Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Nacik25

Zarejestrowani
  • Zawartość

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Cześć. Jestem w związku od 6 lat. Ja 27 lat, on 35. To mój pierwszy poważny związek. Również pierwszy partner seksualny. Jest pomocny kochający, nie ma problemu z dzieleniem obowiązków domowych, dobrze gotuje, pomaga w sprzątaniu, dba o mnie... Tylko jest jeden problem. Seks. Kochamy się raz w tygodniu lub rzadziej. Prawie nigdy nie dochodzę, za krótko to trwa. Nie wiem juz co robić. On nie potrafi rozmawiać o seksie, proponowałam jakieś eksperymenty, zabawki żeby polepszyć tą sferę życia, ale Zero efektów. Zostaje mi wibrator jak go nie ma w domu. Zostać i być sfrustrowana, wkurzona?? Potrafię zrobic mu awanturę o nic bo mam tyle złości w sobie. Kocham go... czy warto odejść tylko przez seks? Proszę o radę...
×