MaestroSyntetyczny

1 minutę temu, Electra napisał:

To wiele wyjaśnia. Syntetyczny skórkę sobie przeszczepił.

To nie było tak Nadmuchał go a skórką się lekko wstąpiła. 

2 minuty temu, Electra napisał:

Parafrazując "niech lewa ręka nie wie co robi prawa" "niech oczy nie widzą co otacza oko" 

A każda z dwóch głów niech pracuje na swój rachunek. 

1 minutę temu, KorpoSzynszyla napisał:

odwraca uwagę od przeszczepów 

Bardziej od nadmuchiwanego pen/isa. To teraz jest na topie. 

2 minuty temu, agent of Asgard napisał:

Kupuj takie z nadrukowanym logo, żeby wyraźnie rzucało się w oczy. Ucz się od Radzia Majdana.
Edit: Albo od detektywa Rutkowskiego. On ma nawet na czapce...

Człowieku! To absolwenci  moich kursów obciachu

2 minuty temu, Electra napisał:

One tak łapczywie zrywają z Ciebie ubrania, że nawet ich nie zauważają, więc niczym nie gryź się, odcinaj. 

Tak myślisz? Kurczę, a ja myślałem, że z nimi wyglądam jakbym dopiero co spod prysznica wyszedł, wskoczył w ciuchy prosto z jurnala I oto jestem!!! 

Kaszana z tego wyszła. 

1 minutę temu, agent of Asgard napisał:

On ma duże mniemanie o sobie i uważa, że większość kobiet potrafi rozpoznać marki ubrań, które zakłada i że im to imponuje.

Po co ich męczyć dociekliwym rozpoznawaniem? Metek z ubrań nie zrywam i jest git. Same rzucają się w oczy. 

1 minutę temu, Electra napisał:

Rżniecie na pierwszej randce, a dopiero potem mogę dociekać jaki charakter. 

To jest to! 

Przepraszam, przepraszam, jeszcze raz przepraszam! W wyliczance znalazłem jednak punkt dotyczący seksu. Cwanie zakamuflowany, muszę to przyznać. Oto on:

"-ugodowego, idącego na kompromisy" 

Czyli musi zaakceptować kochanków

21 godzin temu, Electra napisał:

Poznam faceta:

-dobrego

-szanującego

-kochającego dzieci 

-inteligentnego

-mądrego

-wiernego

-lojalnego

-z poczuciem humoru

-uczciwego 

-kulturalnego 

-elokwentnego

-odpowiedzialnego

-zaradnego

-wrażliwego 

-czułego

-nie owładniętego żądzą piniondza, pozbawionego całkowicie ambicji zawodowych

-wspierającego

-ugodowego, idącego na kompromisy

Tak na szybko pierwsze co przyszło mi do głowy

Spoko! Teraz będzie na temat. Tutaj nie ma nic na temat seksu! Tyle punktów, a najważniejszy pominięty! 

To walnę drugiego kielonka za tych spod Paragraf 52. Chłopcy! Głowy do góry! 

3 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Reklamacji nie przyjmuje się. Z taką informacją go odesłałam w świat

Boże, jesteś i tak łagodna! Nawet nie wiesz jakie słowa padają przy rozstaniach! A potem? A potem czas sobie płynie wolniutko, a kobieta zaczyna kombinować, czuje, że nie do końca jest sobą. Myślami ucieka do chwil wspólnie spędzonych, dajmy na to w łóżku...chyba nie ma sensu pisać dalej

1 minutę temu, Qwerty82 napisał:

Kolejnej pracodawczyni to nie przeszkadza więc życzę im szczęścia

Bo to mądra kapitalistka jest. Wyssie z niego ostatnią kroplę krwi i któregoś dnia odda go Tobie z uwagą: miałaś rację, jest do du/py

A Ty rozrzewniona spojrzysz mu głęboko w oczy i wyszeptasz wzruszona: Jesteś Kochanie! Ani przez chwilę nie wątpiłam w to, że wrócisz do mnie, bo ciągle kochasz. 

