Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Paulapipi

Zarejestrowani
  • Zawartość

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Witam serdecznie pisze tu bo już kompletnie sobie nie radzę z tym co mnie spotkało. Otóż od paru tygodni lecze się bo złapałam grzybice pochwy jestem na lekach na razie nie czuje świądu ani pieczenia ale Za To mam problem z pęcherzem brałam furaginum nie pomogło więc zgłosiłam się do lekarza dostałam antybiotyk na 3 dni bakteriobójczy I biorę już 2 dzień i zero ulgi jest tak samo ciągłe parcie na pęcherz dodam że prócz tego objawu nie mam innych. Denerwuje mnie to bo nie mogę normalnie żyć najgorzej jest w nocy ciągłe uczucie że pęcherz pełny idziesz 3 krople wydalasz no bo minutę temu już byłaś. Dziennie robie z 12 maratonów do łazienki. Powiedzcie czy któraś z Was też tak miała? Ile trwało leczenie? Czy antybiotyko terapia pomogła po jakimś czasie? Błagam o odpowiedź bo warjuje. Dodam że mieszkam za granicą jest u nas lockdown I dostanie się do lekarza na razie graniczy z cudem tylko telefonicznie
×