ignalina

jak w sezonie to koniecznie truskawki, czereśnie i czerwona porzeczka. najlepsze to chyba jednak (co prawda kwestia sporna czy owoce czy jednak warzywa) ale letnie pomidorki - takie wygrzane, ze słońca, prosto z ogródka - mogłabym przejeść tego kilogramy latem. w tym roku myślę, że pokuszę się nawet i przygotuję dżem z pomidorów (tak, robi się coś takiego - tradycyjna rzecz z Portugalii, tam dżem pomidorowy to wytrawny dodatek do różnych dań i przekąsek)

no na ból stawów to najlepiej wizyta u specjalisty, zwłaszcza jeśli problem jest bardzo dokuczliwy. Z "doraźnych" sposobów to suplementacja z kolagenem. Trzeba dobrać wysoką dawkę (np. 5000 mg kolagenu + witaminy). Jest z czego wybierać, bo w sprzedaży preparaty w kapsułkach i do picia. Kiedyś stosowałam kolagen do picia (w proszku, do rozmieszania z sokiem) i efekty były zadowalające - ale stosowałam wspomagająco, a nie przy jakichś poważnych problemach z mobilnością stawów.

od znajomego w paczce dostałam czarny kardamon - wie ktoś do czego mogę go używać? Używałam kiedyś dawno kardamon bio (robiłam większe zamówienie w sklepie ze zdrową żywnością), ale jakoś długo mi leżał i musiałam go w końcu wyrzucić. Jeśli macie jakieś polecenia, to chętnie wypróbuję, żeby znowu nie musieć marnować dobrej przyprawy

Hej, witam - mam pytanie odnośnie stosowania odżywek białkowych (nie bulki, nie suple dla dzików :D) ale produkty z wyższą zawartością białka. Potrzebuję czegoś, z czego na szybko przygotuję sobie koktajl po treningu ;) Czytałam, że jest różnica między białkiem z serwatki a białkiem roślinnym - że to drugie trudniej się rozpuszcza i gorzej się trawi. To rzeczywiście prawda czy zależy od produktu? Zastanawiam się czy lepiej postawić na np. waniliowy shake białkowy w proszku (z ryżu i słonecznika) czy może lepiej na białko z serwatki mlecznej. Co używacie? Co polecacie?

To będzie jakaś 1 do 3 łyżeczek proszku na dobę (do 3-4g na dobę). Domyślam się, że większa ilość może mocniej pobudzić układ trawienny do działania, a nie wiem czy to jest efekt, w który mierzysz. Podobne dawkowanie ma np. sok z młodego jęczmienia (btw bardzo go polecam, bo ma znacznie delikatniejszy smak niż algi, mniej rybny, można go dodać do smoothie, a działa bardzo podobnie).

Koenzym Q10 wzmacnia odporność. Ogólnie bardzo poprawia samopoczucie i dodaje energii, więc warto sobie suplementować (zwłaszcza po 35 roku życia). Można znaleźć bardzo wiele dobrych suplementów, a efekty są zauważalne (oczywiście po kilku miesiącach stosowania). Ja używałam kapsułek od swanson, potem przerzuciłam się na coś, co poleciła mi farmaceutka, ale wróciłam do tamtych, bo bardziej mi odpowiadały. Standardowy scenariusz jesień-zima: przeziębienie i katar, a przez ostatnie dwa lata - nic.

Ja zamawiam z polskich sklepów, bo jakoś odstrasza mnie konieczność płacenia za wysyłkę z innego kraju - drogi i wg, mnie niepotrzebnie, a większość ubrań/butów, nawet tych markowych można spokojnie zamówić z tańszą wysyłką. No nie wiem - takie mam podejście. Polecam osobiście Tramp4, bo wybór mają ogromny, męskie i damskie buty trekkingowe, odzież na trening, torby, kurtki. Można się zaopatrzyć we wszystko co potrzebne. Ceny nie są wygórowane. tramp4.pl/buty/damskie/trekkingowe.html

miałam kiedyś salomonki - bardzo wytrzymałe buty, wytrzymały lata i wiele wypadów w góry ale niestety nie pamiętam modelu na pewno były wyższe, ponad kostkę. z doświadczenia raczej mogę polecić markę. niedawno męzowi wybieralismy nowe buty i stanęlo na caterpillar brawn P723278. bardzo sobie chwali, więc też będę szukac dla siebie czegoś z ich oferty.