84Michal84
Zarejestrowani-
Zawartość
2153 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez 84Michal84
-
niby proste, ale juz 3 razy to konczylismy
-
spadaj, sama jestes zalosna, to nie sa prowokacje tylko wy macie ograniczone myslenie, jestescie w wiekszosci prostakami
-
Ciąża, dobry ale nieudolny mąż a brak perspektyw..
84Michal84 odpisał mmwwwmmww na temat w Życie uczuciowe
cóż idealne rozwiązania nie istnieją Pewnie bardziej udolny mąż by Cię zdradzał i pisała byś temat w innym tonie, wiec... moze troche mu pomóż jak ma dobry charakter? -
Nie, raz że to nie moja sprawa a po drugie niech każdy pilnuje siebie. Pozatym w ten sposób łatwo sobie zrobić wrogów na własne życzenie. Koleżanka może nie uwierzyć, pomyśli że knujesz i spiskujesz, słowa mają to do siebie że każdy interpretuje je przez pryzmat włanego widzimisę, ona pomyśli np że chcesz jej namieszać w życiu, a nawet jak będzie to prawda to będzie miała do Ciebie żal bo byłaś posłańcem zlej nowiny. Niestety tak to działa. Dlatego niech każdy pilnuje siebie. Jak ona ma z nim ułożone życie kredyt itd to pewnie i tak nic nie zrobi i się nie rozstanie a ta informacja pogorszy jakość jej życia a Ty będziesz tego przyczyną - wiem brzmi głupio ale prawdziwe
-
czytając takie historie uzmysławiam sobie jak nisko upadają ludzi i jak wielu jest bezwartościowych facetów, Zdaje sobie sprawę że jednak jestem wspaniałym mężem i ojcem i wspaniałym człowiekiem
-
nie dziwi mnie Twoja reakcja jestes prozna mal istota
-
Do Bimba -nie kompromituj sie jestescie w wiekszosci malymi ludzmi, ktorzy nigdy nie poznali i nie poznaja znaczenia slow ambicja i chwala Do Dr Siurek : - ona do mnie robila podchody, probowala dotykac calowac, az kiedy klekn//////ela i rozpi////ela mi sp////odnie i co mialem niby zrobic? nie bylo drogi odwrotu
-
nie kompromituj sie jestescie w wiekszosci malymi ludzmi, ktorzy nigdy nie poznali i nie poznaja znaczenia slow ambicja i chwala ona do mnie robila podchody, probowala dotykac calowac, az kiedy kleknela i rozpiela mi spodnie i co mialem niby zrobic? nie bylo drogi odwrotu
-
widzisz sama ze zycie nie jest takie proste
-
czcze gadanie tyle i ja wiem
-
Haha zabawne to tak jakby seryjny morderca dawal wyklady morlanosci chlopcu zlapanemu na niby kardziezy ktoremu przez przypadek przy przychodzeniu wpadla guma do zucia do plecaka i go pani zlapala, a on o tym nawet nie wiedzial. Tak wlasciwie mozna okreslic to co sie stalo z jej siostra. Ty jestes z gruntu zlym czlowiekiem, a ja nie nigdy nie zdradzilem zony i ngdy bym tego nie zrobil, bo mialem dziesiatki okazji. laszczace sie kolezanki, stazystki itd ale nie zrobilem tego. O ironio ona przyslala siostra aby mnie ""przypilnowala"" a ona sama wywinela jej takie swinstwo. kazdy narcyz przypisuje innym swoje cechy wiec to na pewno ty jestes narcyzem a nie ja !!! To ze robie zle to wiem, no i co z tego, musze to sobie jakos tlumaczyc zeby z tym zyc
-
spadaj, jestem ateista pisu nie lubie
-
Czesciowo przyjmuje Twoj tok rozumowania, obiektywnie pewnie masz racje, ale z mojego pkt widzenia nie za bardzo - co nie oznacza ze sie nie myle. No tylko ze ja nie jestem tu w roli ojca (z tego co widze ich ojciec mnie nie lubi nawet ostatnio wyszlo ze bardzo na mnie najedza jak zona jezdzi do rodzicow i pyta czy nie zaluje ze mnie poslubila ona mowi ze nie i mnie broni ) Owszem gdyby ktos tak zrobil mojej corce to pewnie bym go zatlukl !!! Mam nadzieje ze moja corka jak dorosnie bedzie rozsadna i nie wpakuje sie w malzenstwo bo fececi w 99% to swinie i lajdaki ( i nie mowie tu o sobie bo moja sytuacja jest inna i podlega pod wyjatkowy przypadek )
-
Ja sam wczesniej myslalem ze takie sytuacje sa neimozliwe, a jednak/............ okej - tlumacze sie bo, generalnie gdy romans trwa i jest juz od dawna to przywyklem do tego i nie widze w tym nic zlego, jedyny minus ze trzeba to ukrywac No coz, ani ja ani ona nie powimy nic nikomu, tylko to gadanie o dziecku przez zart. Nie mailbym czasu ani ochoty pisac fikcji dla zartow. Pisze tu od przeszlo 3 lat - fakt z duzymi przerwami bo jestem zajety - ale pisze tu o mocih problemach malzenskich ktore fakt chyba czasami mnie przerastaly
-
Mam kregoslup moralny !!! Coz stalo sie, czy dobrze czy zle? Nie wiem !!! Ale stalo sie, w kazdym razie im dluzej to trwa tym bardziej ja widze ze w sumie to nic zlego. Z czasem czlowiek sie przyzwyczaja. Tak!!!!!!! Nigdy bym sie tego po sobie nie spodziewal, zawsze bylem pelen pejoratywnych odczuc nt zdrady, o ktorej slyszalem, obrzydzalo mnie to, a jednak gdy spedzalem czas z jej siostra, to samo to z siebie wyszlo i tak - nigdy nie myslalem o tym ze bede ja zdradzal z jej wlasna siostra, nigdy !!! To po prosto stalo sie tak ze to ona zainicjowala cala sytuacje !
