84Michal84
-
Zawartość
2131 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez 84Michal84
-
-
4 minuty temu, Anna_1495 napisał:Interesuje mnie jeszcze co sądzicie o jego reakcji, to był szczery płacz nie myślałam, że takie coś może mieć miejsce.... macie pomysły dlaczego?
w takim razie problem lezy w tym jak dobierasz ludzi, dobieraj takich o podobnym poziomi wrazliwosci do Twojej, taki ktos bedzie pewnie sluchal podobnej muzyki, mial podobny stosunek jak ty do natury, zycia, itd kwestie pogladowe i rekacje ludzi na drobne rzeczy duzo mowia.
Jak widzisz nie latwo jest trafic na kogos kto by pasowal wlasnie do Ciebie i chcial tego samego co ty.
-
3 minuty temu, dobra zmiana napisał:biedny, lysy i gruby też ma taki los, zadna nie chce sie do niego wprowadzic, podstawiać żarcia pod nos i rodzić dzieci
problemem zwykle jest to że kazdy przecenia wlasne mozliwosci. prosciej sie pogodzic zwiazac z brzydkim lysym i bez pracy niz łudzic ze ksiaze sie zjawi tak robi wiekszosc. moim zdaniem jak ktos tak chce tego ksiecia to lepiej czekac do usranej smierci niz codzienie narzekac
tyle ze 99% problemow ktore przedstawiasz da sie rozwiazac i odmienic swoj los wiec to zadna wymowka, brzydka tez nie musi byc brzydka jesli o siebie zadba
-
10 minut temu, 3310 napisał:Sory, inaczej. Ona wie, że to on ale on nie wie, że ona o nim. I odwrotnie. On o niej ale ona nie wie. To znaczy coś takiego jakby mieli pępowinę niewidzialną.;)
fakt ciekawe i zagmatwane, jak w filmie
-
4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:Widocznie ja jestem X a Gates to Z
-
4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:Idąc twoim tokiem rozumowania prosze mi mówić Pani Gates
fakt tu moj blad, w pisowni ale wiesz o co chodzi, tzn Ty masz facetow X Y Z i ani X nie wie ze istnieja Y i Z ani oni ze istnieje X, Natomiast X wie ze istniejesz Ty, a Ty wiesz ze istnieja X Y Z
ok?
-
Pewnie sobie za duzo wyobrazilas i tyle, ja tez zawsze jestem uprzejmy i szalenie uczynny do ludzi, chyba to tez sprawialo ze w pracy kilka kobiet zle odczytalo moje intencje i bywaly nachalne mimo ze juz wtedy mialem zone
-
2 minuty temu, 3310 napisał:Wyjaśnili na czym polega to, że ja śnię o tobie a ty o mnie i nic o tym nie wiemy? Tylko odczuwamy siebie wzajwmnie? To jest właśnie kochankowo? Doczytałeś?
Jestem na poczatku dopiero, ale pewnie dalej cos takiego bedzie, albo i nie. W kazdym razie to moze tylko jakas platoniczna wiez, fantazja, nie znam sie na tym, ale tak sadze
-
3 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:W takim razie gdzie jest poliamoria?
Bo w takim razie ja jestem żoną Bila Gatesa tylko nikt o tym nie wie, on pewnie też będzie zaskoczony ...
gratulacje, nie zrozumialas tematu, poliamoria - mozliwosc kochania sie w wieloma osobami, a to czy one o tym wiedza to juz inna kwestia
Twoj przyklad pokazuje raczej fantazjoamorie, skoro jest to tylko w twojej glowie i sam bill o tym nie wie
-
4 minuty temu, KorpoSzynszyla napisał:A doczytałeś już że wszystkie osoby w takim układzie muszą wiedzieć o sobie nawzajem i akceptować żeby to przeszło? I co ty na to?
Jest rozdzial i znaczna czesc poswiecona opcji gdzie zadne z osob zaangazowanych nie wie o swoim istnieniu.