Wypijam kieliszek czystej za każdego eks męża. Faceci jesteście jak Legia Cudzoziemska. Łzy, pot i krew nie jest Wam obca. Z szacunkiem to robię!

3 minuty temu, irukangi napisał:

Jeśli jest świadoma siebie to na jej plus. A że niebezpieczna to .... no cóż "jest ryzyko,jest zabawa".

Sama świadomość czegoś jeszcze niczego nie zmienia. Spójrz na problem z mojego punktu widzenia. Wiem, że alkohol szkodzi, ale żadna siła przed północą nie ruszy mnie z baru, w którym zakotwiczyłem.

2 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Nie jestem Eks mąż nie wytrzymał presji i dostał czerwoną kartkę

Dlaczego mnie to nie dziwi? Biedaczek! Czerwona kartka to niemalże jak paragraf 52 Kodeksu Pracy. Facet został napiętnowany. 

A gdzie jest temat, na którym zostawiłem tyle potu, krwi i spermy?

1 minutę temu, Qwerty82 napisał:

Już nie dramatyzuj

Dopiero zaczynam się rozkręcać. 

1 minutę temu, irukangi napisał:

Jestem pod wrażeniem! Niewiele kobiet potrafi się do tego przyznać.Jeśli jesteś w związku to gość jest szczęściarzem 

Albo ma przesrane. Kobieta świadoma to podwójnie niebezpieczna kobieta. 

3 minuty temu, Qwerty82 napisał:

Nikt nie zrozumie, my same się nie rozumiemy.

To zdanie powinno być mottem przewodnim każdego tematu na forum. 

Przed chwilą, Greatpetla napisał:

Szybkie grzeszenie? Takie szybkie jak błyskawica?Hmm..dobry plan na rozpoczęcie dzionka. Wchodzę w to!Lubię takie niespodzianki. Tylko obawiam się, że po czymś takim szybko nie zbiorę się do pracy. Raczej będę w skowronkach wolno się ruszać tj.latać..

Coś mi wygląda na to, że Ty zdecydowanie za mało trenujesz!

A teraz zobaczmy co tam w grafiku mamy? Jest! BBB, dawno nie widziana i nie nękana. BBB, jesteś?!

8 godzin temu, Elciaa29 napisał:

Nie wiem czy mi się już nie odwidziało ....poza tym dawno po 22 a widzę że kolejka do Ciebie więc sobie daruje

Rachunek sumienia zrobiony? Aby uczciwy? Od początku do końca? Zobaczymy! W wolnej chwili zapraszam do siebie!

7 godzin temu, Greatpetla napisał:

No i znowu tak samo myślimy. Też o tym pomyślałam, że czas do wyrka po tak ciężkim dniu. Cześć i dobranoc!

Mówią: kto wcześnie wstaje temu Pan Bóg daje. To teraz szybkie grzeszenie i jeszcze szybszy wypad do pracy 

Miłego dnia. 

5 minut temu, Greatpetla napisał:

Gorzej.Sam diabeł mnie poprosił osobiście, bym Ciebie" przypiekła "trochę,bo słabo opiekany byłeś do tej pory.

Ja pierdziu! Chyba jednak pożegnam się i zlegnę w łożu stosownym. To był ciężki dzień. Cześć. 

1 minutę temu, Elciaa29 napisał:

I co jeszcze robisz jednocześnie ? 

Sama zobacz jaki to trudny i niebezpieczny zawód! Kafeteryjny spowiednik i egzorcysta. Stresu od metra i jeszcze parę centymetrów. 

1 minutę temu, Greatpetla napisał:

Zaryzykuj, a zobaczysz gwiazdy!

Przy mnie będziesz płonął calutki!

Ciebie zapewne z misją piekło przysłało by skusić egzorcystę Twardy jestem, nie dam się!