Kinia1
Zarejestrowani-
Zawartość
367 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
23 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Ok, może jutro przeczytam w międzyczasie
-
Nie spiesz się ,masz swoje ważniejsze sprawy
-
Cześć Ja tego nie będę robić, nie będę się zachowywać tak jak wiesz kto. Zresztą nie będę tutaj o tym rozmawiać. A Ty rób co chcesz.Twoje życie, Twoje wybory.
-
No wiesz Michał,tego to się nie spodziewałam po Tobie.
-
Dziękuję Judyta. Owszem tam zakończone i nie wrócę do tego (do niego). Problem w tym , że wmieszałam się w coś innego.
-
Lola , ale ja sobie z tego zdaję sprawę. Tylko zaskoczył mnie tym , że po takim czasie wspomniał w ogóle o nas. A tak na dobrą sprawę to nie ma na co liczyć , że coś wskura ,bo nie jestem zainteresowana. Ten etap mam za sobą. Dobrze pamiętam co wtedy czułam i przez co przechodziłam.
-
Hej dziewczyny . Widzę , że mam dużo do nadrobienia, ale już nie dzisiaj. Co tam u Was słychać ?
-
Zdarza się.
-
Nie wyglądasz mi raczej na wstydliwego
-
A co było Twoim zamiarem?
-
Zawstydzasz mnie
-
Jeszcze nie wiem Tylko wiesz ,ja mam męża
-
To dobrze ,bo już myślałam , że planujesz harem
-
Problem w tym , że uzależniamy się od nich,od emocji,których oni nam dostarczają. Te wszystkie bliżej -dalej,powodują, że glupiejemy i nie potrafimy bez nich żyć, normalnie funkcjonować. Takie manipulacje dla osiągnięcia dla siebie jakiś korzyści.
-
Przyjdzie taki dzień i skończy się ta udręka. Odetchniesz pełną piersią. Będą wzloty i upadki, ale wyjdziesz z tego.