4 minuty temu, 3310 napisał:Doradzili co robić z kochanką?
tak, jest i rozdzial o romansach, ale dalej
-
Polyamory in the 21st Century: Love and Intimacy with Multiple Partners - ciekawa ksiazka, zaczalem wlasnie czytac.
-
Przed chwilą, Skb napisał:No dobrze. Ale oczywiście napiszesz na forum, jak cała sytuacja się wyda?
po co? pozatym i tak sie nie wyda
-
1 minutę temu, Skb napisał:Nawet cię nie znam, zatem dlaczego mam cię nienawidzić. Mam swoje zdanie w pewnych kwestiach i tyle.
wiec daruj sobie
-
1 minutę temu, Skb napisał:Nie muszę czytać, mam wszystko w głowie.
po prostu mnie nienawidzisz i tyle jestes meskim odpowiednikiem uzytkownika AntyBazyl
-
5 minut temu, Skb napisał:A co mam rozwinąć. Masz kobiety za nic i próbujesz kobiecie doradzać... Proponuję, abyś coś sensownego doradził siostrze swojej żony....
bardzo stronnicze slowa, nie jest tak, bardzo szanuje i kocham kobiety, co mam doradzac siostrze zony? Ona doskonale wiec co i jak robic.
Pozatym patrzac na zycie innych mozna wyciagac inne wnioski niz o swoim zyciu.
POZATYM POCZYTAJ MOJE WCZESNIEJSZE WYPOWIEDZI W TYM TEMACIE - o sceptyzmie do zwiazkow
-
8 minut temu, Skb napisał:W twoich ustach brzmi to jak makabryczny żart... Jak żona i reszta kobiet z jej rodziny? rzuć parę news-ów.
tzn? rozwin wypowiedz
-
fajnie szczegolnie jak sie pojedzie do lasu, ale na zime na plusie tez bym nie narzekal
-
1 minutę temu, Anna_1495 napisał:jejku ja mam pasje nawet sporo, własne mieszkanie, pracę też bardzo dobrą nikogo od siebie nie chciałam uzależniać i nie uważam się za osobą nieporadną
moze troche wieje od Ciebie usilna checia aby kogos miec, taki rodzaj desperacji, odstrasza, moze masz za duze wymagania do facetow, moze po prostu wybierasz NIEODPOWIEDNICH, moze kierujesz sie kryteriami, ktore sa zgubne dla oczekiwan ktore posiadasz itd... musialabys rozwinac, i ile tych zwiazkow za toba juz jest?
-
Przed chwilą, Anna_1495 napisał:Czym? przecież nie chciałam nikogo zjeść po takim czasie powinien już wiedzieć czy to ma jakąś przyszłość, albo chociaż jakoś tam rokuje. Nie mówiłam o ślubie czy mieszkaniu razem, powiedziałam tylko, że on jest w tej chwili u mnie na pierwszym miejscu i zapytałam się, czy widzi szanse na dalszy rozwój znajomości i usłyszałam "nie wiem" nie prosił o czas, czy cokolwiek zakończył temat i tyle....
dobrze zrobilas, w koncu on pewnie szukasz tylko ukladu na seks ty czegos innego.. swoja droga ile masz lat?
-
9 minut temu, Greatpetla napisał:Jesteś za "dobra" i tyle.
Myślę, że większość kobiet oddaje swoją duszę facetowi jak diabłu i serce na dłoni. Zapominają o sobie będąc z nim, o swoim świecie.Poznają faceta i uzależniają swoje szczęście od niego zatracając się w JEGO życiu.
Kiedy widzisz, że on nie ma dla Ciebie już czasu, ...zie/laj, gdzie pieprz rośnie,bo to znaczy, że prędzej czy pozniej jak trafi się ta jedyna w jego życiu , to zobaczysz jak będzie koło niej fruwał i kopnie Ciebie od razu w du/pę.
Mężczyzna nie ma czasu dla kobiety gdy:
1.ona jest jak małpka. Wiesza się na nim,bo zapomniała się tak, że nie ma czasu dla siebie.
