Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Niebieska_Panda

Zarejestrowani
  • Zawartość

    751
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Niebieska_Panda

  1. Dzisiaj zauważyłam czerwone plamki na czole, klatce piersiowej, brzuchu, plecach i pipce córki. Zachowuje się normalnie. Je. Pije. Bawi się. Mogą to być potówki czy może wysypka? Oglądałam zdjęcia potowek i widzę krostki jednak krostek ona nie ma po prostu plamki...
  2. Tak ale że reakcja pojawiła się po kilku dniach
  3. Nie nic. Jedynie to kilka dni temu dałam jej pierwszy raz truskawki i wczoraj dałam jej syrop z witaminami
  4. Mam córkę ale jakbym miała syna to ja nie wiem co bym zrobiła. Jak pielęgnować siusiaka
  5. Może jest mnie przypadków i wszystko bardzo powoli się uspokaja ale lepiej chuchać na zimne. Jeśli otworzą to i tak podejrzewam że nikt albo mało rodziców wyślę swoje dzieci do placówek bo będą się bali ...
  6. To nie tak że dziecko powinno. Każdy rozwija się w swoim tempie. Jedno zacznie chodzić jak będzie miało rok, inne jak będzie miało 10 miesięcy. Jedno będzie miało ząbki już w 6 miesiącu a inne po pierwszym roku życia. Jedno będzie unosiło główkę jak będzie miało 2 miesiące a inne później. To zależy od dziecko. To że ma 10 miesięcy i nie robi jakichś tam rzeczy to nie prowadzi od razu do autyzmu. Tym bardziej że w tych czasach dziecko zrobi krzywa kupę i od razu "O matko on ma autyzm". Poczekaj. Może za nie długo zacznie się uśmiechać. A jak nie to idz do lekarzy i dopiero jak oni stwierdza na 100% że coś jest z nim nie tak to zacznij panikować.
  7. U mnie laktacja uspokoiła się dopiero po 6 miesiącach. Tak to spanie w staniku z wkładkami cały czas...
  8. Niebieska_Panda

    Brak okresu a test

    Test można zrobić w dniu miesiączki jednak ja pamiętam że czekałam jeszcze tydzień. Jakoś wtedy co miałam dostać miesiączki zaczęły baaardzo boleć mnie piersi.
  9. Daj spokój. Twój syn jest prawie pełnoletni. I dziewczyna leżała tylko i się przytulala. Przecież ich na niczym nie przyłapałam. Jeśli nie życzysz sobie czegoś takiego w domu to im to powiedz ale jeśli jest ok to daj spokój .
  10. Niebieska_Panda

    Alkohol w ciąży

    Urodziłam w młodym wieku. Ale jak dowiedziałam się że jestem w ciąży to wszystko odstawiłam. Pierwsze piwo które miało 4% wypiłam niecały miesiąc temu czyli 8 miesięcy po porodzie. Da się? Da!
  11. Co ma wspólnego bycie młodą mamą do tego że ktoś skrytykował twoje jedzenie? Ale wracając do pytania to nie. Przynajmniej nie w mojej obecności
  12. Można użyć czopka ale może lepiej na początku picie ciepłej wody i jedzenie jabłek które mają błonnik który powoduje że kupka jest rzadsza? Mi pomagało zawsze jak byłam dzieckiem
  13. Z jednej strony wykupiła bym to mieszkanie. Jeśli chcą. Kupisz i mogą cię cmokać. Sama mówisz że cena jest ok jak na Warszawę a wiem że mieszkania w Warszawie są drogie. Możesz też iść na wynajem i zbierać na swoje chociaż ceny już takie fajne mogą nie być. Szczerze to zależy od was. Musisz pogadać o tym z mężem. To z nim będziesz mieszkała nie z nami
  14. Niebieska_Panda

    Ma ktoś ochotę popisać?

    Możemy popisać
  15. Nic szczególnego. Ogólnie przed kwarantanna też siedziałam z dzieckiem w domu. Problem teraz że zbytnio na spacery nie można chodzić. Nudy. Sprzątanie, gotowaniem ćwiczenia.
  16. Ja zawsze zakładam. Inaczej jak stopa się spoci to można dostać odparzeń lub się poobciera. Blee
  17. Niebieska_Panda

    Ciąża w uk

    Urodziłam córkę 8 prawie 9 miesięcy temu w UK. Nie rodziłam (na szczęście) w Polsce. Poród w UK baaardzo mi się podobał. Jeśli chcesz możemy pogadać
  18. Mieliśmy lecieć na dwa tygodnie na Maltę do teściów ale pewnie będzie klapa. Podobno to wszystko ma utrzymać się nawet do grudnia!
  19. Za bardzo się biczujesz. Rozumiem cię. Ja karmiłam do 6 miesiąca i laktacja się unormowała a dla mojej córki było za mało więc przerzuciłam na butelkę. Jest dużo sposobów na rozkręcenie laktacji ale nie ma co, czasu nie cofniesz. Poza tym gdyby mleko modyfikowane nie było dobre dla dzieci to by go po prostu nie było i by go nie sprzedawali
  20. Tak to jest dramat ponieważ wiesz z czym się wiąże seks. Tylko z DZIECKIEM z niczym innym! Antykoncepcja nie zawsze działa. Teraz stoisz przed wyborem albo zaakceptować dziecko, albo nie. To są właśnie błędy na których powinniśmy się uczyć
  21. Niebieska_Panda

    Jaki jest sens życia?

    Mam 8 miesięczna córkę. Chyba już wiesz co jest moja ranną motywacja
  22. Dużo załatwiania spraw domowych na które normalnie nie było czasu np.: ogród. Dużo gramy, oglądamy filmy, więcej czasu poświęcam na zabawę z córką, zakupy od czasu do czasu, ćwiczenia od czasu do czasu i tyle
  23. Mam oba. Tak ja na Instagramie wszyscy wyglądają zadziwiająco inaczej, muszą mieć tysiące filtrów to na FB nienawidzę jak ktoś publikuje całe swoje życie. A najbardziej kłótnie.
  24. My też teraz żyjemy 2+1 Ogólnie ja na razie nie pracuje bo nasza córka ma 6 miesięcy. Mieszkamy w UK a tu przedszkola są płatne i bardzo drogie a więc do 3-4 roku życia miałam siedzieć z nią w domu. Też nie mamy od nikogo pomocy. Nasze wydatki to: Czynsz 650£ Council tax 150£ Telefony 80 czy tam 40£ już nie pamiętam Internet + Netflix 50£ Auto 115£ ubezpieczenie i 30£ road tax +paliwo ale nie wiem ile dokładnie wynosi miesięcznie. Z 300£ na jedzenie Z 18£ na pieluszki i dodatkowe co kilka miesięcy jakieś ubranka Partner zarabia z 2000£ no i planujemy żebym poszła na weekendy teraz do pracy bo chcemy jak najszybciej oszczędzić na dom który chcemy kupić. Więc oszczędności sa, wszystko spłacone
  25. Ja rodziłam 3 miesiące temu w Anglii. Z opowiadań innych osób stwierdzam że prywaciaki w Polsce nie są aż tak dobre jak normalne szpitale w Anglii. Miałam kilka wyborów. Rodzić w birth center które jest prowadzone przez położne, własny pokój, muzyka, partner może zostać z tobą na noc w jednym łóżku. Druga opcja to porodówka na której mogłam być z innymi paniami na sali lub wykupić sobie pokój. Lepiej sobie tego wyobrazić nie mogłam. A jak słyszę że w niektórych szpitalach w Polsce nie możesz wybrać sama pozycji do porodu to aż mam gęsią skórkę ...
×