrafi się zmienić o sto osiemdziesiąt stopni. 

Przed chwilą, Qwerty82 napisał:

I jaki to ma zwiazek ze mna

Żadnego. Przepraszam. Czasami mam szybkie ręce a wolny umysł. Na bycie poczęstowany przez Ciebie kawą to raczej nie liczę. Zbyt duży dystans mentalny mamy do siebie, a kocham tylko gorącą kawę. 

14 minut temu, pari napisał:

Mylisz się. To nie gierki, tylko asertywność. To nie z wyrachowania takim trzeba być.

Boję się asertywności. Lubię proste przekazy. Boję się ludzi, którzy nie chcą urazić. To jest niemożliwe do wykonania. Zawsze ktoś będzie czuł się gorzej. 

1 minutę temu, Qwerty82 napisał:

To się wlasnie nazywa doświadczenie zyciowe

Albo fajna zabawa słowem. To tylko forum a nie portal randkowy. Robię wszystko by nie być traktowany "na poważnie" i tak samo traktuję każdego, bez wyjątku. Kiedy ktoś jest daleki od moich upodobań, wtedy zaczynam pisać "na poważnie" i problem sam się rozwiązuje

Szkoda, że nie ma nicku Cześć. Pyszną kawę robi. A właśnie mam na nią przerwę. 

1 minutę temu, Cześć napisał:

Uśmiech z rana jak śmietana. Dziękuję

6 minut temu, TwojaMuuza napisał:

Dzien dobry Maestro....

łap buziola albo dwa

Miłego dnia;)

Dzień dobry Muzo

1 minutę temu, Cześć napisał:

Sprawdzam tylko, jak się czujesz. Jesteś ładny w odbiorze. Dobrego dnia.

Dziękuję Wzajemnie! Może Qwerty82 to przeczyta i wyciągnie wnioski. No cóż, taki wojenny z niej rocznik. 

Jak się czuję? Dobrze, dziękuję. Powoli z kumplem jedziemy dalej inwentaryzować, mierzyć i szkicować. Dzisiaj dzień wolny, więc nikt nam nie będzie przeszkadzał. 

1 minutę temu, Cześć napisał:

Proszę. 

Dziękuję Ty to masz jednak dobre serduszko, wiesz jak faceta podejść.

1 minutę temu, Qwerty82 napisał:

Nie da się tego inaczej skomentować, nie bede sie powtarzać

Jak ja to kocham! Młyn na moje zwątlone ego!

10 minut temu, Qwerty82 napisał:

Znowu ci sie pomylily dzialy

Rzeczywiście pse Pani

Nie rób takiej miny. Skracam tylko dystans. Ktoś w końcu musi

2 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Takie masz fantazje o 7 rano. Maestro boje sie myslec co sie dzieje w twojej glowie wieczorami

Siódma czterdzieści trzy. Bosko wyglądałabyś w takim stroju. Stojąc w lekkim rozkroku bawisz się pejczem uderzając nim rytmicznie i lekko o swoją dłoń

2 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Dystans jest w cenie w dzisiejszych czasach. Prowadzisz rejestr rozmow z userkami czy tak z glowy

Czekam na Ciebie. 

8 minut temu, Qwerty82 napisał:

Troche krotko sie znacie zeby wymagac wylacznosci. Trzymaj dystans, nie badz na kazde zawolanie, zero seksu, daj mu sie najpierw wykazac, a jak sie do ciebie przywiaze to sam zacznie biegac za toba jak piesek

Chyba czas na mój prezent dla Ciebie. Kupię lateksową czarną pilotkę, czarne oficerki i pejcz. Może być? A zapomniałbym o czarnym lateksowym stroju dominy