Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Basia18

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Basia18

    Kolezanka?

    Witam Ostatnio bylam na weselu z meze jego siostry ciotecznej.byly tam kolezanki meza (2) z którym w wieku 17-18 lat spędzał duzo czasu. Sam mi odpowiadał ze z jedna z nich gadal godzinami. Niestety na weselu jakby oszalał caly czas zerkal na nie, kilka razy pytal mnie czy ide do nich z nimi. Koniec końców sam pobiegł do ich stolika a ja zostałam sama przy stole. Kiedyś wyznal mi ze przedemna byl bardziej zakochany a nie miał innej dziewczyny. Niewiem co o tym myslec. Uważajcie ze to w porządku i zachowal sie ok?
  2. Witam Moj maz jest chrzestnym syna brata. Niestety z bratem zyja w zlych stosunkach., Kiedy nasz syn szedl do komunii jezdzilismy dwa razy zapraszac ich bo sprawiali problemy, przyszli z wielką laska na zdjecia wogole brat sie nie ziawil. Teraz dostalismy zaproszenie ostatni tak w przelocie na Wielkanoc będąc gośćmi u dziatkow,moj maz oddal zaproszenie bratu i powiedzial ze "przyjedziesz zaprosic mnie ja czlowieka tak jak ja jezdzilem,, Jego brat przyjechal nawet niewszedl do domu sam po cichu przed żoną dal mezowi zaoroszenie na 10 dni przed komunia? Czy isc na taka uroczystość ( miedzy nami naprawde jest bardzo duzo nieznasek) ?
  3. Basia18

    Klopot ze szwagierka

    Witam Jestem po slubie 15 lati od dwoch lat mam klopot w malzenstwie z powodu szwagierki. To bardzo trudna osoba.Jest zona brata mojego meza. Kiedy chodzilam z mezem wyznala mi ze moj uwczesny chlopak jest w niej zakochany- olalam temat. Ale jak sie okazalo ona dos zywo od dwoch lat opowiada wszystkim ze moj maz ja kocha a ze mna ozenil sie bo bylam w ciąży. Niewiem co mam myslec o calej sytuacji,maz kiedys zanim byla z jego bratem zaprasza ja na jakies wesele twierdzi ze poprostu do towarzystwa.Dzis twierdzi ze jej nie trawi, ale zwazywszy na to ze kilka razy mnie oklamal(w innej kwestii) niewierze mu na 100/.prosilam go by wyjasnil to z nia ake to ja tego rzadalam a uwazam ze on sam powinien wiedziec ze trzeba.Ona mieszka z moimi tesciami zawsze czepiala sie moich dzeci ze sa u dziatkow, czepiala sie nas. Klucila sie z tesciami o nas. Moj maz nigdy niezwtocil jej o nic uwagi. Ja dostajac dom od rodzicow mialam problemy z siostrami w tej sprawie,moj maz wtedy bardzo sie z nimi klucil. Rok pozniej moj maz (za moimi plecami) oddal dzialke za domem bratu i szwagierce mimo iz dostali juz dom. Niechodzi o majatek tylko o fakt u mnie sie wyklocal jej oddal wszystko.Niewirm co mam myslec o tym wszystkim?
×