-
Tego akurat nie planowalem i jest to bardzo poza moja kontrola. A co do Twojej ostatniej aluzji o pomnikach - jakos Cezar i Napolepon pomik maja, wybitne jesdnostki maja prawo do tego by je czcci. Oczywiscie jest to troche metafora.
-
Wiem, że akurat Ty silisz się na złośliwośćbo mnie wyjątkowo nie lubisz, zastanawiam się dlaczego? Nie mów tak !!! Życie bywa zaskakujace sam bym kiedyś coś takiego potepił ale dziś?
-
Bedziesz miala problem wiem co mowie czyli obawiasz sei teraz powrotu do domu, bo wstyd ze nie wyszlo? lepsze to niz spaprane zycie
-
Bedziesz plakac Na pewno za jakis czas wroci jego prawdziwa natura, Wilka zawsze bedzie wWilkiem, niezaleznie od tego jak dlugo mieszkal wsrod ludzi.
-
5 lat znajomosci i facet nie chce poznac moich rodzicow
84Michal84 odpisał Kotka1214 na temat w Życie uczuciowe
nie jezdzilem do nich od dawna (poczatku) a jej siostra przyjezdza do nas regularnie od niespelna roku, wiec to nie jest glowny powod -
5 lat znajomosci i facet nie chce poznac moich rodzicow
84Michal84 odpisał Kotka1214 na temat w Życie uczuciowe
W sumie ja mialem podobnie nie chcialem sie spotkac z rodzina zony, a mimo to sie z nia ozenilem, po slubie tez widzialem ich kilka razy. JEdynie w trakcie ciazy przyjezdzala i nadal przyjezdza jej siostra. Ona by chciala zebym ja pojechal z nia do jej rodziny na swieta ale nie chce, dlatego zawsze jedziemy za granice na kazde swieta. Coz.. to nie jest powiedzmy normalne i konwencjonalne rozwiazanie na zwiazek i zycie, z czasem moze Ci przeszkadzac. Moja zona na weekendy sama jezdzi do rodzicow, ja z nia nigdy nie pojechalem, deliaktanie starala sie mnie namowic ale nie zgodzilem sie. Jesli jestes osoba rodzinna na 100% bedzie ci ciezko W jakim wieku jestescie? -
To raczej taki gimnazjalny "love" niz zwiazek... po prostu wiekszosc takich relacji jest do niczego, zle rzutuje na zycie czasem, mysle ze powinno byc nawet zakazane wiazac sie jakos na powaznie do 20 rz bo to glupi okres, sama wiesz ze z tego nic nie bedzie, tylko pewnie nie potrafisz i nie wiesz jak to zakonczyc
-
oczywiscie ze on nie chce zyc w brudzie ! Bo mowiac tak ma nadzieje ze Ty posprzatasz u niego! To ze czasem cos u Ciebie zrobi to dlatego ze obce mieszkanie - neipewny grunt, zamieszkaj z nim u siebie to na 99% Twoje mieszkania zamieni sie w jego pod wzgledem standardow czystoscie majac 23 lata mozesz spokojnie eksperymentowac z facetami, jestes na poczatku tej drogi, a gadac tak jak teraz gadasz mozesz zaczac jak Ci sie cyfry odwroca na 32
-
Dawny znajomy mojej dziewczyny próbuje mi ją odebrać
84Michal84 odpisał Maz_22 na temat w Życie uczuciowe
No taki ktos moze niezle namieszac, nawet jesli jej nie odbije to moze wzbudzac jej niechc do Cb. W kazdym razie na przyszlosc nie mow dziewczynie ze zalujesz ze zniszczyles jej przyjazn z kims, czasem trzeba usunac konkurencje, raz na zawsze a teraz sam widzisz co sie dzieje -
chyba mialem podobnie w tym wieku, siedzialem w ksiazkach, czytalem uczylem sie, robilem rozne rzeczy, ale balem sie bliskosci tzn tez ze wzgledu na trudna sytuacje rodzinna, bo tak naprawde nie bylo mozliwe kogos pozanac w takich warunkach, chociaz chyba chcialem, pozniej za jakis czas pojechalem do pracy w Tajlandii i tamten okres zueplnie mnie odmienil