2.są babiarzami skaczącymi z kwiatka na kwiatek. To niedojrzały sort. Takich trzeba unikać.
3.są pracoholikami
4.ich Ego przewyższa nawet Mont Everest.
5.nie są zakochani i nie pokochają już kobiety na bank, chociażby robiła się na bóstwo etc.
Mężczyźni zakoch/ują się w umyśle kobiety. Z czasem jej uroda dla nich powszednieje. Patrzą na nią przez pryzmat jej wnętrza.
Moja rada dla Ciebie. "Rozwijaj się"i kochaj siebie , a zobaczysz, że przypadkiem pojawi się ten właściwy mężczyzna.
mysle ze to nawet nie tak, ale kazdy powinien prowadzic samodzielne zycie, praca, stabilnosc psychinczna nieuzalezniona od innych, zdolonosc do zajecia sie samym soba, zorganizowania sobie rozrywki, przytlaczanie kogos wlasna nieporadnoscia prowadzi do tego ze ten ktos staje sie ciezarem
-
1 minutę temu, Anna_1495 napisał:Młoda duchem
to juz cos
-
pewnie jestes bardzo mloda i stad tak to przezywasz, jak dozyjesz mojego wieku spojrzysz na milosc, akceptacje ze strony ludzi i przyjazn z pewna doza sceptyzmu, relacje z ludzmi sa jak handel, cos dajesz cos otrzymujesz nikt nie jest z Toba bezinteresownie.
Zycie czlowieka powinno krecic sie wokol jego samego, dbania o charakter, wyglad w mozliwym stopniu, wiadomo ze niektorych rzeczy nie zmienisz, kariery, zdolnosci intelektualnych i wiary w siebie. Byc moze za 10 lat spojrzysz na ten moment i zapytasz sie siebie "boze jak ja moglam wogole spojrzec na takiego lapserdaka"
-
Pewnie jestes bardzo mlodziutka. Coz ludzie bywaja okrutni, nie mamy swiadomosci ze w zyciu spotka nas wiele ciosow, a gdy nadchodza jestesmy na nie nieprzygotowani stad tak bola. Generalnie dobry model wychowania powninen przewidywac wyrobienie odpornosci psychicznej i fizycznej na zagrozenia jakie czychaja w zyciu, moze byc to dobry moment aby zglebic cos wiecej nt. ludzi, ich zachowan, niebezpieczenstw jakie czychaja wsrod pozornie spokojnego i radosnego zycia spolecznego.
Przeczytaj spobie takie ksiazki :
The Third Chimpanzee by Jared Diamond
Niccolo Machiavelli Prince
Mi tez duzo pomoglo interesowanie sie dziejami historii, zycia Napoleona, ewolucji gatunku to wszystko daje szeroki obraz na interakcje miedzy ludzkie i wyrabie prawidloe spojrzenie na ludzi ktorzy koniec koncem kieruja sie wlasnymi sprawami a Ty i tak zostajesz sama. Wiec, bedzie dobrze.
-
chyba nigdy nie zwiazal bym sie z kobieta jak moja zona, ale sie zwiazalem bo z poczatku ona wygladala w moich oczach inaczej, przejrzalem dopiero niedawno ze jestesmy z innych swiatow
-
Moze faktycznie Twoj wiek jest problemem, moja zona jest prawie 5 lat mlodsza odemnie, pomimo ze jest ladna to juz jednak nie az tak mloda, jej siostra jest 5 lat mlodsza od zony i zupelnie co innego, jednak jesli kobieta nie jest mlodsza od faceta to jest to jakas bariera.
Piekne slonce w sniegu, wczoraj bylo takie rozgwiezdzone niebo
w Życie uczuciowe
Napisano · Edytowano przez 84Michal84
Czlowiek ma same przyjemne i romantyczne mysli
Tak slucham i przypominaja mi sie dawne czasy, tak sie rozmarzylem i wzruszylem az mi lzy pociekly
Tak slucham